Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

:wit Witajcie Ogrodniczki! :heja
Zastanawiam się, wrzesień to czy lipiec, bo upał porządnie daje się we znaki. ;:224 I susza. ;:222
Nie ma mowy o jakiejkolwiek pracy z roślinami poza zbieraniem nasion i podlewaniem. ;:7
Część jednorocznych kończy już swój żywot. Wcześnie ;:174
Nawet astry z samosiewu zrobiły się brzydkie i zapewne wkrótce wyprowadzę je na kompost.
Dobrze że wysiałam trochę astrów na późniejsze, to jeszcze pocieszą oczy. ;:108

Marysiu [Maska] - prawdopodobnie jastrzębie właśnie młode mają, bo zrobiły się niesamowicie aktywne, a dzikie gołębie już nas pożegnały.
Kiedyś M hodował króliki, ale taką specjalną rasę, bardzo duże. Jeden wystarczał na pasztet nie tylko dla nas, ale też dla naszych "słoików".
Ten jest bardzo zabawny. Mieliśmy rozrywkę, gdy kicał po działce, a pies za nim. :tan Do czasu...
Awantura wybuchła, gdy piesek w pogoni za króliczkiem wpadł na rabaty kwiatowe i połamał mi dwie chryzantemy. ;:145
Ostatecznie skończyło się tym, że niszczyciel został ubezwłasnowolniony za pomocą długiej linki. ;:303

Tereniu [TerDob] - króliczek daje nam mnóstwo radości, ale piesek się przy nim rozpuścił jak dziadowski bicz i dwie chryzantemki mi zniszczył. Dostał za swoje, ale czy zrozumiał?
Jeszcze jest pięknie, jeszcze kolorowo, ale już coraz to mniej tych kolorków i wkrótce zrobi się szaroburo.... ;:174
Też nie chcę jesieni!!! ;:185

Alicjo - gołębie jeszcze i dzisiaj nie opuściły gołębnika. Ciągle się boją.
Może to i dobrze, przynajmniej jastrząb nie porwie żadnego.
Jeszcze coś nie coś kwitnie, ale już coraz mniej. Do tego upał i susza. Szybko przekwitną wszystkie roślinki. ;:223
Dziękuję i wzajemnie zdrówka życzę. ;:196

Julio - szczerze mówiąc, to nie wiem, jaki los czeka króliczka, bo to miniaturka i zapewne mieszkał w domu. Syn i synowa mają jednego takiego króliczka, bo drugi odszedł jakiś czas temu, to może do nich pojedzie...
Jeszcze o tym nie wiedzą, bo szalenie mi się zwierzaczek podoba i decyzja nie zapadła.
Listonosza wyglądać będę, nie ruszę się z domu, bo upał mógłby zaszkodzić roślinkom, gdyby miały nocować na poczcie.
Moje hibiskusy w zasadzie mają półcień, bo rano słońce, potem cień gdzieś od godz. 11 do 16 - 17, a potem znowu słońce, ale rozproszone przez gałęzie drzew.
W tym roku mają mniej kwiatów, ale zdaje się, że je zaniedbałam, bo one lubią mieć mokro. Deszcze padały, ale widać za słabo podlewały, a ja nie dolewałam im wody.
Z jednorocznymi jest trochę więcej pracy, bo trzeba je wysiać, potem popikować, ale gdy dostaną już swoje miejsce docelowe, nie są kłopotliwe. Choć trochę warto mieć.
Ja częściowo rezygnuję z jednorocznych, ale przecież nie całkowicie, o nie!
Dziękuję za życzenie deszczu ;:196 , jednak cuś się na wodę z nieba nie zanosi...

Soniu - też mi się ten aster podoba. Wysiałam ich dość dużo, ale jakieś delikatniejsze są, bo tylko kilka przeżyło. Może uda się zebrać nasionka i może uda się uzyskać z tych nasion takie same roślinki.... ;:218
Jeszcze nie zapadła decyzja w sprawie królika, ale najpewniej pojedzie do stolicy, do syna i synowej, którzy mieli takie dwa, a jeden ich opuścił.
Też chcę przesadzać, ale pogoda nie pozwala. Muszę czekać. Oby nie za długo, bo ja niecierpliwa bardzo. :tan

Mariolko - o tak! M rozżalony. Dobrze że trafił się ten króliczek. Pozwala zapomnieć.
Moje róże też już coraz mniej kwiecia pokazują, nieliczne jeszcze cieszą oczy. Jesień bliziutko, choć pogoda wcale nie wrześniowa.
Pamiętam moich synów i ich zapędy hodowlane, o które w znacznej części ja i M musieliśmy się troszczyć.
Szczęśliwie teraz już tylko własne fanaberie możemy realizować. ;:306

Iwonko 1 - te astry akurat siałam specjalnie, bo na obrazku mi się podobały. Owszem, są ładne, ale bardzo chorowite i tylko kilka mi się uchowało.
Nasz króliczek też dostał imię, tylko trochę niepoprawne politycznie, więc nie wiem, czy mogę je podać...
A co tam, on ma na imię Murzynek. ;:215


Coś mi na działce jednak jeszcze kwitnie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ObrazekPumpkin.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Lucynko, całkiem sporo u Ciebie jeszcze kwitnie. ;:138 Ogród bardzo kolorowy. Niestety susza faktycznie daje się we znaki. A szkoda bo pewnie przez to żywot naszych roślin jest dużo krótszy. :evil:
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Kochana, nie ma co narzekać, bo pomimo upałów, nasze ogrody jeszcze nieźle wyglądają.Wystarczy spojrzeć na Twoje rabatki. ;:138 ;:138
A to się pieskowi oberwało, chciał się zakolegować z króliczkiem i w chowanego pobawić a w kieracie się znalazł. ;:145
Wygląda na to, że teraz królik rządzi .... ten to dopiero podkopy robi ..lepsze od kreta. ;:306 ;:306 ;:306
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Kochani, dopiero wróciliśmy z działki. Było tak gorąco, że nie chciało się stamtąd wychodzić.
W mieszkaniu ciągle duszno mimo szeroko pootwieranych okien.

Dzisiaj odebrałam paczkę od Julci po brzegi wypełnioną roślinami.
Wszystkie rośliny znalazły się w dużej misce wypełnionej wodą, bo było zbyt gorąco, by sadzić je do gruntu.
Szczęśliwie wszystkie mają się bardzo dobrze.

Obrazek

Julio - bardzo, bardzo dziękuję. ;:196 ;:196 ;:196

Dorotko 71 - dzisiaj dużo kwiatów oklapło, przyschło i np. astry z jednej rabatki już wylądowały na kompoście. ;:174 Musiałam wylać hektolitry wody, by móc tę rabatkę przekopać. ;:145
Na szczęście coś jeszcze kwitnie i działka nie jest jeszcze smutna. ;:108

Stasiu - dzisiaj króliczek miał ograniczony teren do penetracji, piesek chodził swobodnie.
Już przestał królik rządzić na działce. ;:63 Dalej rządzi kotka. ;:306 ;:306


Coś mi tam jeszcze kwiaty pokazuje, choć coraz mniej ich widać. ;:204
Ketmia syryjska niebieska w symbiozie z białą.Obrazek

ObrazekJarzmianka 'Alba' z przetacznikiem kłosowym wysianym późną wiosną.

Rozwar wielkokwiatowy powtarza kwitnienie.Obrazek

ObrazekHeliotropy w towarzystwie koleusów.

Dziwaczek jalapa dopiero zaczął rozwijać kwiatki.Obrazek

ObrazekPrzetacznik kłosowy na tle aksamitek.

Rozchodnik NN w tercecie z celozjami.Obrazek

Obrazek 'Oklahoma' na tle smagliczki nadmorskiej.

Rzut oka na większą perspektywę. Zbliża się wieczór.
Obrazek

Obrazek

Ciemno.
Obrazek

Obrazek

Czas do domu ;:65 ;:65 ;:65
Obrazek

Dobrej nocy wszystkim. ;:4
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2266
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Lucynko też wczoraj byłam na działce do zmroku, cieplutko i do dusznego domku wracać się nie chciało. Nawet komary nie straszne bo zrobiłam niewielkie ognisko aby spalić chore roślinki nie mogące trafić na kompost :wit
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42396
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Lucynko pokazałaś ładne dueciki ;:215 Takiej jarzmianki nie mam i już w drugim wątku ją widzę, może udałoby się ją z nasion rozmnożyć. Moja biała jest zielonkawa, a takiej perłowo białej nie mam :D Hibiskusy u mnie już przekwitły, a bylinowy jakoś dalej w pączkach ;:222
Julcia to chyba połowę działki wykopała, bo do mnie też taka paka przyszła :D
Miłej soboty życzę! ;:196
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11716
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Lucyś ;:167 wieczorna fotorelacja ;:333 Ja niestety wcześniej nieco wracam z działki bo eM się śpieszy przed zmrokiem... lubiłam takie wieczorne posiaduchy działkowe ale to było dawno, dawno temu... ;:131
Tobie wciąż jeszcze mało roślin widzę... :shock: ja już nawet darowanych nie przyjmuję...ja i mój ogród odczuwamy przesyt ;:oj ...Czy uwierzysz że nie ma u mnie ani jednej dalii,ani jednego astra,ani jednej aksamitki...2 cynie wysiały się ub.roczne... ;:306. Z jednorocznych tylko kilka wybrańców mam..

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Witaj Lucynko,tyle się dzieje u Ciebie ,że nie wiem kiedy to nadrobię .Ja mam remont w domu i praktycznie brak czasu na forum ,dzisiaj czekam na fachowca więc co nie co wykorzystalam,do tego praca ,przerabianie plonów z działki ,czyste szaleństwo.Działeczka kolorowa ale to prawa ,że chyba kwiaty czują jesień.Współczuje straty gołąbków i gratuluję nowego nabytku,chociaż nie rozumiem dlaczego ludzie najpierw biorą zwierzęta a póżniej je wyrzucają.U nas ciągle są jakieś podrzutki,najczęściej psy .
Pozdrawiam serdecznie :wit
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12202
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Lucynko królik będzie miał towarzystwo u dzieci. ;:215 Duety przepięknie pokazałaś. Bordowy rozchodnik z celozją ślicznie wygląda. ;:oj Dobrego świętowania. ;:196
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Lucynko, patrzę na te Twoje rabaty i dostrzegam, ze kiedyś też siałam celozje i kapustki ozdobne... co się ze mną porobiło, z trudem sieję aksamitki. Nasze dzieci też mają "ambicje"- chomiki, świnki, psy, koty, zdało by się jeszcze akwarium i złota rybka spełniająca marzenia o ogarnięciu tego wszystkiego. Bo właśnie tak to wygląda- dzieci do szkoły a ja sprzątam klatki :;230
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Dzisiaj też do ciemnej nocy działkę zaszczycaliśmy naszą obecnością. :;230
W ciągu dnia nic się nie dało robić, bo z nieba lał się istny żar. Dopiero przed samym zmrokiem porządnie zlałam działkę i posadziłam roślinki, które przyjechały od Julci. Posadziłam je tymczasowo w jednym miejscu, w większej części dnia zacienionym, by nie zmarniały, a docelowe miejsce dostaną, gdy warunki atmosferyczne na to pozwolą.

Obrazek

Julio - gorąc dokucza i dzisiaj. Wszystko jest już tak nagrzane, że trudno zgaść: jesień to czy pełnia lata.
Obiecałam zdjęcia Żurawek na wczoraj, ale mi się zapomniało. Dzisiaj pamięć wróciła.
Mam takie olbrzymy: ( Zobacz, jak wzajemnie na siebie włażą )

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Marysiu [Maska] - moja jarzmianka ładnie się rozrosła i spokojnie mogę ją podzielić, tylko nie wiem, kiedy to lepiej zrobić: teraz czy wiosną. Może mi podpowiesz?
Jak to, przekwitły? Hibiskusy? :roll: To kiedy zaczęły swój pokaz?
Moje mają jeszcze bardzo dużo pąków, natomiast bylinowy właśnie rozwija ostatnie. Przez te upały szybko gubi kwiaty, ale zauważyłam u niego torebki nasienne. Ciekawam, czy uda się go z nasion wyhodować... Bo ładny ci on! ;:333

Obrazek
Też się zastanawiam, czy Julii coś się na działeczce ostało, ale jakby co, to zawsze możemy się zrzucić i zastąpić braki naszymi roślinami. ;:303

Maryniu - nie, to nie tak. ;:185
Ja tylko zmieniam część rabat z roślinami jednorocznymi na wieloletnie i szczerze mówiąc - sama jestem ciekawa, co mi z tego wyjdzie. ;:306
No nie, u mnie nie może zabraknąć niektórych jednorocznych, zwłaszcza tych ulubionych, tylko będzie ich znacznie mniej. Pod względem ilości sztuk, nie rodzajów.
Choćby astrów...

Obrazek

Tereniu [tencia] - ja miałam remont, a właściwie gruntowną przeróbkę łazienki i przedpokoju w ubiegłym roku jesienią, przez co nie zdążyłam zabezpieczyć niektórych roślin na zimę i nie przetrwały. ;:222
W tym roku planowałam to samo w kuchni, ale po poremontowym sprzątaniu powiedziałam sobie, że skoro przez 45 lat kuchnia się sprawdzała, to na te ostatnie lata życia we dwoje też wystarczy. 8-)
Króliczek ciągle nas bawi i dobrze, bo w taki upał to nawet poczytać nie można. Pot zalewa oczy, a okulary mgłą zachodzą. ;:145

Dam Ci różyczkę dla umilenia tego trudnego remontowego czasu.
Obrazek

Soniu - M mnie dzisiaj trochę zaniepokoił, bo syn ma samczyka i nasz Murzynek też samczyk. Istnieje więc obawa, że się nie dogadają.
Celozje, aczkolwiek jednoroczne, to jako moje ulubione zawsze choć kawałek rabatki dostaną. ;:108

Obrazek

Mariolko - poczekaj, gdy dzieci się usamodzielnią, zaczniesz siać kwiatki jednoroczne, wszak czymś trzeba ręce zająć. A i głowę niekiedy też. ;:7
Choćby takie kolorowe dalijki.

Obrazek


Na dobranoc jeszcze ździebko kolorków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze trzy dojrzewają. Rozszalały się w tym roku. ;:oj Jak ja je zagospodaruję?!
Obrazek

Dobranoc.
Przyjemnej niedzieli bez żaru z nieba. ;:4
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3206
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Twoje astry są śliczne, mają wszystkie kolory, które lubię. To dobry pomysł, żeby się ich nie pozbawiać. To pisałam ja, mądralińska, która nie ma nawet pół astra na rabatkach. Ale moja mama ma i ja zawsze się zachwycam :D .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Ach ten króliczek,, piękny i taki milutki a kwiaty ;:138 można podziwiać bez końca ;:oj
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2266
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Lucynko ;:168 nie musisz się niepokoić, wszystko co wysyłałam mam nadal :;230
obdzielić mogę jeszcze kilka osób. Teraz kombinuję gdzie wsadzić wykopane tulipany no nie mam miejsca te nadmiary muszę wydać. Kilka zmieszczę a reszta dla tych :wink: co mają podziemnych wyjadaczy.
Zurawki masz śliczne i na pewno nie mam ;:168 jak przy dzieleniu miałabyś wyrzucać za płot to chętnie przyjmę. Wywaliłam maliny to mam troszkę miejsca.
Astry ,cudne, szkoda ze u mnie nie chcą rosnąć .Miłej niedzieli :wit
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

Post »

Lucynko z dyni zrób dżem. Pyszny jest.

Kwiatki cudne pokazałaś. ;:138 Oby jak najwięcej i jak najdłużej kwitło. :wit
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”