Ogród Marty -Cz . X

[marpa]

Witam ,w Twoim ogrodzie Marto lubię bywać ...dalie mnie akurat nie rajcują , nie rozpoznaję odmian ale u Ciebie zawsze znajduję ciekawe rośliny i nasadzenia więc chętnie tu wracam!
Miłego dnia !

[alicjad31]

Martuś ,ale otwarcie wątku piękne masz dalie
Pozdrawiam

[ewunia7]

Martuś przecudne dalie ale przy takiej opiece jaką mają nie mogą być inne
Miłego dnia

[Rzepka]

Witaj Marcia
Ogród masz przepiękny, bogactwo gatunków i kolorów, no, a dynie można wywozić taczkami, tak obrodziły
W tak miłym towarzystwie czas szybko płynie i dopiero wizja zbliżającej się nocy mogła nas z niego wygonić.

Dziękuję Gospodarzom za wspaniałą gościnę i niezapomniane wrażenia ogrodowe.

Pozdrawiam Irena

[koziorozec]

Witam wszystkich odwiedzających ten ogród,muszę Wam powiedzieć ,że miałam dzisiaj wspaniałych gości w ogrodzie ,atmosfera cudowna ,no i wspaniałe smakołyki przywiezione przez dziewczynki,ale czas tak nie ubłagalnie leciał,że żal było się rozstać ,niekończące sie rozmowy o kwiatach i pomidorkach i innych ciekawych warzywkach,został taki niedosyt ,że tak krótko to trwało,dziękuję miłym gościom ,że mnie zechciały odwiedzić


Alu,fajnie ,że jesteś ,dalie są cudowne ,więc nawet mogę z nimi sie napracować ,bo się odwdzięczą ,pozdrawiam

Kasiu,czas tak szybko przeleciał,a ja tyle jeszcze nie powiedziałam i musiałyśmy się rozstać ,bo już noc nadchodziła i trzeba było wracać ,pozdrawiam

Maryniu,dziękuję ,że jesteś ,dalie też kocham i obowiązkowo muszą u mnie być ,ale to jest piękne ,że każdy lubi coś innego i nie ma żadnej monotonii ,pozdrawiam

Aluś tak lubię te dalie ,że mimo pracy przy nich nie mogę z nich zrezygnować,chciałabym mieć piękne odmiany i trochę mam ,ale czasem tak trudno je kupić ,pozdrawiam

Ewunia,dziękuję ,nie do końca ich dopilnowałam i trochę sie wyłożyły,i niektóre kwitną niżej ,bo są zwichrowane ,bo nie były na czas podwiązane ,,dobrej nocki i buziaczki

Irenko,tak sie ciesze ,że mnie odwiedziłaś i poznałaś mój ogród,moją rodzinę ,miło,że podoba się ogród,czas tak szybko minął,a tyle jeszcze miałyśmy do powiedzenia ,ciągle ten niedosyt ,ja też dziękuję ,za wspaniałe towarzystwo i miłe chwile razem spędzone,pozdrawiam

[Dorota71]

Jestem i ja w nowym wątku.

[mymysteryy]

Marciu kochana
Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję za przewspaniałą gościnę. Ogród zrobił na mnie niesamowite wrażenie! Mnogość gatunków, odmian, kolorów, zapachów .... uczta dla ducha. Nie wspominając oczywiście o uczcie dla ciała, która była nie do przejedzenia i nawet nie byłam w stanie skosztować wszystkich smakołyków, bo bym pękła.
Kwiatów ogromna ilość, jedzenia pełny stół ..... tylko czasu jakoś mało, by zdążyć wszystko obgadać. Ale mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja.
Wszyscy odwiedzający Twój wątek doskonale wiedzą, że kochasz rośliny, a one Ciebie, odwdzięczając się eksplozją kwiatów.
Ale nie wiem, czy wszyscy wiedzą, że Ciebie kochają dosłownie wszystkie rośliny, nawet te, do których przywiązujesz mniejszą uwagę (tak przynajmniej zrozumiałam z rozmów podczas naszego wcześniejszego spotkania, że nad pomidorami się nie rozczulasz ). W ciągu dwóch ostatnich lat przetestowałam u siebie około 160 różnych odmian pomidorów, ale czegoś takiego jak zobaczyłam u Ciebie, jeszcze nie widziałam.
Przedstawiam innym gościom Twojego wątku Twojego pomidora (bo pewnie nigdy sama byś go tu nie umieściła ).
Pomidor bez jakichkolwiek oprysków, zdrowiutki jak rydz, liście bez żadnych zmian chorobowych (przypominam, że w tym sezonie Zaraza szaleje i już mało kto ma krzaczki, a na pewno nie w takiej kondycji ).

Pomidor płożący



Martuś jeszcze raz dziękuję za wszystko.

[PEPSI]

Marcia a powiedz mi jak mam przesadzić piwonie? Muszę bo mają złe miejsce.

[Maska]

Martusiu dziękuję, było tak bogato pod każdym względem że jestem oszołomiona do dzisiaj Piękny ogród, uginający się stół od pysznego jedzenia i Twoje opowieści ogrodowe sprawiły, że padłam wieczorem i już nic nie pisałam. Widziałam te wszystkie cudne dalie i hortensje w naturze i są jeszcze piękniejsze niż to widać we wstępie A dyniowisko wstrząsnęło gośćmi najbardziej. Dziękuję za gościnę Tobie i Bogusiowi, bo on też bardzo miło nas przyjął! Całuję i odpoczywaj po najeździe!

Dziewczyny, a nasze rozmowy i pomidorach i wszelkich sprawach nasiennych powinno się nagrać i puszczać w audycjach ogrodniczych

[Skoanna]

I ja miałam tę przyjemność gościć u Marty i widzieć efekt Jej miłości do kwiatów. Pierwszą moją myślą po wejściu w ten czarowny ogród było - rety ile pracy. I jak wspaniale zaaranżowane.
Martuniu Ale ogród!!! Jestem zauroczona. Dalie faktycznie są spektakularne, cały ogród jest spektakularny, to była rozkosz dla oczu... a dynowisko no już przechodzi wszelkie moje... robię zgapę jak nic. Już od dziś zaczynam narzucać hałdę z trawy z myślą o przyszłym sezonie. Ciasto bez pieczenia zdaje się przełamie moją domową tradycję trzech wypieków rocznie, bo jest bez pieczenia już nie będę miała wymówki Milka dziś dzień zaczęła od pytania czy zrobię takie.
To był fantastyczny wypad. Bardzo dziękujemy Gospodyni za wszystko. Proszę podziękuj Małżonkowi, dzięki Małgosi pilotowaniu i Jego wskazówkom gładko dotarliśmy do domu już bez błądzenia wokół autostrady.

[iwona0042]

Witaj Martusiu, oj jak fajnie miałyście, spotkanie na pewno udane, bo dziewczyny zadowolone, pokazałaś cudne dalie, cieszę się, że choć wirtualnie mogę sobie brykac po Twoim ogrodzie

[TerDob]

Witaj Martusiu
Cieszę się że Wam pogoda dopisała i nacieszyłyście się sobą
Ja podobnie jak Iwonka pobrykam sobie wirtualnie po Twoim pięknym ogrodzie
Czekam na zdjęcia ze spotkania - chyba robiłyście ???

[Marzena77]

Witaj i ja zaznaczam wątek

[alicjad31]

Martuś zajrzyj proszę do mnie i podpowiedz Krysi co z ta różą ma zrobić

[Margo_margo]

Martuniu
Korzystając z chwilowego dostępu do sieci (na wsi mam zasięg do bani ) przybiegłam aby serdecznie podziękować za wczorajszy, fantastyczny dzień. Nie będę pisała, że Twój ogród jest fantastyczny bo chyba nikt nie ma wątpliwości; nie będę pisała, że jedzenie przepyszne, bo to oczywiste ale przede wszystkim jesteś wspaniałą gospodynią. Ujmujesz swoją energią, otwartością, ogromną radością życia.
To prawda, że czasu było zbyt mało, tematy nie kończyły się i gdyby noc nas nie goniła, to pewnie nie pozbyłabyś się nas tak łatwo.
Mój berbeć dziś pytał, kiedy pojedziemy do Cioci co robi pyszne kompoty i kluski
No i schował gdzieś w tej gęstwinie pięknych roślin swoje autka Powiedział, że musi pokazać gdzie
Jeszcze raz dziękuję za gościnę, za dary od a dziewczynom za świetny humor, pogaduchy, ploteczki, dary, pyszności.
Ukłony także dla Twojego małżonka- wspaniały człowiek- równie otwarty i serdeczny ja Ty.
Takie dni dają niesamowitego "kopa" energetycznego i będę miło wspominać