Iwonko mój pupil szarogęsi się jak nigdy

obrósł w piórka i robi co chce

a przeważnie chce dokazywać . To taka niecnota ,że głowa mała . JUż tak się nauczył wybierać wszystko z kieszeni mojej , że nie mogę kucnąć , bo zaraz grzebie , wyciągnie coś i ucieka. A w <domowych > kieszeniach zawsze coś mam, jak nie sznurek, to gumkę, to drucik a przynajmniej chusteczkę

Jak przychodzi Gosia , wnuczka to tak ją uwielbia ,że nie moze sie opędzić od lizania , siadania na kolankach , lezenia brzuszkiem do góry

Chociaż Gosia nie przepada za psami, ma w domu koty , uwielbia je i ma też dwa wielkie psiory. Ale mojego ma nakazane lubić i tyle

więc Bąbel ją adoruje
Betina zagląda jako gość na FO i czyta Wasze pozdrowienia
