Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
A to już trzeba się kochać w kaktusach, mnie z nimi nie bardzo po drodze
ale oczywiście wybór należy do właścicielki mufinkowego balkoniku 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
No i dopiero dzisiaj dotarłam, bo pewien telefon mnie zajął a potem padłam przez to moje wczesne wstawanie. Balkonik widzę się zapełnia
Nie doczytałam dokładnie, ale cień możesz sobie stworzyć jakimś pnączem. Może to być bluszcz (może wytrzymałby zimę), może powojnik, a nawet fasolka ozdobna kwitnąca, coś co szybko rośnie i do sąsiada wyżej można przywiązać linki niech się gadzina wije (znasz piosenkę?). Piszesz, że się dużo dzieje mam nadzieję, że same dobre rzeczy a i zdrowie się poprawi, bo najgorsze są stresy
Trzymaj się Agulu i zdrowia Ci życzę
Trzymaj się Agulu i zdrowia Ci życzę
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Adamanno, myślałam o tym. Na razie kupię parasol bo nie chcę kupować byle czego. Z tgo samego powodu zasiałam sporo wilca. On lubi słonko a liśćmi zasłoni choć trochę od słonka.
Małgosiu-Pepsi, na warzywa się nie porywam. Tu jest środek miasta. wystarczy sprzątnąć kurz z parapetu zewnętrznego a szmatka jest nie do umycia. Ale inne różności jak najbardziej
Małgosiu-clem3, pelargonia bardzo mi się podoba ale kolor ma ciut ostrzejszy niż na zdjęciu. Dziś kupiłam drugą w kolorze mocnej fuksji.
Lucy, kaktusy jak najbardziej, jeśli coś mi się spodoba to i kaktusy będą. Jednak żeby tak same kaktusy to chyba nie. Jest tyle innych roślin... Ale pomysł fajny. Poszukam czegoś
Marysiu, zobaczymy jak to wyjdzie z wilcem. Najwyżej za rok będzie bluszcz, a co do sąsiada z góry to są ich setki i robią mi na balkon. Wstręciuchy gołębiuchy
Piosenki o gadzinie nie znam
Dzieje się różnie, kwadratowo i podłużnie... Nie wszystko jest super ale radzę sobie póki co. Nad zdrówkiem też pracuję. Dziękuję za życzenia
Małgosiu-Pepsi, na warzywa się nie porywam. Tu jest środek miasta. wystarczy sprzątnąć kurz z parapetu zewnętrznego a szmatka jest nie do umycia. Ale inne różności jak najbardziej
Małgosiu-clem3, pelargonia bardzo mi się podoba ale kolor ma ciut ostrzejszy niż na zdjęciu. Dziś kupiłam drugą w kolorze mocnej fuksji.
Lucy, kaktusy jak najbardziej, jeśli coś mi się spodoba to i kaktusy będą. Jednak żeby tak same kaktusy to chyba nie. Jest tyle innych roślin... Ale pomysł fajny. Poszukam czegoś
Marysiu, zobaczymy jak to wyjdzie z wilcem. Najwyżej za rok będzie bluszcz, a co do sąsiada z góry to są ich setki i robią mi na balkon. Wstręciuchy gołębiuchy
Dzieje się różnie, kwadratowo i podłużnie... Nie wszystko jest super ale radzę sobie póki co. Nad zdrówkiem też pracuję. Dziękuję za życzenia
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Melduję się, jestem na bieżąco, roślin w bród
I pelargonie są, i fuksje, i mnóstwo zapowiedzi...
Popieram Lucy, na muffinkowym balkonie kaktusy będą zadowolone (tylko upewnij się, że mają gdzie zimować
) i wcale nie muszą być Twoimi jedynymi lokatorami, czego przykładem jestem ja i mój balkon
No i jeszcze, może rozważałaś lilię azjatycką w donicy - one lubią nogi nieco cieniowanie, a łebek w słońcu, te przesłonięcia w balustradzie pewnie zdałyby egzamin
Życzę powodzenia i gumowego balkonu, bo czuję, że bardzo szybko zabraknie Ci miejsca...
Popieram Lucy, na muffinkowym balkonie kaktusy będą zadowolone (tylko upewnij się, że mają gdzie zimować
No i jeszcze, może rozważałaś lilię azjatycką w donicy - one lubią nogi nieco cieniowanie, a łebek w słońcu, te przesłonięcia w balustradzie pewnie zdałyby egzamin
Życzę powodzenia i gumowego balkonu, bo czuję, że bardzo szybko zabraknie Ci miejsca...
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Moniko, masz rację. Miałam problem z miejscem w bardzo dużym ogrodzie a teraz to już nie wiem
Jeden kaktus już jest a może i więcej dokupię
Nie tylko myślałam ale i zakupiłam lilię azjatycką i drugą orientalną (pewnie to podobne odmiany). Jeśli zechcesz zerknąć na fotki to zauważysz że lada chwila zakwitną... Chyba za wcześnie je posadziłam
Jeden kaktus już jest a może i więcej dokupię
Nie tylko myślałam ale i zakupiłam lilię azjatycką i drugą orientalną (pewnie to podobne odmiany). Jeśli zechcesz zerknąć na fotki to zauważysz że lada chwila zakwitną... Chyba za wcześnie je posadziłam
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Ach tak, teraz się dopatrzyłam (bo mnie czasem palcem trzeba pokazać dokładnie
)
Różnica między orientalną a azjatycką jest taka (tak łopatologicznie), że orientalną trzeba chować na zimę do chłodnego pomieszczenia (nie wytrzyma mrozów), a donica z azjatką może siedzieć na balkonie cały rok, poza tym orientalne przeważnie są pachnące, azjatyckie nie
Moje lilie też już wyłażą, więc się nie przejmuj
Różnica między orientalną a azjatycką jest taka (tak łopatologicznie), że orientalną trzeba chować na zimę do chłodnego pomieszczenia (nie wytrzyma mrozów), a donica z azjatką może siedzieć na balkonie cały rok, poza tym orientalne przeważnie są pachnące, azjatyckie nie
Moje lilie też już wyłażą, więc się nie przejmuj
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Witaj Aguś. Na muffinkowym balkonie melduję się i ja.
Życzę Ci dużo, dużo szczęścia i pogody ducha w nowym miejscu.
Życzę Ci dużo, dużo szczęścia i pogody ducha w nowym miejscu.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
No to na niedzielę https://www.youtube.com/watch?v=cBpHMZOxodI ach! to były kabarety!
Oj gołębie potrafią uprzykrzyć życie, pewnie skończy się siatką, bo nie dość że będą ob.... palić rośliny guanem to jeszcze będą jajka znosić
Oj gołębie potrafią uprzykrzyć życie, pewnie skończy się siatką, bo nie dość że będą ob.... palić rośliny guanem to jeszcze będą jajka znosić
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Moniko, dzięki za wyjaśnienie. Spróbuję je przechować ale nie wiem jak to wyjdzie bo mam ciepło i w mieszkaniu i w piwnicy. No chyba że... lodówka
Hej Aniu, dziękuję Ci bardzo. Tak w Twoich tematach to sprawiłam sobie na balkon tę samą odmianę clematisa jaką miałam w ogrodzie. Był ładny a przede wszystkim odporny
Marysiu, dziękuję za piosenkę
Gołębie ganiam a gniazda zrzucam tak by to widziały. Te same nie wracają. Z resztą gniazda
pięć gałązek...
Hej Aniu, dziękuję Ci bardzo. Tak w Twoich tematach to sprawiłam sobie na balkon tę samą odmianę clematisa jaką miałam w ogrodzie. Był ładny a przede wszystkim odporny
Marysiu, dziękuję za piosenkę
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
No no widzę że praca wre i że zapracowana jesteś Ty jak i rośliny starają się jak najbardziej efektem są ładne kwiaty 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Ma się rozumieć Gekoon, praca popłaca 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Hejka
Mój balkon tymczasowo przeniósł się do mieszkania. Pewnie u Was jest podobnie
Zimno, aż listki się skręcają...
No ale to tylko chwilowe ochłodzenie. Za to rośliny się niecierpliwią.
Chcą na dwór.
Bazylia wykiełkowała:

Pelargonie kwitną obficie jak na kwiecień:

Na początku tygodnia szłam do pracy po piątej i przed wyjściem cyknęłam taki księżyc:


Pięć minut później byłam na ulicy i już go nie było.
Kochani, życzę wszystkim wesołych, pogodnych, rodzinnych świąt i mokrego dyngusa. Niech Wam się wiedzie i w życiu i w ogrodach

Mój balkon tymczasowo przeniósł się do mieszkania. Pewnie u Was jest podobnie
Zimno, aż listki się skręcają...
No ale to tylko chwilowe ochłodzenie. Za to rośliny się niecierpliwią.
Chcą na dwór.
Bazylia wykiełkowała:

Pelargonie kwitną obficie jak na kwiecień:

Na początku tygodnia szłam do pracy po piątej i przed wyjściem cyknęłam taki księżyc:


Pięć minut później byłam na ulicy i już go nie było.
Kochani, życzę wszystkim wesołych, pogodnych, rodzinnych świąt i mokrego dyngusa. Niech Wam się wiedzie i w życiu i w ogrodach

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
U mnie na balkonie to co było posiane jest nadal i w sunie trochę się boję czy jak będzie przymrozek to czy da radę np rukola czy rzodkiewka , trzymam kciuki za bazylie bo mi moja z siewu padła na etapie tqkim jakim są twoje.
Dziękuję za życzenia, wzajemnie
Dziękuję za życzenia, wzajemnie
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Ja bym schowała do mieszkania albo chociaż przykryła doniczki... Ma być przymrozek.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Jeszcze tillandsiewisnia897 pisze:(...) i wcale nie muszą być Twoimi jedynymi lokatorami
Ziąb, ziąb, ale im wyżej, tym cieplej



