Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witku faktycznie ciekawy preparat - ekologiczny. Tylko aż 2 l
gdzie ja tego tyle wyleję. Chociaż..... może jakby tak używać go też do fertygacji. Ale mam jeszcze Rosahumusu mnóstwo i nawet Nano- gro mi zostało ( tyle że akurat w jego przypadku nie widziałam jakichś oszałamiających efektów), chyba jednak nie w tym roku. Jakby tak można było kupić próbkę typu 500ml to mogłabym poeksperymentować na pomidorach.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Dominiko ja planując wysiewy warzyw i kwiatów termin dostosowuję do tego kiedy będę je sadził do gruntu,więc na fazy księżyca i ewentualne przymrozki w kwietniu i maju zwracam baczną uwagę.
Aniu jak będą oczekiwane efekty na które liczę w sezonie pokażę na zdjęciach i opiszę a jak stwierdzisz że chcesz go używać to w przyszłym roku kupisz sobie.
Dotarły do mnie dziś ostatnie nasionka papryk od forumków
Zieleninka w doniczkach powoli rośnie a najsłabiej to wychodzi begonii(jak zawsze zresztą) ale siewek jest dużo

Mało trochę bo po drodze padło kilka,ale i z trzech heliotropów jestem zadowolony.Ruszyły trochę ze wzrostem więc te już powinny przetrwać.

Koleus Blumego ruszył a tyle sadzonek mi wystarczy.

Koleus Rokoko zaczął wschodzić i jest lepiej niż po inne lata bo już ze 30 jest a myślę że to nie koniec.

Zdjęcia są kiepskiej jakości z telefonu.
Małgosiu - dziewczyny czy u was też tej nocy był prawie huragan?
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
U mnie Wituś dopiero zaczyna wiać. Dziś było znośnie ale na jutro i sobotę zapowiadają "urwanie głowy". I pewnie znów niewiele zrobię w ogrodzie
Zieleninka piękna
Gratuluję begonii
Moja jedyna bulwiasta- zdjęcie bez lupy

Stale kwitnąca wcale nie wzeszła
U poziomek pojawiają się listki właściwe. Siałam pierwszy raz i nie wiem czego się spodziewać. Pewnie trzeba będzie pikować ale jeszcze są zbyt cieniutkie

Koleus Blumego jest ale Rokoko jeszcze milczy

U Ciebie koleusy już pokazują kolory
Zieleninka piękna
Moja jedyna bulwiasta- zdjęcie bez lupy

Stale kwitnąca wcale nie wzeszła
U poziomek pojawiają się listki właściwe. Siałam pierwszy raz i nie wiem czego się spodziewać. Pewnie trzeba będzie pikować ale jeszcze są zbyt cieniutkie

Koleus Blumego jest ale Rokoko jeszcze milczy

U Ciebie koleusy już pokazują kolory
- dorota514
- 200p

- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Margo_margo jakiej używasz ziemi do wysiewu ? bardzo ładną ma struturę.
U mnie wczoraj poszło 60x Jalapeno "big" i 40x sierrano do ziemi.
A pogoda paskudna, zwiewa prawie z nóg, u mnie też truskawki pod wodą, nie wiem czy się uratują.
Pozdrawiam.
U mnie wczoraj poszło 60x Jalapeno "big" i 40x sierrano do ziemi.
A pogoda paskudna, zwiewa prawie z nóg, u mnie też truskawki pod wodą, nie wiem czy się uratują.
Pozdrawiam.
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu dzisiaj zdecydowana poprawa, bo wiatr wiał całą noc i nie padało! Taras suchy i w ogrodzie lepiej a najbardziej zaskoczyła mnie łatwo schodząca płatami trawa
Niestety wiatr dalej ostro wieje, ale czosnek masz szansę posadzić
Ładne wschody
a nasiona maja szansę jeszcze wzejść widzę to u mnie że w niektórych pojemniczkach obok wysokiej rośliny wychodzą kolejne maluchy!
Dzisiaj ulubiony Twój dzień więc życzę pomyślnej soboty
Wszystkich Bywalców Tymczasowego pozdrawiam!
Dzisiaj ulubiony Twój dzień więc życzę pomyślnej soboty
Wszystkich Bywalców Tymczasowego pozdrawiam!
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Jeżeli nie dopada Dorotko to ten wiatr wbrew pozorom pomaga bo ładnie obsusza ziemię.Także bądź dobrej myśli.
Ciekaw jestem Małgosiu czy w takich warunkach uda Ci się cokolwiek popracować i czy jest sens jak się nic nie zmieni żebyś jechała w ogóle.Przewieje Cię i tyle będzie pożytku.
Jutro jeden z ważniejszych dni w roku ogrodnika - sieję pierwsza turę pomidora.
Pozdrawiam Wszystkich weekendowo.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgoś piękne sadzoneczki.
Ja jak w zeszłym roku siałam poziomki, to do samego końca ich nie pikowałam i jak przyszła pora to od razu wsadzałam na miejsce docelowe. Miałam w mniej więcej takim zagęszczeniu jak u Ciebie. Pod koniec miały trochę ciasno, ale spokojnie dały radę. To pancerne roślinki. Tak więc myślę, że możesz sobie pikowanie odpuścić. No chyba, że będzie Ci się nudziło.
Ja jak w zeszłym roku siałam poziomki, to do samego końca ich nie pikowałam i jak przyszła pora to od razu wsadzałam na miejsce docelowe. Miałam w mniej więcej takim zagęszczeniu jak u Ciebie. Pod koniec miały trochę ciasno, ale spokojnie dały radę. To pancerne roślinki. Tak więc myślę, że możesz sobie pikowanie odpuścić. No chyba, że będzie Ci się nudziło.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu
Jak zwykle piękne zdjęcia pokazujesz.
Już całkiem zielono u Ciebie
Moje papryczki są raczej niewyględne, ale może coś z nich jeszcze wyrośnie.

Jak zwykle piękne zdjęcia pokazujesz.
Już całkiem zielono u Ciebie
Moje papryczki są raczej niewyględne, ale może coś z nich jeszcze wyrośnie.

Pozdrawiam, Beata.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Dorota Taką mam ziemię


Kupiłam pierwszy raz w zeszłym sezonie bo mojej ulubionej Hollas już brakło. Byłam bardzo zadowolona. Lekka, przewiewna, dobrze trzyma wilgoć ale nie robi się mazista. Nawet bardzo drobne nasionka nie mają problemów z kiełkowaniem. Przedtem siałam dla np begonii a tej już nie muszę.
Dopiero w tym roku zobaczyłam taką informację

Dla wyjaśnienia, ja blondynka jestem
Marysiu Dobrze, że obsycha bo przecież prace polowe czekają na nas. Właśnie liczyłam, że wiatr mimo, że dokuczliwy obsuszy nieco. Czosnek pewnie posadzę ale drzew przy tym wietrze nie przytnę. No trudno, nie jutro, to za tydzień
Na begonie już nie liczę bo przecież od grudnia siedzą w ziemi ale koleusy pewnie się pokażą. Rokoko jest bardziej chimeryczne przy wschodach.
Coś mi siewy w tym roku nie wychodzą
Wituś Na wieś pojadę, bo trzeba powoli ruszać z pracami ale "parcia" jeszcze nie ma. Skulę się gdzieś przy ziemi i coś jednak zrobię
Na złą pogodę mam odpowiednie, przeciw wiatrowe i wilgociowe ubranko a z czapką na razie się nie rozstaję.
Na razie jest ciepło, +10 w dzień a teraz termometr pokazuje 4,2.
Muszę powoli uciekać z jabłkami, bo jakieś takie.... suchawe się robią
Kasiu Dobrze, że o tych poziomkach napisałaś aleja i tak będę musiała pikować. Miejsce docelowe jest jeszcze zajęte a te maluchy chcę w skrzynce zadołować do jesieni. No chyba, że "nie wytrzymie"
Za pikowaniem bardzo już tęsknię ale mam braki w miejscówkach na parapecie więc poziomki muszą się gnieść. Niebawem szklarenka pójdzie na balkon to trochę przystopują
Beatko To Twoje ostre? Te siane w styczniu? Bardzo piękne
A jak zakończył się eksperyment z koleżanką? Która metoda była bardziej skuteczna?
Ile najdłużej wschodziły?
Mnie ten dzwonek denerwuje, bo nie chce kiełkować
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Lepiej kiełkowały te, które były wysiane w ziemi.
Sadzoneczki powinny być większe, ale stoją na parapecie, przy oknie ze szparkami i może jest im troszkę zimno.
Trudno, muszą jakoś dać radę.
Sadzoneczki powinny być większe, ale stoją na parapecie, przy oknie ze szparkami i może jest im troszkę zimno.
Trudno, muszą jakoś dać radę.
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Jak pomidor sieję znaczy że sezon oficjalnie uważam za otwarty.
Dziś 640 nasion powędrowało tam gdzie ich miejsce.


Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witaj Małgosiu, w końcu trafiłam do Twojego ogrodu, co prawda jeszcze w zimowej szacie ale wiosna już blisko
Faworyt piękną nasionkową defiladę zrobiłeś
Faworyt piękną nasionkową defiladę zrobiłeś

Pozdrawiam
Ula
Ula
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witku, jak zwykle, odległości centymetrem mierzone.
Beatko, fajnie wyglądają te Twoje papryczki, czy Ty od razu siejesz do pojemników docelowych?
Małgoś, mam nadzieję, że użyłaś czynnego rilaksu w tymczasowym, sieweczki wyglądają obiecująco, kiedy będzie można poziomki zrywać?
U mnie dzień kwiatowy, szałwia błyszcząca i heliotropki przepikowane, do tych ostatnich to trzeba świętą cierpliwość mieć, tak wolno rosną, wysiewałam z własnych nasion i nie wiedziałam, ile w tych plewach nasion jest, ale trochę było, część przepikowałam, spory zapas został, jak się uchowają to może dla naszej Kukuczki się przydadzą?


Jutro nów, to przy roślinach nie będę robić, zajmę się logistyką, miejsc będę szukać, bo kolejne roślinki łebki pokazują.
Jeszcze jedna szklarenka balkonowa by mi się przydała, mam dwie, ale one w domu stoją, to nie są już balkonowe, czyż nie???
Takim to argumentem będę Mżonka przekonowywač o konieczności zakupu
Pozdrawiam Irena
Witaj Ula, wspaniale trafiłaś z tą defiladą pomidorowych żołnierzyków.

Beatko, fajnie wyglądają te Twoje papryczki, czy Ty od razu siejesz do pojemników docelowych?
Małgoś, mam nadzieję, że użyłaś czynnego rilaksu w tymczasowym, sieweczki wyglądają obiecująco, kiedy będzie można poziomki zrywać?
U mnie dzień kwiatowy, szałwia błyszcząca i heliotropki przepikowane, do tych ostatnich to trzeba świętą cierpliwość mieć, tak wolno rosną, wysiewałam z własnych nasion i nie wiedziałam, ile w tych plewach nasion jest, ale trochę było, część przepikowałam, spory zapas został, jak się uchowają to może dla naszej Kukuczki się przydadzą?


Jutro nów, to przy roślinach nie będę robić, zajmę się logistyką, miejsc będę szukać, bo kolejne roślinki łebki pokazują.
Jeszcze jedna szklarenka balkonowa by mi się przydała, mam dwie, ale one w domu stoją, to nie są już balkonowe, czyż nie???
Takim to argumentem będę Mżonka przekonowywač o konieczności zakupu
Pozdrawiam Irena
Witaj Ula, wspaniale trafiłaś z tą defiladą pomidorowych żołnierzyków.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Takiej ilości heliotropów Irenko zazdroszczę Ci.Ja muszę się w tym roku zadowolić trzema. Jakbyś wysiała begonię to dopiero powiedziałabyś że trzeba anielskiej wręcz cierpliwości.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Irenko heliotropki wyglądają wspaniale, do pozazdroszczenia
Witku armia Twoich nasionek zmieni kolor mundurka, ale dalej będzie wesołą armią
Witku armia Twoich nasionek zmieni kolor mundurka, ale dalej będzie wesołą armią
Pozdrawiam
Ula
Ula


