W objęciach tęczy
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: W objęciach tęczy
Na razie tylko pobieżnie przeleciałam i się wpisuje, żeby nie zgubić i wrócić. Skrętniki cudne, a wieniec dożynkowy super, prawie do schrupania.

Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: W objęciach tęczy
Dziękuję z całego serducha wszystkim odwiedzającym ten wątek
a pozostawiającym komentarze ślę ponadto słodkie buziole
Moje gloksynie zaczęły rozkwitać z początkiem czerwca, ale nie znalazłam czasu na fotografowanie. Niektóre powtórzą kwitnienie, bo już widzę kolejne pąki, więc będą fotki innych kolorów.
Z dzisiejszej sesji...


W ubiegłym roku nasadziłam kilka listków, nie do końca wierząc w powodzenie ukorzenienia, jako że zrobiłam to dość późno. Tymczasem....

Niektóre młodziaki już zapączkowane
Skrętniki teraz kwitną na całego, toteż wkrótce sesja. Kto je lubi? Zapraszam!
Moje gloksynie zaczęły rozkwitać z początkiem czerwca, ale nie znalazłam czasu na fotografowanie. Niektóre powtórzą kwitnienie, bo już widzę kolejne pąki, więc będą fotki innych kolorów.
Z dzisiejszej sesji...


W ubiegłym roku nasadziłam kilka listków, nie do końca wierząc w powodzenie ukorzenienia, jako że zrobiłam to dość późno. Tymczasem....

Niektóre młodziaki już zapączkowane
Skrętniki teraz kwitną na całego, toteż wkrótce sesja. Kto je lubi? Zapraszam!
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: W objęciach tęczy
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
-
halinkab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: W objęciach tęczy
Kochana jak zwykle pięknie
Ja mam taką czerwoną a gdzie obiecane skrętniki? 
Re: W objęciach tęczy
Halinko, dziękuję!
Skrętniki specjalnie dla Ciebie
Choć aparat najchętniej wrzuciłabym do kosza na śmieci. Poprzedni uległ wypadkowi, a ten jest tak uparty, że nie chce łapać ostrości, i w ogóle jest ble...
Dlatego tylko kilka fotek i nie wiem, kiedy skuszę się na zrobienie następnych.








Kwitną też inne skrętniki, ale nie mam dziś siły walczyć z durnowatym sprzętem
Skrętniki specjalnie dla Ciebie
Dlatego tylko kilka fotek i nie wiem, kiedy skuszę się na zrobienie następnych.








Kwitną też inne skrętniki, ale nie mam dziś siły walczyć z durnowatym sprzętem
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
-
halinkab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: W objęciach tęczy
Dziękuję
Piękna tęcza u Ciebie jak zwykle. Te 2 od góry co to za odmiany?
Re: W objęciach tęczy
Halinko - 1) DS- Sułtan i 2) Blushing Bride, obaj przecudnej urody
Blushing Bride sporo jaśniejszy, w gardzieli biały przebarwiający się ku brzegom płatków w różowy. Lubię takie delikatne kolorki.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: W objęciach tęczy
Gloksynie pięknej urody 
Ależ Dochowałaś się ich maluszków
A co to za "trawka" w tle? Myślę, że to siewki hippeastrum, Znasz rodziców tych siewek?
Ja wysiałam w tym roku też hippeastra z podarowanych nasion. Już rosną.
O, jak cieszy widok odrodzonej kolekcji skrętnikowej
U mnie też choróbsko zaatakowało, na szczęście większość odmian mam naszczepionych. Tylko żal dorosłych okazów.
Walkę powoli wygrywam, dzięki częstym opryskom.
Ależ Dochowałaś się ich maluszków
A co to za "trawka" w tle? Myślę, że to siewki hippeastrum, Znasz rodziców tych siewek?
Ja wysiałam w tym roku też hippeastra z podarowanych nasion. Już rosną.
O, jak cieszy widok odrodzonej kolekcji skrętnikowej
U mnie też choróbsko zaatakowało, na szczęście większość odmian mam naszczepionych. Tylko żal dorosłych okazów.
Walkę powoli wygrywam, dzięki częstym opryskom.
Re: W objęciach tęczy
Justynko, dzięki że kibicujesz mi w uprawie ulubionych gatunków
Gloksynie faktycznie szaleją, a i ja zaszalałam z ich ilością. Muszą poszukać nowego domu, bo u mnie zaczyna być im ciasno.
Kolekcję skrętnikową prawie odbudowałam. Jednak niektórych odmian nie zdołałam kupić. Czasami ktoś nawet wystawia, ale kupowanie jednej doniczki + przesyłka, to trochę dla mnie za drogo. Liczę, że spotkam się z ofertą, gdzie będzie więcej odmian, które leżą mi na sercu. I jedna przesyłka...
Moje też coś zaczęło brać, ale w porę zauważyłam i tylko kilka było zaatakowanych. Dostały trochę chemii i żadnego nie straciłam. Ileż można? Po zimowej stracie nadal nie mogę otrzeć łez.
Siewki hippeastrowe po Royal Red i Red Lion, a drugich nie pamiętam. Trzeba by je przepikować, ale chęci brak i miejsca na nie też...
Moje hippeastrum w tym roku słabe, ale chyba odbudowują się po ubiegłorocznym szaleńczym kwitnieniu. Zresztą późno były też wybudzone.
Justyś, oby nasze kolekcje zdrowo rosły
Gloksynie faktycznie szaleją, a i ja zaszalałam z ich ilością. Muszą poszukać nowego domu, bo u mnie zaczyna być im ciasno.
Kolekcję skrętnikową prawie odbudowałam. Jednak niektórych odmian nie zdołałam kupić. Czasami ktoś nawet wystawia, ale kupowanie jednej doniczki + przesyłka, to trochę dla mnie za drogo. Liczę, że spotkam się z ofertą, gdzie będzie więcej odmian, które leżą mi na sercu. I jedna przesyłka...
Moje też coś zaczęło brać, ale w porę zauważyłam i tylko kilka było zaatakowanych. Dostały trochę chemii i żadnego nie straciłam. Ileż można? Po zimowej stracie nadal nie mogę otrzeć łez.
Siewki hippeastrowe po Royal Red i Red Lion, a drugich nie pamiętam. Trzeba by je przepikować, ale chęci brak i miejsca na nie też...
Moje hippeastrum w tym roku słabe, ale chyba odbudowują się po ubiegłorocznym szaleńczym kwitnieniu. Zresztą późno były też wybudzone.
Justyś, oby nasze kolekcje zdrowo rosły
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: W objęciach tęczy
Marcin, gloksynie i skrętniki nisko Ci się kłaniają
ja zaś serdecznie dziękuję!
Jedyna gloksynia w kolekcji, która pachnie, delikatnie, bardzo przyjemnie. Lubię ją za to i za jej malinowy kolor (którego aparat nie chce odtworzyć
).

Pozostałe pąków mają mnóstwo. Już mam parapety bardzo kolorowe, teraz będą zjawiskowe
Wszystkim tu bywającym, również życzę zjawiskowych kwitnień

Jedyna gloksynia w kolekcji, która pachnie, delikatnie, bardzo przyjemnie. Lubię ją za to i za jej malinowy kolor (którego aparat nie chce odtworzyć

Pozostałe pąków mają mnóstwo. Już mam parapety bardzo kolorowe, teraz będą zjawiskowe

Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4245
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W objęciach tęczy
Janeczko,piękniejszych,bardziej kolorowych i kształtniejszych kwiatów gloksyń i skrętników nie widziałem nigdzie na świecie a do rozmnażania gloksyń masz wyjątkową rączkę
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: W objęciach tęczy
Moi drodzy! Obiecałam komuś z Was, że ukorzenię Chiritę Tamianę. Sadzonka gotowa do drogi, a ja zapodziałam gdzieś notatkę. Wstyd mi teraz okrutnie
zatem pomóżcie proszę!
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: W objęciach tęczy
Ślicznosci
podziwiam i oglądam z prawdziwą przyjemnością.
Gdzie takie cudnosci dziewczyny dostajecie????

Gdzie takie cudnosci dziewczyny dostajecie????
Re: W objęciach tęczy
Bożenko, ja nie jestem przesądna. Zatem chwal, jeśli Ci się roślinki podobają. No i dziękuję oczywiście!
A nade wszystko miło Cię widzieć
dalisbea witaj!
Dziękuję w imieniu kwiatuszków za pochwały!
Pytasz, gdzie takie cudności dostajemy... czasami dosłownie dostajemy, jako gratis przy zakupie, od zaprzyjaźnionej forumki. Jednak przede wszystkim kupujemy. Polecam wątek sprzedażowy, w którym sama czasami coś wystawiam. Ja wiele roślin mam z wymiany, za co serdecznie dziękuję przy okazji koleżankom, które podjęły ten trud
Arku, lejesz miód na moje serce. Przyznaję, rozmnażanie gloksynii nie sprawia mi kłopotu, one są takie wdzięczne. Ze skrętnikami dotychczas różnie było, ale w tym roku posłuchałam koleżanek moich cudownych i mam własne sadzonki
Wcześniej też słuchałam, tylko bez zrozumienia 
A skoro posiadłam już tę wiedze tajemną, to rozmnażam. I idą w świat, niech inni też się cieszą ich pięknem.
Kasiu (iksja), czy to nie z Tobą się umawiałam na sadzonkę ChiritY Tamiany?
A nade wszystko miło Cię widzieć
dalisbea witaj!
Dziękuję w imieniu kwiatuszków za pochwały!
Pytasz, gdzie takie cudności dostajemy... czasami dosłownie dostajemy, jako gratis przy zakupie, od zaprzyjaźnionej forumki. Jednak przede wszystkim kupujemy. Polecam wątek sprzedażowy, w którym sama czasami coś wystawiam. Ja wiele roślin mam z wymiany, za co serdecznie dziękuję przy okazji koleżankom, które podjęły ten trud
Arku, lejesz miód na moje serce. Przyznaję, rozmnażanie gloksynii nie sprawia mi kłopotu, one są takie wdzięczne. Ze skrętnikami dotychczas różnie było, ale w tym roku posłuchałam koleżanek moich cudownych i mam własne sadzonki
A skoro posiadłam już tę wiedze tajemną, to rozmnażam. I idą w świat, niech inni też się cieszą ich pięknem.
Kasiu (iksja), czy to nie z Tobą się umawiałam na sadzonkę ChiritY Tamiany?
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...






