Heniu, dziękuję, tym bardziej, że to głównie różowe kwiaty
Monika 
, ogródkowe hibiskusy na pewno by Cię polubiły.
Anetko, dziękuję

, pamiętam Twojego pięknisia.
Aniu, również dziękuję. Szkoda Twojej rośliny, jak zrozumiałam, była to szczepiona jakaś odmiana na podkładce?
Kasiu 
, a wiesz, że moje też z nasion. Syryjskie wysiały się pod rośliną mateczną, kolor niebieskawy róż. Dostałam maleńkie siewki jeszcze latem, przezimowały w doniczkach pod agrowłókniną, wiosną wysadziłam i gdy pojawiły się pierwsze kwiaty, to okazało się, że kolory są różne- biały i dwa odcienie różu. Piżmowy i bagienny wysiewałam własnoręcznie
Ewciu 
, ten biały powinien być ładniejszy i był. Musiałam przesadzić na wiosnę i z przyczyn ode mnie niezależnych

zrobiłam to za późno. Najważniejsze, że żyje.
Bardzo się boję tych
skrzywień 