Proponuję w punktach, aby było czytelnie. już wiem co muszę zrobić po pierwsze:


Kto dorzuci pkt.3?
To zmniejsza ryzyko dodatkowej pracy po 2 -3 latchania k pisze: Przygotowałam wstępne rysunki co i gdzie posadzę.
Takie coś Ci przepisałem z xiązki Jak założyć ogród Ewy i Mariusza Chojnowskichania k pisze:[...]Ja jeszcze nie zidentyfikowałam mojej gleby. Nie mogę nic konkretnego znaleźć w internecie.
[...]
To taki uproszczony sposób, wg innych opracowań jest znacznie więcej rodzajów gleby. Ale na początek może być.Rodzaj gleby możemy ustalić samodzielnie, biorąc do ręki garść ziemi. Obserwujemy jej wygląd i zachowanie w czasie rozcierania pomiędzy palcami. Gdy silnie brudzi palce, jest lepka i można ją dowolnie formować, świadczy to, że gleba w naszym ogrodzie jest ciężka, gliniasta. Jest zasobna w składniki pokarmowe, ma dużą pojemność wodną, lecz niestety jest nieprzepuszczalna i mało przewiewna.
Jeśli ziemia z naszego ogrodu lekko brudzi palce, pozwala się formować w dość grube wałki, które łatwo się rwą, a piasek jest wyczuwalny, oznacza to, że mamy glebę piaszczysto-gliniastą, dobrą do wzrostu większości gatunków roślin. Taka gleba ma dużą zdolność magazynowania wody i dobrą przepuszczalność. Gdy ziemia nie da się formować nawet w stanie wilgotnym, łatwo się rozsypuje i nie brudzi palców, oznacza to, że mamy glebę piaszczystą. Ma ona małą zdolność magazynowania wody, bardzo dużą przepuszczalność, szybko wysycha oraz jest uboga w składniki pokarmowe.
Podobnie jak Bishop najpierw sadziłam drzewa i krzewy, aby już rosły. Przede wszystkim posadziłam żywopłot. Nie miałam koncepcji. Owszem jakieś tam mętne wyobrażenie wyglądu ogrodu miałam.bishop pisze:Ja u siebie wyszedłem z założenia, że w pierwszej kolejności drzewa i krzewy. Nawet, jeśli jeszcze do końca nie wiem, gdzie je posadzić ale wiem, że chcę takie mieć. W ciągu 1-2 lat mogę jej jeszcze bezproblemowo przesadzić w inne miejsce, a zawsze trochę zdążą podrosnąć. Za dwa lata kupiłbym tak małe, jak teraz. Więc zawsze jestem te 2 lata do przodu...