Sami swoi u Seby cz.2
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Wrociłem się do zaległych stron u Ciebie i co widzę? Seba Ty masz koparkę?
Sprawna? Korzystasz z niej w ogrodzie? 
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Aga gdybym miał tylko więcej kasy na rośliny przeznaczone
A tak to skromne ilości kupiłem
Były też pełne clematisy, zwykłe również. Na razie muszę poprosić tatę żeby zamówił u stolarza pergolę dla powojników.
Po czymś muszą się piąć
Dzisiaj poczułem to ocieplenie, niby nędzne 10*C , ale czuć było
Do jutra śniegu już nie będzie.
Jeszcze nie przygotowałem miejsca pod te lawendy
Soniu jak jest nawet duży przymrozek to ogrzewanie sprawdza się rewelacyjnie. Jednak gdy pada śnieg już ta nie jest.
Za przeproszeniem 2*C w dzień w kwietniu to straszna anomalia. W dzień nie palę, ale wtedy musiałem
Ja tam lubię zbierać drobnicę, zbieranie jagód nauczyło mnie cierpliwości
Ciągnie mnie za wschodnią granicę, cóż zrobić
Piotruś nawet grosza nie wydałem na te krzaczki
Zdziwiony, co ?
Co rok kupujemy ponad 100 kilo porzeczek, za kilka lat nie trzeba będzie kupować
Mariusz ja juz limit wyczerpałem
Kolejne szaleństwo zakupowe dopiero jesienią
Grażynko na własne potrzeby
Mogę tych porzeczek przynieść nawet 1000, ale gdzie ja to posadzę ?
Odmian nie znam, po prostu czarne porzeczki
Piotruś mam taką nadzieję, choć rewelacji pogodowej nie spodziewam się.
Nie zapowiadają wysokich temperatur
W majówkę mam aż 8 dni wolego od szkoły
Elu no niestety prawie tyle było. Na polu pewnie było z -10*C bo tam zawsze zimniej.
Róże okryte są od kilu dni starymi obrusami, prześcieradłami
Ale niestety sprawdziłem dwa krzaki i jednemu nadmarzły przyrosty.
Były też pełne clematisy, zwykłe również. Na razie muszę poprosić tatę żeby zamówił u stolarza pergolę dla powojników.
Po czymś muszą się piąć
Dzisiaj poczułem to ocieplenie, niby nędzne 10*C , ale czuć było
Jeszcze nie przygotowałem miejsca pod te lawendy
Soniu jak jest nawet duży przymrozek to ogrzewanie sprawdza się rewelacyjnie. Jednak gdy pada śnieg już ta nie jest.
Za przeproszeniem 2*C w dzień w kwietniu to straszna anomalia. W dzień nie palę, ale wtedy musiałem
Ja tam lubię zbierać drobnicę, zbieranie jagód nauczyło mnie cierpliwości
Ciągnie mnie za wschodnią granicę, cóż zrobić
Piotruś nawet grosza nie wydałem na te krzaczki
Co rok kupujemy ponad 100 kilo porzeczek, za kilka lat nie trzeba będzie kupować
Mariusz ja juz limit wyczerpałem
Grażynko na własne potrzeby
Odmian nie znam, po prostu czarne porzeczki
Piotruś mam taką nadzieję, choć rewelacji pogodowej nie spodziewam się.
Nie zapowiadają wysokich temperatur
Elu no niestety prawie tyle było. Na polu pewnie było z -10*C bo tam zawsze zimniej.
Róże okryte są od kilu dni starymi obrusami, prześcieradłami
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Piotruś zapłaciliśmy za wczesną wiosnę przymrozkami
Dobrze, że już gorzej nie będzie
Chyba
Moje czereśnie zmarzły w większości w fazie pączkowej. Szkoda, bo w tym roku pierwszy raz miały tyle pąków.
Mati kiedy to będzie
W przyszłym roku jak dobrze pójdzie zaowocują
Często babcia mi opowiadała jakie były dawniej zimy, lata. Nie to co teraz, że całą zime potrafi deszcz padać.
Dziwne, że u Ciebie jeszcze przymrozku nie było
Zazdroszczę
Pocieszam się tym, że niedługo wakacje
Aniu tak
Cóż zrobić, u mnie zawsze jest zimniej. Ciekawe czy wiśnie przemarzły na drugiej działce.
Rośnie tam z 10 wiśni. Ten rok owocowy nie będzie, pewnie pestkowe owoce będą drogie.
Sprawdziany poszły bardzo dobrze
Jeszcze tylko w poniedziałek mam z geografii i kilka kartkówek w przyszłym tygodniu
Mati taaak mamy taka starą koparkę
W wielu pracach pomogła, kupiliśmy ją za grosze dosłownie
Niedługo zdjęcia
Moje czereśnie zmarzły w większości w fazie pączkowej. Szkoda, bo w tym roku pierwszy raz miały tyle pąków.
Mati kiedy to będzie
Często babcia mi opowiadała jakie były dawniej zimy, lata. Nie to co teraz, że całą zime potrafi deszcz padać.
Dziwne, że u Ciebie jeszcze przymrozku nie było
Pocieszam się tym, że niedługo wakacje
Aniu tak
Rośnie tam z 10 wiśni. Ten rok owocowy nie będzie, pewnie pestkowe owoce będą drogie.
Sprawdziany poszły bardzo dobrze
Mati taaak mamy taka starą koparkę
Niedługo zdjęcia
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Seba, szkoda ze zmarzły ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. W tym roku drzewa odpoczną od owocowania a za rok będzie dwa razy więcej owoców 
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Piotruś oby tak było
Jest szansa, że zjem w tym roku gruszki i jabłka








Posadziliśmy trochę drzewek wzdłuż granicy. Jutro zrobię lepsze zdjęcie i jeszcze dosadzę

Pomidory



Bazylia, papryka...


Opuncje




Szczypiorek czosnkowy, malwy mix kolorów, kukurydza czerwono- czarna...



Ostnica

Dobranoc

Jeszcze tylko wizyta w tunelu








Posadziliśmy trochę drzewek wzdłuż granicy. Jutro zrobię lepsze zdjęcie i jeszcze dosadzę

Pomidory



Bazylia, papryka...


Opuncje




Szczypiorek czosnkowy, malwy mix kolorów, kukurydza czerwono- czarna...



Ostnica

Dobranoc

Jeszcze tylko wizyta w tunelu
Re: Sami swoi u Seby cz.2
A co tam na tym ostatnim zdjęciu sie jeszcze bieli?
A kysz zimo!!!
Kurcze, ciastka mi się spalą, dopioszę później...czują swąd.
A kysz zimo!!!
Kurcze, ciastka mi się spalą, dopioszę później...czują swąd.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Sami swoi u Seby cz.2
I TEGO CI ŻYCZĘ SEBA
dużo innych owoców 
Ja też spadam spać, za oknem deszcz pada. Lepsze to niż śnieg i mróz
Ja też spadam spać, za oknem deszcz pada. Lepsze to niż śnieg i mróz
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Elu te zdjęcia robiłem w czwartek
Teraz w tym miejscu już śniegu nie ma
I po ciastkach
Piotruś aż zerknę na radar gdzie te opady
Wreszcie noc bez przymrozku, nie muszę dosypywać węgla
Eeee gdzie te opady
Do rana nie dotrą 
I po ciastkach
Piotruś aż zerknę na radar gdzie te opady
Eeee gdzie te opady
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Sami swoi u Seby cz.2
U mnie leje jak z cebra i wieje jeszcze mocniej .... ale mrozu nie będzie to git !!! mogło by trochę mniej wiać bo masakra jest....
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Trochę się ta jedna blacha przyrumieniła.
Odzyskałam jedną niezardzewiałą blachę po pomidorach i zaraz ciacha upiekłam- pieguski.
Seba bardzo ładne wiosenne obrazki. Ostnica.
Ale u mnie dziś wieje.
Dobranoc.
Odzyskałam jedną niezardzewiałą blachę po pomidorach i zaraz ciacha upiekłam- pieguski.
Seba bardzo ładne wiosenne obrazki. Ostnica.
Ale u mnie dziś wieje.
Dobranoc.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Sami swoi u Seby cz.2
ela151
czuje zapach tych pysznych ciasteczek u siebie
czuje zapach tych pysznych ciasteczek u siebie
- Agnieszka1234
- 200p

- Posty: 276
- Od: 29 sty 2016, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lódzkie
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Seba wstawaj zobacz
świeci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12847
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Odpisałem Ci już w moim wątku... Śnieg mi może nie spadł, ale i tak jest dramat...
I też myślałem, że we Francji o tej porze roku przymrozków być już nie powinno... Zwłaszcza że w weekend trzy tygodnie temu było 25°C w cieniu...
Pozdrawiam!
LOKI
I też myślałem, że we Francji o tej porze roku przymrozków być już nie powinno... Zwłaszcza że w weekend trzy tygodnie temu było 25°C w cieniu...
Pozdrawiam!
LOKI
-
jagusia111
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Piotrek z tym dwa razy więcej owoców to byłabym ostrożna. Drzewo owocowe jak silnie kwitnie w jednym roku, nawet jak nie zawiąże owoców może słabo kwitnąć w roku następnym. Dużo zależy od odmiany.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Sami swoi u Seby cz.2
Na jutro zapowiadają przelotne opady śniegu, ale bardzo intensywne
Znowu ?!
Piotruś u mnie też padało, ale nie wiem czy intensywnie bo spałem
Kałuże na drodze są.
Jutro zapowiadają przelotne opady śniegu
Elu tyle ostnicy wyrosło z jednej paczki nasion. Myślałem, że nic z niej nie będzie
U mnie też mocno wieje
Aga wstałem dzisiaj później niż zazwyczaj
Świeci słońce
Loki współczuję
U Nas nie jest jeszcze tak zielono jak u Ciebie, ale straty są
Miejmy nadzieję, że przymrozki już nie nadejdą
Aga u mnie tak mają jabłonie. Co dwa lata mam masę owoców jak nie przemarzną
Piotruś u mnie też padało, ale nie wiem czy intensywnie bo spałem
Kałuże na drodze są.
Jutro zapowiadają przelotne opady śniegu
Elu tyle ostnicy wyrosło z jednej paczki nasion. Myślałem, że nic z niej nie będzie
U mnie też mocno wieje
Aga wstałem dzisiaj później niż zazwyczaj
Loki współczuję
Miejmy nadzieję, że przymrozki już nie nadejdą
Aga u mnie tak mają jabłonie. Co dwa lata mam masę owoców jak nie przemarzną

