Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 1cz.

orange30 · Post » 2 gru 2008, o 22:36

Pokażę Wam kilka fotek z ostatnich dni: kolejne fazy rozwoju
SABOTEK

FALEK - CHORUSZEK

Nieustannie kwitnąca ENCYKLIA

To by było na tyle co się dzieje na moich parapetach

BEATA55555 · Post » 3 gru 2008, o 07:39

Ładnie się dzieje na Twoich parapetach!!! ENCYKLIA długo już kwitnie? Bardzo mi się ona podoba!

Toffy · Post » 3 gru 2008, o 17:07

Sabotek i encyklia wymiatają

Świetne fotki z fazy rozwoju, miło popatrzeć jaki był a jaki jest teraz

Jeanne · Post » 3 gru 2008, o 17:21

Sabotek cuuudo

a choruszek bardzo wdzięczny kolorek ma

Encyclia też niesamowita, wesoło na tym Twoim parapecie

renata75 · Post » 3 gru 2008, o 18:24

Halinko Twój sabotek jest taki sam jak mój

mój teraz kwitnie ponownie po tym jak go Tikuś podgryzł.
Szkoda mi Halinko ,że Zygopetalum sprawia Ci kłopoty,bo jest bardzo ładne. Widzę ,że masz teraz bardzo kolorowo,ciekawa jestem niespodzianek.

Pozdrawiam :P

platynka80 · Post » 3 gru 2008, o 20:45

też mam taki

rozwijał kwiaty jeden po drugim. teraz powiększa się druga rozeta i bardzo ujędrniły się liście, dzięki skorupkom od jajka i Waszym radom

orange30 · Post » 3 gru 2008, o 23:53

Kochane forumki dziękuję za wizytę u moich kwiatuszków, bardzo mi miło

Ja często bywam w różnych wątkach gościnnie tylko nie zawsze pozostawiam ślady swojej wizyty ;:12
Upssss zapomniałam odpowiedzieć na pytanie, otóż encyklia kwitnie już od lata i nadal ma pąki

Art · Post » 8 gru 2008, o 21:22

Halinko, odwiedziłam dziś Twoją "storczykową dżunglę" ....

orange30 pisze:Pokażę Wam kilka fotek z ostatnich dnii:SABOTEK

... z "Księciem z bajki" w roli głównej !

Piękne połączenie kolorków. Przydałoby się mojemu (zupełnie innemu) takie towarzystwo, żeby nie czuł się
samotny

Jak tam walka o Zygopetalum (aż boję się pytać

) ?

Pozdrawiam cieplutko, Joanna

menia · Post » 8 gru 2008, o 21:30

Piękny sabotek, te kwiatki maja w sobie coś uroczego.

orange30 · Post » 8 gru 2008, o 22:34

Joasiu sabotek mnie cieszy swym kwitnieniem nieustannie, z czego bardzo się cieszę. Poluję jeszcze na jakiegoś ciekawego, ale na razie mi nie wychodzi to polowanie po mojej myśli. Zygopetalum niestety marnieje systematycznie, już nie wiem co mam z nim począć, chyba przyjdzie mi się z tym faktem pogodzić, aczkolwiek z wielkim żalem.
A teraz coś bardziej pogodnego

mój gratisik-niespodzianka otworzył już swojego kwiatka, jest biały a raczej leciusieńko kremowy

oraz uratowany choruszek, zakupiony w maju - zalany przez panie kwiaciarki totalnie, przekwitł w dwa dni, a teraz cieszy ponownie

Jeanne · Post » 9 gru 2008, o 14:09

Halinko, prześliczny jest ten gratisik

bardzo ładny pastelowy kolorek, chyba nie widziałam jeszcze takiego

, bo albo sa białe albo żółte, a ten Twój jest taki inny

A choruszek

cuuuudo, odwdzięczył Ci się za Twoje dobre serce i za uratowanie

orange30 · Post » 18 gru 2008, o 19:58

U mnie wszystko po staremu, tzn. pędy kwiatowe rosną ale bardzo bardzo powoli. Pewnie im za mało słoneczka, bo pogoda jest jaka jest i nic nie poradzimy na to. Nareszcie znalazłam chwilę żeby wstawić fotkę mojego "mikołajka". Oto on ;:12

Kolor jest przekłamany, bardziej wpada w róż a nie tak jak na fotce w fiolet

Jeanne · Post » 18 gru 2008, o 20:10

Kolejne cudeńko u Ciebie

Życzę by storczykowy Mikołaj zostawił jeszcze jakiś miły prezencik pod choinką

orange30 · Post » 18 gru 2008, o 20:16

Oj Asiu pod choinką nie będzie storczyka, już mi o tym Mikołaj powiedział. Wszystko, ale nie storczyk

Jeanne · Post » 18 gru 2008, o 20:17

No to co z Niego za Mikołaj jak nie spełnia marzeń

trzeba Mu o tym przypomnieć