Sępolia - fiołek afrykański cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
fiolek13
500p
500p
Posty: 506
Od: 23 lis 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Wielkie Dzięki:) Teraz już zrozumiałam fiołkowe zawiłości :D Jak zaczynałam interesować się fiołkami to było kilka odmian a teraz cala gama kolorów i kształtów.
Carla-pwd
500p
500p
Posty: 511
Od: 27 sie 2008, o 07:25
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post »

mam pytanko co do fiołeczków :):):)

Wsadziłam do ziemi ... i teraz się zastanawiam...

zakryć woreczkiem przez pierwsze tyogdnie??? (bo przeciesz lubią wilgotne powietrze?)
czy lepiej nie... bo zgniją????
Awatar użytkownika
gardeniaa
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 712
Od: 25 maja 2008, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Woreczek to chyba nie najlepszy pomysł (będzie się w nim skraplać woda, co w efekcie może doprowadzić do gnicia lub rozwoju chorób grzybowych)
Ja jeśli już muszę, (jeśli listki w ziemi tracą turgor) to nakrywam obciętą plastikową butelką, górą bez nakrętki, żeby było wietrzenie
Tak czy siak taką mikro-szklarenkę i tak trzeba często wietrzyć, żeby uchronić listki przed nadmiarem wilgoci
Awatar użytkownika
anczarn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1121
Od: 13 sie 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radzyń Chełmiński
Kontakt:

Post »

Ja małe sadzonki wkładam do takich mini szklarenek (czasami do tego celu używam opakowania po pączkach :wink: ) dobrze utrzymują wilgoć tylko trzeba pamiętać o wietrzeniu :wink:
Carla-pwd
500p
500p
Posty: 511
Od: 27 sie 2008, o 07:25
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post »

no ja nienakryłam niczym a i tak mi zgniły :(:( .... a może zmarzły pod czas pocztowej podruzy ??? no nie wiem... zobaczymy wiosna jak dostane listeczki..

a co do kwitnącego fiołeczka...... mam takiego:
Obrazek

ale wiekszość kwiatuszków, które widac na zdjeciu już przekwitła i wyrosły nowe.. a te nowe mają mniejsze zabarwienie tzn. są bledsze.. od czego to może zależeć ?

i dlaczego maluteńkie pączki kwiatowe usychaja, czym to może być spowodowane??
Ril
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 30 wrz 2008, o 17:10
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Carla-pwd pisze:ale wiekszość kwiatuszków, które widac na zdjeciu już przekwitła i wyrosły nowe.. a te nowe mają mniejsze zabarwienie tzn. są bledsze.. od czego to może zależeć ?

i dlaczego maluteńkie pączki kwiatowe usychaja, czym to może być spowodowane??
Bledsze są prawdopodobnie dlatego że mają mniej światła, chociaż możliwe że on tak ma, i pod koniec kwitnienia będzie sie robił bledszy nawet latem. Dlaczego usychają pączki nie jestem pewna, ale to także może być spowodowane brakiem światła, roślinka nie ma siły żeby je rozwinąć. Tak czy siak, nie masz się czym przejmować, czasem tak się dzieje i to naturalny proces, o ile nie zasuszysz lub nie przelejesz kwiatka nic mu nie będzie :)
Carla-pwd
500p
500p
Posty: 511
Od: 27 sie 2008, o 07:25
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post »

hmm w takim razie :) ... czekam dalej co przyniesie dzień :) ...

Co do światła hmm stoja na zachodnim oknie... bo od tej strony mam duzy pokój... i sypialnie... w ktorych jest najcieplej... bo w razie czego pozostały mi jszcze dwa okna od wschodu... ale to jest pokój synka (z uprem maniaka ciagle go wietrze :) ) no i kuchnia, w której też jest uchylone okno... :(
Carla-pwd
500p
500p
Posty: 511
Od: 27 sie 2008, o 07:25
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post »

dziekuje :) a ty masz jakieś fioleczki ?
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

Słuchajcie, dzisiaj wdepnęłam do kwiaciarni, i stały fajne fiołki - jeden był pstrokaty, miałam na niego ochotę (chociaż nie uprawiam fiołków) miał kwiaty w paski: biało - niebieskie. Nie był pełny, ale fajny ten kolor miał...
Odstraszyła mnie jakaś pani, mówiąc, że potem i tak zmieni kolor - wytłumaczcie laikowi, czy to możliwe? na papierowym opakowaniu fiołka pisało: hybryda. Co to znaczy?
Carla-pwd
500p
500p
Posty: 511
Od: 27 sie 2008, o 07:25
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post »

hybryda - w biologii: mieszaniec, krzyżówka;

Z tego fiołka- hybryde, nie da się rozmnozyc poprzez listki...

Było gdzieś napisane, w ktorym z fiołkowych wątków, jak sie je rozmnaża i dokładnie co to jest hybryda;

ale nie doczytałam nigdzie, że ma zmienić kolory na inne :roll:
Awatar użytkownika
Agii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 978
Od: 2 lip 2008, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Białegostoku woj.podlaskie

Post »

Ktoś gdzieś pisał ,że można je jedynie rozmnożyć przez podział rozet liściowych lub przez ukorzenianie łodyżek kwiatowych. Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi :wink: A taką chimerę właśnie wczoraj sobie kupiłam, biało-niebieską. Nie mogłam się oprzeć :D
Awatar użytkownika
fiolek13
500p
500p
Posty: 506
Od: 23 lis 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dokładnie Ania wyjaśnila pojęcie CHIMERA i HYBRYDA:
anna czarnota pisze:No to trochę powiem co ja wiem, w fiołkach spotykamy się z określeniami chimera i hybryda. Kiedy mamy do czynienia z chimerą nie da się powtórzyć cech rośliny matecznej poprzez rozmnażanie z sadzonki liściowej, jedynie poprzez oddzielenie małych rozetek od rośliny matecznej lub ukorzenianie ogonków kwiatowych (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa). Kiedy przy kwiatku jest określenie hybryda to oznacza, że jest fantazyjny kwiat i można rozmnożyć z listków. Takie oznaczenia sa stosowane zagranica w dużych hodowlach fiołków :wink:
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

Czyli wyszłoby na to, że jak go nabędę (a za 4,50 ciężko się oprzeć, prawda? :lol: ) fiołek mi nie zwariuje?
Czy to prawda, że fiołki postawione jeden obok drugiego (np. fioletowy obok różowego) oddziałują na siebie, i zmieniają kolory? (w tym przypadku różowy miałby ściemnieć). Takie teorie słyszałam, prawda to?
Awatar użytkownika
fiolek13
500p
500p
Posty: 506
Od: 23 lis 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Cena 4,50 za fiołka to całkiem niezła ;)
A co do zmiany kolorów fiołków przez oddziaływanie na siebie to nie słyszalam. No chyba zeby sie rozmnożyły z nasion zapylonych przez rośline stojącą obok ale wtedy byłaby to osobna roślinka.
Awatar użytkownika
gardeniaa
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 712
Od: 25 maja 2008, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Mój pstrokaty listek wydał potomstwo :)

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”