Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Spore już Twoje maluchy ;:63 pierwszy raz widzę żurawki z siewu, chociaż coś kiedyś o tym słyszałam
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguś naprawdę pracowita, zmysłowa i szalona ogrodniczka łatwiej zapytać czego nie wysiałaś lub nie wysiejesz - masz rację wysadzenie tego towarzystwa na stałe miejsce to dopiero wyzwanie - ale dla Ciebie to mały pikuś ;:180

Petunie próbowałam siać ale jakoś nie miałam do nich szczęścia z opakowania wzeszły chyba 2 lub trzy, lobella to tak tylko pikowałam od razu do gruntu one pięknie się jak oczywiście chcą to na następny sezon same się rozsieją.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Wiem, że jedna hortensja ma taki kolor, ale która? Może limelight (tak po nazwie zgaduję, na hortensjach się nie znam)?
Twoja znajomość hortensji, nie jest taka zła. Dobrze zgadłaś, to Limeligt ;:138 Też ją mam i polecam. ma sztywne łodygi, nie pokłada się, kwiaty stosunkowo duże.
Mówisz, że ktoś pomyśli, że szurnięta? Nieeee........ :;230
Siewki masz już bardzo dorodne, pięknie Ci się odwdzięczają za opiekę ;:108
Na myśl o pomidorach z własnego ogródka, mogę się tylko oblizać. Trochę dostaję od rodziców, a resztę po prostu kupuję. Zapach Twoich będzie mnie tu przyciągał ;:173
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aga, podziwiam Twoja pracowitość przy rozsadach ;:180 - ja do tego nie mam cierpliwości ;:131
Zaczęłam dzisiaj korzystanie z polecanego przez Ciebie hostingu fotek (trafiłam do wątku z tą tematyką, bo miałam kłopot z dodawaniem zdjęć).
Czy on jest bezpłatny i nie ma limitów?
Nadal korzystasz z imgur.com?
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Musiałam wieczorem trochę popracować i już mi zabrakło czasu by odpisać i wrzucić zdjęcia.
A trochę się działo, pół dnia pracowałam w ogrodzie przy rozsadniku i założyłam sobie folię, ale wymagała reperacji i jak dotrwa do jesieni, to już będzie dobrze. I tyle mi wystarczy, żeby ją na spokojnie wymienić na szklarnię. I znalazłam trochę wiosny, pierwsze nieśmiałe cebulowe wychodzące z ziemi ;:215

Alania :wit
Witam Cię miło i tak na szybko- z imgura korzystam od kilku lat i nigdy nie zniknęły mi żadne, nawet najstarsze zdjęcia. Nie wymaga rejestracji ani logowania, nie ma żadnych ograniczeń, bardzo rzadko zdarzają się jakieś awarie. Na forum dla wygody wrzucam wszystko na fotosik i też się nie loguję, ale do innych celów często używam imgur.com :) Można wygodnie wrzucać kilka plików na raz. Ale zapisuj sobie linki do zdjęć i linki do ich usunięcia, jakbyś kiedyś chciała by znów były tylko Twoją własnością :D

Loki Ty korzystasz z takiego słownictwa na bieżąco, wiec pewnie czytasz to zapamiętane zdanie w lot, a ja mozolnie niczym uczeń podstawówki, słówko po słówku ;) Nauki przyrodnicze są fascynujące, ale jako laik znam je tylko ze strony lekkostrawnych publikacji popularnych plus trochę ze studiów (ale trochę, to były studia techniczne).
Zerknęłam na opis tych Twoich badanych promieniowców, ciekawe jak długo były zaszufladkowane do grzybów. Nie wiem, bo nie chcę się teraz w nocy zgłębiać w temat, ale strzelam, że aż do czasu, gdy dopracowano obserwację mikroskopową i prócz strzępków było widać coś więcej. Zauważyłeś, jak rozwój jednej gałęzi nauki potrafi pchnąć o milę badania w innej? A jako naukowiec, tak w głębi serca, jesteś bardziej empirystą czy teoretykiem? :)
Swoją drogą bardzo monopolistyczne te Twoje promieniowce, bakterie produkujące antybiotyki, no, no... Nie lubią konkurencji? :lol:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Witaj Agnieszko :wit . Twój wątek gna , że ledwo Cię dogoniłam ;:224 . Masz już cudne maluchy ;:138 i niech rosną nadal tak pięknie . Pracy w ogrodzie zazdroszczę bo ja póki co mogę tylko czekać aż ziemia obeschnie i zrobi się cieplej. Jestem ciekawa tych Twoich oznak wiosny ;:108 . U mnie dzisiaj słoneczko ;:138 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ewelinko niedługo obeschnie ziemia i zrobi się cieplej, już dziś błocko przestało mnie łapać za kalosz, jak wyszłam wbić trochę głębiej paliki od rozsadnika, znaczy powoli rozmarza i zaczyna tą wodę przyjmować. Pogrzebałam w grządce i tak na 25 cm jest miękka ziemia, niżej chyba dalej lód. Akurat, jak będzie już idealnie, żeby wyjść, skończy Ci się remont i będziesz miała czas na ogród ;:108 Słoneczko świeciło mi tylko do popołudnia, a teraz chyba nawet siąpi deszczyk.

Iwonka to mnie intuicja nie zwiodła, muszę zatem poszukać tej hortensji ;) Już znam nazwę, to sobie ją pooglądam i wyszukam w sklepach ;:215 Dobrze, że się nie pokłada, bo zawsze mam z takimi kwiatami zagwozdkę, jak je ładnie usztywnić, żeby nie było widać, ale żeby też nie kładły się po deszczu w błocie.
Nie jestem szurnięta, naprawdę ;:119 Chciałabym mieć ogród ładny, różnorodny, szybko i tanio, ale że nie można mieć wszystkiego, to wykreślam sobie szybko, a resztę biorę w swoje ręce :wink:

tara- Aniu (dobrze pamiętam imię?)witam Cię miło ;:196 Chyba spotkałyśmy się już w różnych wątkach ;:136 Czego nie wysieje, hmmm... W tym roku nie mam pelargonii. Myślałam też, że nie sieję drzew, ale się myliłam, jak przypadkiem wyrosły mi w tacce pierwiosnków brzózki. Brzózki ładne drzewka, nie? Może się uchowają ogrodniczce bez doświadczenia i nawet sobie własne brzozy posadzę?
Petuniowe nasionka ze sklepu to jakaś porażka :evil: Mi też wyszły biednie, a inne, od koleżanki-cały lasek petuniowy. Jednak nie ma to jak świeże nasiona, a producenci mają się czego wstydzić. Mówisz, że lobelia z samosiewu zdąży zakwitnąć? To dam kilku przekwitnąć i zawiązać nasiona ;:138

Natalio ja też pierwszy raz takie widzę ;) Zobaczyłam w ofercie PNOS Ożarów ich bogate kwiaty i mi się włączyła szajba, jak przy połowie zdjęć na etykietach i oczywiście kupiłam. Może się udadzą? Teraz sypnęłam tylko szczyptę, mam jeszcze nasiona i posieję je na rozsadniku. Dostałam dużo porad odnośnie bylin i jednak większość warto wysiać później i sadzić jesienią.

Iwonko wiosna niby w kalendarzu dopiero za miesiąc nadejdzie, ale chyba już się skrada, zobacz, nawet hiacynt to poczuł:

Obrazek

To pierwszy taki wyrywny :lol: Zaglądam w cebule regularnie i jeszcze tydzień temu nic tam nie było:)

Iwcia jak mi miło, że i tu mnie znalazłaś ;:196 ja nie mam problemu z rozruchem na wiosnę, chyba że z problemem jest rozruch przedwczesny :lol: No dobra, dziś mnie wszystko boli i nie kiwnęłam palcem, ale jak odboli to wrócę na posterunek. Przydałoby się coś słońca więcej ;:3 Jak świeci, to od razu bardziej się chce.

Bea a to może na kobee ktoś się ze mną wymieni, mam w takim stanie jak Twoje heliotropy :lol: Już trzecią tackę! :;230 Ale to, jakie nasiona trafiają się w paczkach, to już naprawdę skandal ;:131 Wolałabym, żeby ktoś straty za niesprzedane w czas nasiona wliczał w koszta i by podrożały, a nie sprzedawał takie, które nie mają szans na wzrost. Lepiej byłoby wydać trochę więcej, ale mieć coś co na pewno się obudzi, a nie taka ruletka. Rozumiem, ze można coś zrobić źle (przechłodzić, przelać, przesuszyć), ale niektóre chyba po prostu są przeleżane ;:222

Martusia tak, doświetlam je. Te przepikowane już nie, ale założyłam folię na tunel i jak będzie ciut cieplej, to je zacznę wynosić na dzień. Ale one długo były malutkie, a potem nagle ruszyły z kopyta, w moment tak urosły.

Seba wiem, ale ja nie miałam przygotowanej ziemi :? Wiesz, że truskawki to nie tak hop-siup, będą rosły dłużej niż rok i szkoda brać i sadzić byle jak, na zmarnowanie. Z moimi pędrakami w ziemi truskawki wchodzą w grę tylko na podniesieniu. Kilka krzaczków mogę sobie posadzić w ziemi z worka, ale więcej to lepiej zamówić ziemię, zbić te grządki, nawieźć... Na jesień może będę na truskawki gotowa. Zeszłoroczne skosił mi jakiś grzyb (wericilium? po zdjęciach podobne, ale badań żadnych nie robiłam więc na 100% nie wiem), następne posadzę dopiero, jak będę wiedziała, ze zrobiłam co mogłam.

Mirko nie wiem jeszcze za wiele o martagonach, trzeba by pytać Marysię, Ona jest już szczęśliwą posiadaczką tej piękności, albo w wątku liliowym. Dzięki, sieweczki rosną ładnie i ogromnie mnie cieszą, nie mogę się napatrzeć, nie umiałabym sobie odmówić siewu roślin. Wschodzą takie malutkie i już po liścieniach widać, co do czego jest podobne. Rok temu nawet nie czytając, widziałam, ze gorczyca z kapustą są jak dalsze kuzynki, wystarczyło na ich liścienie popatrzeć ;)

Marysiu ja też się martwię, głównie o moje plecy, jak będę to wszystko nosić. I czy mi starczy doniczek i pierścieni na rozsadzone kwiatki?
Wczoraj siałam tackę ziół, szałwie omszone, szczaw krwisty, nowe trawy dostane od jednej kochanej osoby z forum, białe poziomki, których miałam torebeczkę przygotowaną i ostatnio zapomniałam. Następne będą warzywa w marcu. A, dziś przyjechały moje maki, jedne takie biedroneczki fajne, już się nie mogę ich doczekać ;:138 Mam nadzieję, że im się u mnie spodoba i urosną tak ładne jak Twoje :tan

Zaraz odpiszę resztę, ale pewnie już jestem na debecie emotkowym :;230
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ela jak się chce, to się wszystko da, czas też się znajdzie jak trzeba. Przynajmniej mam na co popatrzeć, bo w ogrodzie to jest jeszcze niezbyt ozdobnie. Byle mi w doniczkach nie zakwitły te kwiatuchy.

Małgosiu tak jak napisałam wyżej Marysi, takie posiałam, a resztę dopiero w marcu-kwietniu.
W sumie nie miałam na myśli, że te maluch są wyciągnięte :) Raczej mi chodziło o to, że bujnie urosły, na bogato. No bo nieźle im pod tymi lampami było ;:3

Krokuski deptane bezwstydnie przez Leniucha:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Śniedki:

Obrazek

Między szafirkami posadzonymi jesienią wyszły te dosadzone później, w listopadzie:

Obrazek

Cebulowe przedszkole, tak wyłażą pierwsze tulipanki:

Obrazek

Tulipany botaniczne pod rododendronem:

Obrazek

No to teraz już proszę bez śnieżyc i mrozów kilkunastostopniowych, ok? :wink:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Niesamowite ;:oj u Ciebie już tak wiosennie ;:138 U mnie, to jak sama widziałaś - kraina lodu ciągle :lol:

Ale Ci zazdroszczę ;:173 ale to chociaż u Ciebie sobie pooglądam ;:215
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aga podglądałam, ale nie pisałam, bo za dużo się dzieje u ciebie. :wink: Musiałam pozbierać myśli i wysiać parę traw, bo mi wstyd. :) Jednak siewki rosnące pod lampami są zdecydowanie dorodniejsze. ;:108 Pokazałaś kawał ogrodu, to ilość siewek nie dziwi. Zazdroszczę warzywnika, będzie pięknie obsadzony. ;:215 Mój w przeróbkach, po inwazji gryzoni. Przez dwa lata sadziłam czosnek zimowy Harnaś. Bardzo ładne główki mi rosły, mimo mojego małego doświadczenia. Przekopałam tylko przed sadzeniem trochę kompostu na grządkę i urywałam kwitnące pędy, to całe zabiegi, które stosowałam. Cebulowe już wystawiają głowy, niedługo będziesz się nimi cieszyć. ;:215
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Widzę,że cebulowe pchają sie na powierzchnię, a u mnie wieczorem porządnie popadało. Jednak jeszcze nie zajrzałam do ogródka jak mają się sprawy.Ciekawe czy gleba wreszcie pobiera wodę albo dalej zamrożona.Cieszy każdy wystawiony nosek. No cóż kicia musi sprawdzić czy wszystko co posadziła wychodzi :wink:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszka, ale wszystko ruszyło ;:oj
Podczytuję o czosnku i muszę przyznać, że jeszcze nigdy nie sadziłam wiosennego.- zawsze sadzę zimowy. Lecę hurtem cebulki tulipanów na rabaty i czosnek na grządki ;:224 jeszcze nie było roku żeby coś się nie udało. Jest ładny, zdrowy, nie psuje się - używamy go w domu do samego czerwca ;:108
gloff
1000p
1000p
Posty: 1130
Od: 2 gru 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

100km nas dzieli a u ciebie wiosna :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszko, a u mnie z grządki z posadzonymi jesienią cebulowymi dopiero śnieg schodzi :D Koty już tak mają! żadnego szacunku dla naszych roślin :;230
Dzisiaj już niestety nie było słońca przynajmniej u mnie. Od rana leje, rośliny stoją w wodzie, bo z wsiąkaniem klapa!
Byle do wiosny ;:138 ;:138
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1865
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszko i u mnie też wreszcie śnieg stopniał i udało mi się przed chwilą wyciągnąć moje zadołowane doniczki z cebulowymi: krokusy, szafirki, hiacynty i irysy żyłk. (nie obyło się bez siły i podważania, bo jednak ziemia jeszcze zmarznięta poniżej 5cm), ale chcę by zakwitły mi wcześniej w domu niż te na dworze)-wstawiłam na razie do garażu by odtajały trochę-wszystko zaczyna w nich kiełkować, a moje kolejne z donicy może za kilka dni się rozwiną-możesz podejrzeć w wątku z tulipanami w donicy (to niby mają być "Mysterious Parrot"-że strzępiaste to już widać).
Widzę, że Ty naprawdę idziesz na całość-tyle roślinek masz już posianych, zazdroszczę Ci miejsca na ich przechowywanie no i tfu, tfu, żeby nie zapeszyć: że Ci tak ładnie rosną ;:138 . A tak na marginesie: czy Ty w ogóle masz czas na spanie? ;:7
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”