

Mama nic przeciwko nie miała jak się pochwaliłam że rzuciły się na jedzonko (płatki owsiane były w promocji


Z opisu wnioskuję, że chodzi o sikorkę modraszkęasiazak555 pisze:takie malutkie ptaszki z żółtymi brzuszkami, które przylatują większą grupą (podobne do sikorek, ale mniejsze)
Oczywiście, pomyliłam się, nie chodzi o wilgę, ale o sójkę. Piękny duży ptak kolorowo wybarwiony i dość płochliwy. I pewnie macie rację z tym przyzwyczajeniem do karmienia, ale karmnik jest pełny zawsze, poza tym mieszkam na wsi, w otoczeniu pól uprawnych, więc nawet jeśli nie stołują się u mnie, to pola obfitują w urozmaicone pożywienie.sauromatum pisze:oczywiście popieram to co napisała Ginka ale ja muszę wyjaśnić coś innego...
Wilga? Nie wiem gdzie asiazak555 mieszkasz ale jeśli nie mieszkasz w Indiach lub w okolicach Sahary w Afryce to wilgi zimą nie uświadczyszTo jest absolutnie ciepłolubny ptak, u nas występuje tylko od maja do września maksymalnie.
Zimorodek? to jest ptak rybożerny żyjący w pobliżu strumieniu lub stawów... Nie przylatuje do karmika![]()
Zatem to jakieś inne ptaki![]()
Z opisu wnioskuję, że chodzi o sikorkę modraszkęasiazak555 pisze:takie malutkie ptaszki z żółtymi brzuszkami, które przylatują większą grupą (podobne do sikorek, ale mniejsze)