Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

[coco12]

Cieszę się że gołąbki użyźniają ci ziemię,moja mam wrażenie że z roku na rok moja jest coraz gorsza mimo nawozów i poplonów. Jakbym nie zmieniała działki to chyba bym się załamała. Moją dzisiaj rolowałam jak ciasto na kopytka

[plocczanka]

Iwonko [00..] - minęłyśmy się w drodze. Wiem, że jesteś bardzo zmęczona, toteż tym bardziej się cieszę, że zechciałaś zajrzeć do mnie.
Cudne te gołąbeczki, gdy dają nawozik, ale i denerwujące kiedy czynią szkodę. Aktualnie zdziobują pączki z kwiatków na skalniaku. Uwzięły się i trzeba nieustannie mieć oczy dookoła głowy.



Iwciu - Rzeczywiście guano zrobiło dobrą robotę i dzisiaj już śmiało mogę powiedzieć, że podłoże mam dobre.
Rozumiem, że na nowej działce też nie będziesz rolowała ziemi.

[coco12]

Lucynko na nowej działce ziemia sama się rozsypuje a tu jest jak plastelina zwłaszcza na rabatkach

[ewelkacha88]

Witaj Lucynko . Nie było mnie tydzień i sporo mam zaległości. U Ciebie sporo kwitnących roślin i ładne wiosenne akcenty . Fajnie, że miałaś pogodę i mogłaś spędzić czas na działeczce . Nawóz gołębi bardzo fajna sprawa więc troszcz się o tych swoich pomocników . Pierwiosnek ząbkowany genialny . Pozdrawiam i udanego weekendu Ci życzę .

[ewarost]

A to łobuziaki z tych twoich pierzastych działkowiczów Wiedzą co dobre, widać też lubią nowalijki Prymulki super i niech wiosna trwa

[Iwonka1]

Jakie cudne te pierwiosnki Kwitnące kule

[TerDob]

Lucynko ja też się zachwycam pierwiosnkami - cudne
Miłego weekendu

[leszczyna]

Lucynko śliczne te Twoje pierwiosnki, ja jakoś nie mam do nich ręki i to od dawna, po posadzeniu były ładne w następnym sezonie kicha, stąd ich nie mam wcale albo to co próbuje przetrwać.
U mnie dzisiaj tez sezon działkowy, wielkie sprzatanie i wypalanie, choć mamy zakaz na ROD ale jakoś poszło.
Jak tam ze zdrowiem Twój eM
Czytam że już wysiewy poczyniłaś, ja mam w planie po przespanej nocy.

[plocczanka]

Witajcie!
Piękny mam weekend! Cieplutko niemal jak w lipcu, co mocno zachęca do działkowego wysiłku, tylko gnaty hamują tempo.
Niewiele dzisiaj zrobiłam. Głównie siedziałam i raczyłam się to , to
A na rabatach przybywa kolorów.






Iwciu - Twoje roślinki odżyją w nowym lepszym podłożu.



Ewelinko - teraz działka mi się zaczyna podobać, właśnie dzięki coraz to nowym kwitnieniom.
Troszczę się o tych pierzastych łobuziaków, ale głównie wtedy, gdy M nie może. To jego podopieczni.
Dziękuję i wzajemnie życzę Ci pięknej pogody na wszystkie dni tygodnia.



Ewuniu [ewarost] - no niech trwa ta piękna wiosna i niech rozwija coraz więcej kwiatków.



Iwonko1 - pierwiosnki ząbkowane marzyły mi się od zawsze. Pierwszego dostałam, a w maju ubiegłego roku wysiałam takie prymule i spora ilość ich wzeszła, co mnie ogromnie cieszy. Tym bardziej że wysiewałam je już kilka razy, a pokazały mi się po raz pierwszy.



Tereniu [TerDob] - dziękuję w imieniu pierwiosnków i życzę Ci wspaniałej niedzieli i pogodnego całego tygodnia.



Krysiu [leszczyna] - ja też wiele razy przymierzałam się do uprawy rozmaitych pierwiosnków. Na ogół zaliczałam klapę. Dobrze miały się tylko gruzińskie, a w tym roku nawet te bezłodygowe udało mi się przezimować. Naturalnie odpowiednio je zabezpieczyłam na zimę.
U nas nie ma zakazu wypalania do połowy kwietnia można to robić spokojnie. My już spaliliśmy, co było do spalenia.
M usłyszał wyrok, niestety. Mamy tylko nadzieję, że leczenie przyniesie efekty pozytywne.

[zlotko73]

Lucynko,dawno mnie nie było u Ciebie.
Piekne pierwiosnki .
Dla M dużo siły i jeszcze więcej zdrówka ,dla Ciebie oczywiście również

[coco12]

Śliczne te pierwiosnki ale jeszcze bardziej podobają mi się tulipanki . Sama na takie muszę zapolować,ale to już na nową działkę.

[julcia1]

Lucynko oczywiście ,ze z M będzie dobrze będziemy trzymać kciuki tak długo jak trzeba
Narzekałaś na kiepską wiosnę to dostałaś lato w prezencie
Niestety z prymulkami z siewu tez mi nie wyszło nigdy dlatego gratuluję sukcesu
Na jutro dalszego ciepełka i przyjemnego odpoczynku

[cyma2704]

Lucynko kolejne piękne ciemierniki posadziłaś. Cieszynianka, to wyjątkowy rarytas. Pierwiosnki piękne, mam nadzieję, że moje tegoroczne domowe, też za rok zakwitną w ogrodzie. Mam podobne odczucia, im więcej robię porządków w ogrodzie, tym więcej widzę tego co jeszcze czeka na swoją kolej. Czasem trzeba posiedzieć i odpocząć, albo popatrzeć która rabata jeszcze wymaga przeróbki. Miłego świętowania.

[Maska]

Lucynko nadrabiam zaległości po moich wyczynach ogrodowych, bo jak dłonie bolą to pisać nie ma jak Też masz śliczne pierwiosnki ząbkowanie i masz nawet białego Prześliczne pierwiosnki i to ile odmian i jakie kolorowe. Widze, że gołąbki powoli wychodzą...pewnie szczęśliwe! Czekam na moje tulipanki, bo mam parę odmian botanicznych ale u mnie wszystko jednak spóźnione, nic to cierpliwie poczekam!
Miłej i dobrej niedzieli Lucynko dla Ciebie i Twojego M

[plocczanka]

Danusiu [złotko] - bardzo, bardzo dziękuję. Za wszystko.



Iwciu - wczoraj tulipanki ledwo pąki pokazywały. Nie spodziewałam się dzisiaj zobaczyć kwiatów, a one pokazały, co potrafią w ciągu jednej ciepłej doby.



Julio - dziękuję, kochana.
O tak, dzisiaj miałam lato i to takie, że nic mi się nie chciało robić. Musiałam zmuszać się do wysiłku.
Muszę Ci posłać pierwiosnka ząbkowanego, to może wysiane przez Ciebie też się zawstydzą tak jak moje i wystrzelą dużą ilością.
Tobie wzajemnie życzę dobrej pogody na niedzielę.
Trzeba korzystać, bo już otwartym tekstem gadają o znacznym ochłodzeniu.



Soniu - zarówno ciemierniki, jak również cieszynianka to dary kolejnego dobrego forumowego serduszka. Mam już taką kolekcję podarowanych roślinek, że pogubiłam się co od kogo. Wszystkim darczyńcom jestem ogromnie wdzięczna i zobowiązana. Ty jesteś jedną z nich.
Moje stare sterane kości dzisiaj zmusiły mnie do leniuchowania.



Marysiu [Maska] - teraz to pierwiosnki i cebulice zdobią rabaty, bo krokusy już prawie po kwitnieniu, a tulipanki dopiero się budzą. Hiacynty ociągają się niemiłosiernie, nie mówiąc o żonkilach czy narcyzach.
Gołębie wypuszczone na wolność zachowują się jak psy spuszczone ze smyczy. Trudno je upilnować, a właściwie trudno upilnować rabatki przed nimi.
Nie gadaj, bo nie wszystko u Ciebie spóźnione. Byłam, widziałam.
Za życzenia dziękuję i odwzajemniam.

"Słodkie fijołki, słodsze niż wszystkie róże."


Wokół mojego białego ciemiernika powstał las siewek. Czy jest możliwe, że to ciemiernik aż tak się zasiał?
Oto mały fragment tego lasu.
Co o tym sądzicie?

Dobrej spokojnej nocy wszystkim i cudownej niedzieli.