Moje roślinki... apus - cz. 2

[Zuzia111]

Basiu...przymierzam się do tej krwawnicy od jakiegoś czasu, ale skoro ona ma późny start to ja ją wcześniej wydziabię. . Z braku miejsca gdzie zobaczę pusto tam kopię, niedawno wykopałam cebule lilii Znaczniki u mnie nie zdały egzaminu. . Pozdrawiam serdecznie.

[apus]

Zuziu, może nie wydziobiesz Ona ma taką dosyć twardą karpę, swoją musiałam szpadlem podzielić, bo przesadzałam ją ze 3 tygodnie temu, rosła już w takim ciasnym miejscu i trzeba było miejscówkę.
A jest fajna, długo kwitnie, warto ją mieć w ogrodzie, pszczółki ją też lubią

[Beaby]

Zuziu, - przez całą zimę widać gdzie jest krwawnica, więc można ją spokojnie uchować przed niechcącym wykopaniem. Tylko ja ją późno sadziłam i nie wiem czy z nią jest wszystko ok. Ale skoro Basia powiedziała, że mam na nią na razie jeszcze nie zaglądać to nie zaglądam....

Lucynko - tu Cię proisiłam, to i tu, u Basi - dziękuję za przepis

Piękną masz Basiu tę krwawnicę. Spasowało jej u Ciebie.
Nie wiem czy moja Elfe będzie w tym roku kwitła. Jest ścięta do ziemi, odbić odbije, ale chyba w tym roku za bardzo cieszyła jeszcze nie będzie. Już jej nie dam się zrobić na takiego wielkoluda...

[tara]

Basiu nie jestem ekspertem w sianiu arbuzów ale nasionka wrzuć do miseczki i namocz ja zrobiłam tak. W ub.roku siałam chyba dynie też żadna nie wzeszła może to był powód?

[Wanda7]

Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że to szałwia ta fioletowa, a okazuje się, że krwawnica. Ładna roślina, lecz ponoć lubi podmokłe tereny, a u mnie jednak suchutko. Szkoda, bo z przyjemnością miałabym ją w swoim ogrodzie.

[apus]

Beatko krwawnicę mam już kilka lat dlatego ona taka wypasiona, miejsce pewnie też.
Teraz po zmianie miejscówki, zobaczymy jak jej pasować.


Tara, kompletnie nie wiem.... wysiałam bezpośrednio do doniczek (torfowych), całe 15 sztuk.... wzeszła JEDNA!!!
Kupię i spróbuję jeszcze raz, może z opcją moczenia. na FO jest wątek o arbuzach (kowanach).
Dynie mi wzeszły, nie moczyłam ich.


Wandziu u mnie nie jest raczej sucho, ale ziemia z domieszką gliny (i kamień) i krwawnica świetnie sobie radzi.
Może nie przepada za piachami, ale w takiej typowej ziemi to bez problemu.
Dobrze jak ma trochę nogi zacienione, poza tym ma podstawę brzydką, bo łysiejącą
Spróbować możesz, naprawdę wdzięczna roślinka. Na zdjęciu jest z drugiej połowy lipca, a ścinałam ją we wrześniu. Chociaż nawet z przekwitłych kłosów zdobić może.

[ewelkacha88]

Witaj . Do krwawnicy to i ja się przymierzałam już i chyba kiedyś ją kupię . Pięknie u Ciebie wygląda a to że ma późny start w niczym mi nie przeszkadza. Hibiskusy też dostają późno liście . Pozdrawiam i zdrowych,spokojnych Świąt Ci życzę .

[x - e-1]

Basiu krwawnica piękna. Jak dostanie jakieś listki to pokaż koniecznie jej fotkę...skoczę na łąkę, bo wiem gdzie rosną.

[plocczanka]

Krwawnica rzeczywiście przyciąga wzrok.
Szkoda, że taka wysoka, bo pewnie też zaprosiłabym ją na moje rabatki.
Wesołego Alleluja, Basiu, dla całej rodzinki.

[apus]

Ewelinko, a u Ciebie hibiskusy już dają oznaki życia? Bo u mnie cisza...


Elu, oczywiście, że cyknę. Póki co noski wyszły z ziemi


Lucynko, wysoka jest, tak ok. 120 cm, nadaje się na tył rabaty (bo nogi ma brzydkie, łysieją jej)


Wesołych Świąt dla Was wszystkich!

[tara]

Hibiskus jeszcze u mnie też śpi ale mam obawy bo w tym roku przesadzony ma nowe miejsce.

[Maska]

Basiu ja też mam krwawnicę i bardzo ja lubię, chociaż powoli mi się rozrasta ale nie szkodzi!
Znowu idą skrajnie zimnie temperatury, ja już nie mam siły do okrywania moich rozsad, nie będzie ciepłej wiosny w tym roku? Zdrowych i spokojnych Świąt Basiu, trzymaj się ciepło

[apus]

Taro, on to chyba taki opóźniony start ma, tak mi się wydaję, bo nie bardzo mogę sobie przypomnieć... Ja też miałam jednego przesadzić, ale jakoś tak mi "zleciało", spróbuję w przyszłym roku, ale wcześniej.


Marysiu, fajnie że krwawnica powoli się rozrasta, bo te bardzo ekspansywne rośliny po dwóch - trzech sezonach często tracą fajny pokrój, tak u mnie z astrami jesiennymi było. Będę musiała im innego miejsca poszukać, ale to już chyba w przyszłym roku.
Niestety nie rozpieszcza nas ta wiosna ciepełkiem, ale "wróżę" od 20stego kwietnia ocieplenie i wreszcie tą ciepłą wiosnę

Wesołych!

[Beaby]

Basiu, u mnie wszystkie hibiskusy już się budzą zielonością, też jestem zaskocona, że tak szybko. Twoje też nadrobią te zaleglości. Mam nadzieję, że moja krwawnica także.
Ciepełka życzę, chociaż tylko takiego w sercu skoro pogoda ma niedomagać

[karolacha]

Basiu, hibiskusy w chłodniejszych rejonach jeszcze śpią, moje zaczynaja pokazywać zielone listki, ale nie wszystkie
WESOŁYCH ŚWIĄT