Witajcie.

Dziś mamy bardzo piękny słoneczny dzień, ale noce mroźne, dużo śniegu więc mróz nie powinien zaszkodzić różyczkom, a wymrozi troszkę szkodników. Dzień mamy o godzinę dłuższy, wiec coraz bliżej wiosny. Teraz wiem czytając opinie szkółek na temat róż, bardzo się różnią od opisów i opinii na naszym forum tu na forum mam ogrom wiedzy i opinii na temat poszczególnych gatunków róż i ich uprawy, nie owijacie w przysłowiową bawełnę tylko wystawiacie - życiorys, pesel i inwigilujecie różyczkę od korzonka do płateczka. Korzystam i będę korzystać z waszej uprzejmości , gościnności i wiedzy oczywiście za Waszym przyzwoleniem.
Teraz napiszę jakie kupiłam róże w 2016r
jesienią
Souverin du Dr Jamain i w kartonie z marketu kupiłam białą pnacą ,ale bez nazwy. Po niemiecku pisało ,, trzepna,,
Ghislaine de Feligonde
Aleksander MakCenzi 2szt
Cristal
C H Ardensen
Sawany /okrywowe
Alba Meidiland / okrywowa
Scarlet Meillandecor / okrywowa
te różyczki jeszcze nie wiem jak kwitną i jak będą rosły w moim ogrodzie, ale widziałam te różyczki na naszym różanym forum.
Wiosną zakupiłam nastepujace rózyczki, które cieszyły moje oko minionego lata.

Rose de Rest, Polka, Goldstern, Rapsody in Blu,
Chopin, Papageno, Poulman, Augusta Luis, Die Walt, Dortmund, Tip top, Mme Isaac Pereira, That's Jezz, Westerland, Super Doroti, Nin, lavaglut,
Waltztime, Dama di Cuore ( okazala sie biała a nie czerwona ) Heidetraum,
Lavaglut
POULMAN - kwiaty piekne ale podczas deszczów nabieraja wody i kwiaty się obłamują .

Polka.
Walztime / kupiona w kartonie i nie jestem pewna tej nazwy bo na internecie róza o tej nazwie innaczej wygląda.

Die WALT - marniutka walczyła z czarną plamistościa
Dortmund
Westerland.

Rosa de Rest.

Augusta luis.

Nina . nie zawiadła mnie w pierwszyn sezonie pieknie kwitła.
Rapsody iu ból.
Papageno.

Ta ostatnia to pączek róży pnącej Goldstern.