Co za pech, akurat u mnie nie ma Kauflandu
Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Dzięki 
Co za pech, akurat u mnie nie ma Kauflandu
Najbliższy w Warszawie. Poczekam może w innych marketach się pojawi
Zjadłabym dobrego pomidorka 
Co za pech, akurat u mnie nie ma Kauflandu
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Ja też miałam Rafa, niestety pogubiłam zdjęcia krzaczków. On u mnie okazał się dość wczesny, smaczny wiadomo. Miałam go w szklarni i radził sobie naprawdę dobrze. Wiązał na każdym gronie,najwięcej było na pierwszym i drugim, potem po 2 - 3 owoce. Nie grymasił, nie miał braków i najważniejsze, był dość wczesny.
Jeden krzak w tym roku posadzę na pewno.
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Pobuszuj Dominika po innych marketach bo warto.
Ostatni raz w zimie tak smacznego pomidorka jadłem rok temu jak Beatka przysłała mi oryginalne owoce Tommimaru Muchoo.
Na bóla póki co łyknij połówkę mojego wirtualnego.
Aniumieszanie w nasionach ewentualnie upiecz dobry placek a do tego dobra kawka i deprecha minie jak ręką odjął.Możesz wierzyć.
Jak miałaś Raf-a tamtego roku to powiedz mi po ile miał kwiatów na powiedzmy pierwszych gronach i czy wszystkie zawiązał?Jeśli nie wszystkie to czy zapylałaś czy owoce wiązały się samoistnie.Zapylanie Betoksonem od pierwszego kwiatu może Ci tą plenność zwiększyć bo warunki pogodowe też mogą mieć wpływ na wiązanie bądź nie wiązanie i wtedy trzeba roślinom pomóc.
A zapylałaś Beatko?
Aniumieszanie w nasionach ewentualnie upiecz dobry placek a do tego dobra kawka i deprecha minie jak ręką odjął.Możesz wierzyć.
A zapylałaś Beatko?
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Chociaż sobie popatrzę 
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
O jak miło się Was czyta.
Dyskusje nasienno-wysiewowe należą do moich ulubionych.
Dominiko szkoda, że dopiero teraz rozgorzałam dyskusja o RAF-ie. Był dostępny na AWN, to bym Ci go dorzuciła.
Anula, nie martw się. Już nie długo nie będziesz miała nawet czasu pomyśleć o jakiejkolwiek chandrze.
Wir pracy przy AWN wyciągnie Cię z najgłębszego nawet dołka.
Witek a te patyki hortensji to lepiej w cieple trzymać, czy w chłodniejszym miejscu. Nigdy tak jej nie rozmnażałam, a może też bym spróbowała.
Dominiko szkoda, że dopiero teraz rozgorzałam dyskusja o RAF-ie. Był dostępny na AWN, to bym Ci go dorzuciła.
Anula, nie martw się. Już nie długo nie będziesz miała nawet czasu pomyśleć o jakiejkolwiek chandrze.
Witek a te patyki hortensji to lepiej w cieple trzymać, czy w chłodniejszym miejscu. Nigdy tak jej nie rozmnażałam, a może też bym spróbowała.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Zawsze jak tak rozmnażam siedzą na parapecie północnego okna gdzie temperatura jest w granicach 18-19.*Od teraz do pojawienia się korzonków dłuuuga droga.Jak jesteś cierpliwa Kasiu pobaw się. 
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Kasiu, nie - ja nie szukam nasion
Ja chciałam tylko spróbować sklepowego, zjeść teraz 
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witku miałam Betoksol przygotowany w pogotowiu ale nie używałam. Wiązał, w zasadzie nie mogę narzekać, na pierwszych gronach miał po 4 owoce, chyba ze wszystkich kwiatków, na kolejnych mniej więcej tyle samo, ale jak przyszły te tropikalne upały i wiatry to jedno grono upaliło im zupełnie. Pierwsze kwiaty miał mocno staśmione, ale zostawiłam je na krzaku. W zasadzie im szedł w górę tym drobniejszy miał kwiat i owoc. Może źle że te staśmione zostawiłam, chociaż były największe
i pyszne. A, jeszcze ważna informacja, one wszystkie były doniczkowe, w tym roku posadzę go do gruntu, ciekawa jestem jaka będzie różnica.

kawka i placek mówisz...brzmi bajecznie.
Dominiczko u mnie są tak drogie że rety. Ale faktycznie smak muszą mieć ekstra bo mimo tej ceny znikają bardzo szybko
Kasiu no bo kto to widział świstaka z chandrą
A tak przy okazji zapytam, słałaś cosik do mnie? Bo nie wiem czy już szykować kija na listonosza i zaczaić się w krzakach 
i pyszne. A, jeszcze ważna informacja, one wszystkie były doniczkowe, w tym roku posadzę go do gruntu, ciekawa jestem jaka będzie różnica.

kawka i placek mówisz...brzmi bajecznie.
Dominiczko u mnie są tak drogie że rety. Ale faktycznie smak muszą mieć ekstra bo mimo tej ceny znikają bardzo szybko
Kasiu no bo kto to widział świstaka z chandrą
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witek, każdy ogrodnik MUSI być cierpliwy. Inaczej te nasze ogrodowe zajęcia nie byłyby przyjemnością, tylko wiecznym stresem.
Muszę zrobić przegląd krzaczków hortensjowych i zobaczę, którego można by ciachnąć.
Spróbować nie zaszkodzi.
No to nie poratuje Cię Dominiko.
Aniu nie słałam jeszcze. Twoje nasionka już oczywiście dawno spakowane, ale jakoś nie zebrałam się jeszcze do spakowania nasion tykwy na Akcję. Do końca tygodnia powinnam się z tym wyrobić, to wyślę lada dzień.
Muszę zrobić przegląd krzaczków hortensjowych i zobaczę, którego można by ciachnąć.
No to nie poratuje Cię Dominiko.
Aniu nie słałam jeszcze. Twoje nasionka już oczywiście dawno spakowane, ale jakoś nie zebrałam się jeszcze do spakowania nasion tykwy na Akcję. Do końca tygodnia powinnam się z tym wyrobić, to wyślę lada dzień.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Z zasady powinnaś taki staśmiony usunąć Aniu.Z Twojego opisu już mogę wyciągnąć wniosek że o wiele lepiej będzie rósł w gruncie niż w donicy.Jak kwiat jest marniejszy to i z wiązaniem będą kłopoty a co za tym idzie i wielkością owoców,szczególnie jak są upały,już to przerabiałem.Widzę że to odmiana żarłoczna i jak podczas wiązania wyższych gron latem nie dostanie odpowiednio jeść tak będzie jak piszesz.
Ja przeglądu nie musiałem robić Kasiu.Mam tylko jedną pełnowymiarową hortensję,reszta to młodzież.
Ja przeglądu nie musiałem robić Kasiu.Mam tylko jedną pełnowymiarową hortensję,reszta to młodzież.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Ja mam samą młodzież.
Ale patyczek lub dwa ciachnę, nie powinno to zrobić wielkiej różnicy. 
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Jeden czy dwa nie zrobi różnicy jeśli jest dobrze już rozrośnięta,mój najmłodszy młodzieżowiec ma tylko dwa więc jeszcze długo będzie nie do ruszenia.Jak z siedmiu które wyciąłem te trzy,cztery się ukorzenią to i tak byłby sukces. 
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Jako że do sezonu wysiewowego jeszcze mamy chwilę kilka wspominkowych obrazów z kilku lat ostatnich.
Oaza spokoju czyli stawy łabędziowe w mojej okolicy.Innego ptactwa wodnego też nie brakuje.
Tu akurat pusto - wszyscy na lotach.



Zjawiska niecodzienne i wybryki natury.


Nietypowy gość na pomidorowym krzaku.

Pole ziemniaczane jako dobra kryjówka.

Oaza spokoju czyli stawy łabędziowe w mojej okolicy.Innego ptactwa wodnego też nie brakuje.
Tu akurat pusto - wszyscy na lotach.



Zjawiska niecodzienne i wybryki natury.


Nietypowy gość na pomidorowym krzaku.

Pole ziemniaczane jako dobra kryjówka.

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Panu Pikusiowi kamuflaż prawie się udał. 
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Zimuszka nie odpuszcza. Rano było -11, teraz -8,5 i temperatura spada, do tego masakryczny smog. Ja chcę wiosnę 
Beatko Costoluto Fiorentino wygląda fantastycznie ale jeśli jest posiadaczem twardej skóry, to może szkoda dla niego miejsca? A może jednak trzeba spróbować?
jak ja nie cierpię tych dylematów Ale wygląda nieziemsko- pięknie
Irenko Dopakuj proszę jedno nasionko Bernera. Trzeba mu dać szansą, bo wiele dobrego o nim czytam i się już wkurzyłam, że mi nie wyszedł
Marysiu Dlaczego dzięki mnie? Natchnęłam Cię szczególnie pomidorowo? No to się cieszę
Kwiatowo nigdy Ci nie dorównam ale w tym roku ozdobne będą równie dobrze traktowane jak pomidory w poprzednim sezonie.
Martwi mnie tylko, czy nie stracę zbyt wiele roślin. Przecież mam patyczki różane od Marty ledwo ukorzenione, budleje, i sporo "młodych nasadzeń i nie wiem czy dobrze się przyjęły. Oby nie było spustoszenia po tych mrozach
Alutka Wiara w ludzi, to jedyna rzecz, której nie może zabraknąć
Co do pomidorów, dla mnie to będzie dopiero czwarty sezon ale już po pierwszym wpadłam po uszy

Każdy z nas chętnie Ci podpowie co nieco jeśli tylko będziesz miała jakiekolwiek pytania czy wątpliwości. Od razu uprzedzam, tu można nabawić się pomiroriozy i innych tomto- obsesji

Wituś To może dla urozmaicenia krajobrazu jakąś górkę dyniową zorganizujesz? Na wzór naszej koleżanki Marty http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... o#p5670461 Zawsze oko będzie miało gdzie się zatrzymać na moment

Mówisz, że truskawki za mrozem nie bardzo? A ja zadołowałm trzy doniczki z truskawkami, bo czasu mi brakło na wysadzenie
Może w dole, pod kołderką z liści, w towarzystwie innych roślin nie zmarzną?Z sezonu jestem zadowolona, niebawem pokaże kolejne podsumowania, tym razem z innych roślin
O Ty! Koleusy już posiałeś? Ja jeszcze czekam, bo światła mało a one szybciej się zbierają niż begonie.
Aniu Sadzenie 2/1 to jedyna, słuszna droga
Ale selekcja, to trudny czas. Ja pewnie znów rozłożę wszystkie torebeczki na podłodze i będę godzinami patrzyła na nie, przekładała z kupki na kupkę, składała, czytała w necie, notowała i znów rozkładała. To już chyba wiosenny rytuał u mnie
Obietnica/ deklaracja zapisana!
Dominika Ja polowałam na Rafa w innych ale nic z tego. W Ka...dzie też nie znalazłam, nawet etykiety

Wituś Brązowy lotnik

