Agnieszko, taką mieliśmy dziwną, bezśnieżną zimę, że też straciłem wszystkie, różnokolorowe, kilkuletnie ostróżki.Runa pisze:A moja w tym roku w ogóle się nie pokazała :/ Ciekawa jestem co się mogło stać?
 
 Pozdrawiam
Adam

Agnieszko, taką mieliśmy dziwną, bezśnieżną zimę, że też straciłem wszystkie, różnokolorowe, kilkuletnie ostróżki.Runa pisze:A moja w tym roku w ogóle się nie pokazała :/ Ciekawa jestem co się mogło stać?
 
 

A czy to czasem nie sprawka ślimaków? Rzucają się na ostróżkę, jak tylko wyjdą pierwsze listki. Sama tego doświadczyłam, nawet granulki nie pomogłyrotos pisze:Agnieszko, taką mieliśmy dziwną, bezśnieżną zimę, że też straciłem wszystkie, różnokolorowe, kilkuletnie ostróżki.Runa pisze:A moja w tym roku w ogóle się nie pokazała :/ Ciekawa jestem co się mogło stać?


 Ogólnie mam jedną taką,ale zbiedzoną mocno-trochę nie skontrolowałem chabrów i zrobiła 6 krótkich i małych kwiatostanów zamiast jednego dużego
 Ogólnie mam jedną taką,ale zbiedzoną mocno-trochę nie skontrolowałem chabrów i zrobiła 6 krótkich i małych kwiatostanów zamiast jednego dużego   Ale siwa piękność pozostaje bez nazwy
 Ale siwa piękność pozostaje bez nazwy  













