Amelia i Marc Chagall wywołały we mnie trzęsawkę i w głowie pojawiło się: muszę je mieć.
Róże w ogrodzie 2016
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże w ogrodzie 2016
Maju masz cudowności!
Amelia i Marc Chagall wywołały we mnie trzęsawkę i w głowie pojawiło się: muszę je mieć.
Amelia i Marc Chagall wywołały we mnie trzęsawkę i w głowie pojawiło się: muszę je mieć.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże w ogrodzie 2016
A ja nie wiem jaką bym wybrała. Podobają mi się wszystkie.
Ale zakupy będą i teraz i wiosną, więc nie narzekam na nadmiar inspiracji
Ale zakupy będą i teraz i wiosną, więc nie narzekam na nadmiar inspiracji
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Róże w ogrodzie 2016
Majeczko tak pięknie jeszcze róże u Ciebie kwitną. Ale swoimi widoczkami ogólnymi radość mi sprawiłaś. Cudnie to wszystko zagospodarowałaś.
Jak zaczęłam czytać, że spędzasz czas na przeglądaniu ofert jesiennych to mi ręce opadły, niesamowita jesteś. Ja chcę kupić z listy którą korygowałaś mi wiosną, ale zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.
Gdzie ziemię zamawiałaś?.
Jak zaczęłam czytać, że spędzasz czas na przeglądaniu ofert jesiennych to mi ręce opadły, niesamowita jesteś. Ja chcę kupić z listy którą korygowałaś mi wiosną, ale zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.
Gdzie ziemię zamawiałaś?.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2016
Aneczka1979 ? Ania nic straconego Marc Schagall widzę w dwóch sklepach, warto nie tylko tą warto i Amelkę o którą pytasz, obie są do zamówienia u Kamili tak wyczytałam. Jest zdrowa i trzeci raz mi kwitnie, nie stosowałam żadnych nawozów, tylko wiosną przekompostowany obornik koński. A, co będzie w przyszłym sezonie kiedy dostanie porcję nawozu? mam nadzieję , że będzie tak piękna jak na rosebook.
Nie mam takiej możliwości, ale gdybym mogła dałabym jej troszkę cienia szczególnie w południe.
Zresztą nie tylko jej, każdej bo słońce nie grzeje ale parzy. Moje róże są wystawione na żar z nieba prawie pod rana aż do zachodu słonka.
Za miłe słowa ...
apus ? Basiu dziękuję w imieniu tych cudowności.
Koniecznie pomyśl o obu, bo jest się czym cieszyć mając je w ogrodzie.
Margo ? Gosia czyżby kolejne różyczki masz na myśli pisząc o zakupach. Ciekawa jestem co wybierzesz.
DTI_1 ? Dorotka hahaha niech Ci ręce nie opadają, trzeba działać i w życiu mieć to czego się pragnie. Piszesz, że mi ładnie wyszło Tobie też, aż miło zajrzeć na Twoje włości.
Ziemię- próchnicę ogrodową odkwaszoną i kwaśną oraz korę zamawiam u Pazia, dowożą i sami jak jest duża ilość. To jest tylko trochę dalej jak do Henia.
Jesień widać w ogrodzie, szczególnie nad ranem.
Jeszcze coś kwitnie, jeszcze nowe pędy pchają się szybko do góry, jeszcze pojawiają się pąki.
Kilka zdjęć z ostatnich dni.














Do miłego popisania
Nie mam takiej możliwości, ale gdybym mogła dałabym jej troszkę cienia szczególnie w południe.
Zresztą nie tylko jej, każdej bo słońce nie grzeje ale parzy. Moje róże są wystawione na żar z nieba prawie pod rana aż do zachodu słonka.
Za miłe słowa ...
apus ? Basiu dziękuję w imieniu tych cudowności.
Margo ? Gosia czyżby kolejne różyczki masz na myśli pisząc o zakupach. Ciekawa jestem co wybierzesz.
DTI_1 ? Dorotka hahaha niech Ci ręce nie opadają, trzeba działać i w życiu mieć to czego się pragnie. Piszesz, że mi ładnie wyszło Tobie też, aż miło zajrzeć na Twoje włości.
Ziemię- próchnicę ogrodową odkwaszoną i kwaśną oraz korę zamawiam u Pazia, dowożą i sami jak jest duża ilość. To jest tylko trochę dalej jak do Henia.
Jesień widać w ogrodzie, szczególnie nad ranem.
Jeszcze coś kwitnie, jeszcze nowe pędy pchają się szybko do góry, jeszcze pojawiają się pąki.
Kilka zdjęć z ostatnich dni.














Do miłego popisania
- Ewa7
- 200p

- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Róże w ogrodzie 2016
Majka - i co mam napisać żeby monotonne nie było, tylko ochy i achy ??inaczej się nie da jednak. U nas też poranki z mgłą i rosą ale dni gorące i róże rosną , szkoda tylko że tak szybko ciemno się robi.
Proszę pstrykaj fotki co by w zimowe wieczory mieć na czym oko zawiesić ?
-- 13 wrz 2016, o 10:54 --
Na zdjęciu nad ostrozką to YL?
Proszę pstrykaj fotki co by w zimowe wieczory mieć na czym oko zawiesić ?
-- 13 wrz 2016, o 10:54 --
Na zdjęciu nad ostrozką to YL?
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże w ogrodzie 2016
Majeczko, powiem Ci, że boję się już zaglądać do pewnych ogrodów, m.in. do Twojego... bo co zaglam, to mi do głowy przychodzą kolejne chciejstwa 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Róże w ogrodzie 2016
No ja tylko mogę dołączyć się do słów Basi ( apus), i powiedz mi jak Ty to robisz że nie ma ani jednego chwaścika, czy to świstaki zamiast zawijać sreberka to uwijają się w Twoim ogrodzie 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Róże w ogrodzie 2016
No z tą rosą to już prezentacja
. U mnie długo rosa nie schodzi, potrafi do 11 się utrzymywać, ale fakt, nie ma kto trawy skosić , to pewnie dlatego
. W niedzielę kręciłam się gdzieś koło Ciebie.
Chcieliśmy kajaki wynająć a było jakieś święto w Loretto i nas kierowali na Kamieńczyk. Raju ile tam samochodów, ludzie z leżakami, stołkami.
Chcieliśmy kajaki wynająć a było jakieś święto w Loretto i nas kierowali na Kamieńczyk. Raju ile tam samochodów, ludzie z leżakami, stołkami.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże w ogrodzie 2016
Właśnie Maju, jak to robisz, że nie ma chwastów....
Niestety u mnie chwasty rosną na potęgę, a ostatnio nie potrafię ich wyrwać, bo taki beton z ziemi
Niestety u mnie chwasty rosną na potęgę, a ostatnio nie potrafię ich wyrwać, bo taki beton z ziemi
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie 2016
Majeczko powzdychałam i obśliniłam monitor jak Aneczka
, już więcej nic nie piszę, zgodnie z przyrzeczeniem 
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże w ogrodzie 2016
Witaj Majeczko.
Przysiadłam na ławeczce i z zachwytu wyjść nie mogę.
Wrześniowy ogród masz przepiękny. Róże zdrowiuteńkie, przynajmniej na zdjęciach nie widać żeby coś im dolegało. Widoki ogólne, ta przestrzeń - marzenie !
Przysiadłam na ławeczce i z zachwytu wyjść nie mogę.
Wrześniowy ogród masz przepiękny. Róże zdrowiuteńkie, przynajmniej na zdjęciach nie widać żeby coś im dolegało. Widoki ogólne, ta przestrzeń - marzenie !
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże w ogrodzie 2016
Majeczko, przecudne zdjęcia zroszonych róż
A przy tym to ich niesamowite zdrowie
A przy tym to ich niesamowite zdrowie
Re: Róże w ogrodzie 2016
Witaj Majeczko jesteś prawdziwą różaną królową. Żeby mieć choć połowę z tych okazów... niestety metraż ogranicza moje zapędy.
Mam miejsce, które upatrzyłam sobie pod różę. Myślałam o Heathcliffie lub Wiliamie Shakespeare 2000. Która z nich jest lepsza? Na jednym zdjęciu pokazałaś kiedyś obie i widziałam że kolor mają ten sam i wielkość kwiatu. A jak porównałabyś ich zdrowotność, wielkość krzaku, odporność na deszcz i słońce oraz zwisanie główek?
Marzy mi się spory krzaczor .....
Mam miejsce, które upatrzyłam sobie pod różę. Myślałam o Heathcliffie lub Wiliamie Shakespeare 2000. Która z nich jest lepsza? Na jednym zdjęciu pokazałaś kiedyś obie i widziałam że kolor mają ten sam i wielkość kwiatu. A jak porównałabyś ich zdrowotność, wielkość krzaku, odporność na deszcz i słońce oraz zwisanie główek?
Marzy mi się spory krzaczor .....
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Róże w ogrodzie 2016
Maja, jak zwykle cudowne róże pokazujesz
Twój Mareczek zjawiskowy, mój zdecydowanie skromniejszy, a większość sierpniowych pąków mu zgniła
Pięknie w Twoim ogrodzie 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie 2016
Majeczko ta żółta różyczka to Charles Darwin?
Czas zamawiać róże...idę po Marca Chagalla i Olivię R
Czas zamawiać róże...idę po Marca Chagalla i Olivię R


