Zuzia111 Zuziu witam serdecznie u siebie
Masz rację co do jesieni mogła by być troszkę cieplejsza,no i niby jest ,ale za to ciągle leje i wieje.I tak źle a tak nie dobrze.Róże jeszcze mam nie posadzone i nie wiem czy dam radę teraz czy dopiero po niedzieli ,bo mam masę pracy w domu.Dziękuję i zapraszam częściej
Blueberry Natalio ja lubię roślinki w każdej szacie i nawet w tej od dziadka mroza
Berberysy są śliczne a jeszcze teraz jak się przebarwiają ,cudne
clem3 Małgosiu mrozik szybko odpuścił i dobrze bo ja mam masę pracy w ogrodzie,który czeka na swoją kolej.Róż nazw teraz nie napiszę bo nawet nie znam tak z głowy,są podpisane i jak będę sadzić to spiszę i napiszę.Połowa to wielkokwiatowe co już mam a druga połowa to jakieś nowości od tej mojej sprzedawczyni u której kupuję .
Kochani ja tak na chwilkę bo mam urwanie głowy ,bo jak to mówią jak się nudzi to się szuka zajęcia i ja sobie znalazłam tyle tylko,że w domu a nie w ogrodzie.Ogród na razie czeka .Stwierdziłam,że muszę coś zmienić no i na początek zaczęłam od salonu.Kupiłam nowe meble,które jutro przyjadą i bio kominek .Teraz pakuję i wynoszę wszystko ze starych mebli co by na jutro było miejsce wolne na nowe.Zrobiłam sobie właśnie krótką przerwę i zaraz dalej do roboty.Muszę skończyć do niedzieli składanie ich bo sama będę składać,tylko narożnik jest praktycznie w całości oprócz boków,które są łatwe do założenia .Tak,że odezwę się mam nadzieję już po niedzieli po skończeniu mojej metamorfozy.Życzę wam spokojnego weekendu .
A takie cudności kupiłam sobie do dekoracji nowych mebli
