Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Juka dorodna, udało mi się tylko raz osiągnąć 7 kwiatów, a teraz to 3 jest sukcesem.
Czy wyrywasz pedy przekwitłe i kiedy, bo jak nie wyrywałam to miałam obfitsze kwitnienie.

Ciekawe co to różyca NN układ kwiatu jak New Dawn.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Iwona, cierpliwość to bardzo pożądana cecha ogrodnika. W końcu i Ty doczekasz się swojej naleweczki ;:108 Też masz pączusia na dalii ;:oj i co, tez jesteś tak podekscytowana, czy tylko ja taka napalona na nie ;:198
Wandziu, zrobiłam zdjęcia, ale jeszcze nie do końca otwarte kwiaty. Jak się całkiem rozchylą to powrzucam. Taka jestem ciekawa tej nazwy... chyba dlatego że ona tak ślicznie pachnie. Zobaczymy, może się uda ;:170 A Astrid to chyba jedyna pomyłka z której jestem tak zadowolona ;:333 Zazwyczaj pomyłki trafiają mi się nie w kolor, a ta jest śliczna i do tego taka mocarna, super Obrazek
Małgosia, cieszę się, bo od dmuchania już mi się w głowie kręci ;:198 Ale dmuchając chyba je mocno porozrywałam, bo część nadal u mnie została i wciąż leje się z nieba solidnie. Liliowiec ten najwcześniejszy, inne mają pąki ale jeszcze się nie otwierają. A wczoraj jak fotki robiłam to jednego złamałam Obrazek
Tulap, no mówię Ci, to jakaś chyba dobra odmiana bo zebrała się w trymiga. Patrz jak wyglądała w 2012 i 2015

Obrazek Obrazek
Pilnuj żeby nie miała wody w nogach. W zeszłym roku jak miała za mokro to cała w plamy grzybowe się pokryła :evil:

Elwi, z tyłu za Jukką to Astrid Lindgren. Jedna z moich pomyłek, ale tej akurat wcale nie żałuję. Co do naleweczki to smaku jeszcze nie znam, a ta potrzebuje czasu żeby się nią podelektować. Ale jak już sprawdzę to pewnie dam znać Obrazek
Kasia-vimen, jukka zasiała ci się w trawie ;:oj No popatrz, nawet nie wiedziałam że ona może się wysiewać. Ja swoją dostałam wykopaną spod murka na działce znajomych. Może faktycznie ona sie wysiewa, bo mówili że pojawiają im się te juki ciągle w różnych miejscach Obrazek
Kasia-Kasiula17, oby wiat mi nie załatwił tych kwitnących tyczek w jeden dzień tak jak w zeszłym roku. Ledwo zakwitły i wichura porozrzucała ich dzwonki po całym ogrodzie :evil:
Lucynko, ja po kwitnieniu wycinam tylko ten sterczący pałąk po kwiatach. Resztę zostawiam bez zmian. W tym kłębie jest sporo tych juk, bo jak spojrzę od góry to dużo ich widzę koło siebie, dlatego pewnie tyle tyczek wypuszczają. A obumierania po wycięciu kwiatostanów nie zauważyłam ;:185
Anka, czekam na zdjęcia twojej Garden. Dla mnie jest ona the best tego sezonu. Astrid Lindgren mogę polecić z czystym sumieniem. Róża nie boi się deszczu ani słońca, raczej nie choruje, zimuje bez kopca. Giardinia na pewno ma mocniejsze, pełniejsze kwiaty, Astrid kwiaty ma delikatniejsze i jaśniejsze. Obie pannice kwitną praktycznie cały sezon. No masz zagwozdkę.
Choć jak to mówią pierwszy pomysł najlepszy... Obrazek
Marlena, szkoda że w tych marketach nie mogą podać prawidłowej nazwy sprzedawanych róż ;:192 No chyba że tylko mu tu na forum mamy takiego hopla z nazwami, a inni sobie głowy tym nie zawracają :twisted:
Beata, moje róże też nie są stare, tylko te dwie z pergoli mają po kilka lat, reszta to roczne młodziaki. A te Twoje to mają żółte liście w plamki? Bo jak tak to czarna plamistość, najpierw liście mają plamki a potem żółkną. W tym sezonie ta paskuda atakuje dość wcześnie, ja też na kilku pannicach zauważyłam objawy. Jak już się pojawi to niełatwo z nią walczyć Obrazek
Aniu-tara, no nie strasz, że moja też tak po tym kwitnieniu osłabnie ;:202 Jak na razie to co roku ma więcej kwiatów. W tym jest debiut z 10 kwiatostanami. Pędów po kwitnieniu nigdy nie wyrywałam, ale staram się jak najniżej je wycinać. Tnę zaraz po zrzuceniu dzwonków bo wkurzają mnie te gołe tyczki.
Ta NN to chyba nie New Dawn, kwiaty ma pełniejsze. Wstawię zdjęcia kwiata w pół i w pełni otwartego. A New Dawn mocno pachnie?, bo ta pięknie pachnie z daleka Obrazek
-----------------------
Nad Poznaniem przeszła dziś burza z piorunami. W pewnym momencie zrobiło się ciemno jak w nocy. Deszcz ulewny tak się rozszalał, że niektórymi ulicami szły potoki do połowy aut ;:202 http://epoznan.pl/news-news-67893-Oberw ... _Poznaniem
Ciekawe jak nad moim ogródkiem Obrazek
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Zuzia nie chcę straszyć ale ja wyrywałam po kwitnieniu cały pęd z korzonkami, czyli chyba zmniejszałam automatycznie rozetę. Wcześniej robiłam tak jak Ty ucinałam na dole po kwitnieniu pałąk i było ok. ale wyczytałam gdzieś że trzeba po witnieniu wyrywać z rozety i rach, ciach zastosowałam :;230 nie poczytałam, nie sprawdziłam.
http://www.wymarzonyogrod.pl/eksperci/o ... kwitnieciu
Zapach New Dawn sprawdzę dokładnie jak uspokoi się pogoda, bo leje.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Zuza porządnie u ciebie leje! ;:oj
Słyszałam że cała północna Polska aż po Opole w deszczu i z burzami gradowymi...
U mnie rano wiało strasznie i w sekundzie lunęło deszczem. Ale trwało to 3 minuty i potem znów grzało słońce...
Ale wiatr hulał cały dzień.
Juka pięknie ci zakwitnie. Moje wszystkie trzy mają w tym roku pełno pąków. Nigdy im nie wyrywam tych rozet , ścinam tylko i co roku kwitną...Nawet nie podlewam ani nie zasilam...
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

A pewnie, że czekam z niecierpliwością, ciekawam kwiatu jak nie wiem co ;:65
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

No i widzisz, co narobiłaś tą jukką? Dzioby rozdziawione, ślinotoki, oczy w słup postawione ;:154 Ale ten widok jest niewątpliwie tego wart ;:180 Nawet pojedynczy kwiat wygląda pięknie, a dziesięć? Jedno jest pewno, będzie pięknie. Róże niezwykłej urody. Garden of Roses i Astrid Lindgren są piękne. Na Eden Rose jeszcze poczekam ;:65 Pączki jeszcze ma ciasno zwinięte, ledwo pokazuje kolorek. Ale jak widzę, warto na nią czekać
Takie rozczochrane złocienie też mam :heja Fajne są
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

ale pięknie się wszystko rozrosło przez 3 lata ;:oj czekamy teraz na kwiatki juki :D
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Zuza Garden of Roses no piękny portret uchwyciłaś ;:215 To super różyczka,jedna z naj moich.
Liliowec jaki szybki,moje jeszcze w pąkach,dalie też rosną...
U mnie wczoraj lało i wiało bardzo mocno,ciekawe co zastanę po przyjeździe na działkę.
Dziś pomimo,że słonko świeci to chłodno ;:222

Miłego week ;:3
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Robiona, przez mojego M. nalewka z kwiatów bzu to zawsze hit wszystkich imprez. Kilka lat temu spróbowaliśmy z różowych kwiatów Black Lace 'Eva i rzeczywiście wyszedł piękny różowy kolor. Twoja z Black Beauty jakby jeszcze intensywniejsza, a może wynika to z tego że pracowicie obrałaś tylko kwiatuszki. Mój M. się nie patyczkuje i daje całe baldachy.
Róże ;:215 dzięki za podpisy. Ja też się rozglądam, bo po zimie kilka mi wypadło.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12184
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Zuza zapóźnienie w zaglądaniu do ciebie ma jedna dobra stronę. Układa mi się w głowie topografia nasadzeń. :) Herzogin z lawendą, wspaniałe zdjęcie. ;:138 Angielka z Auchan cudna, ma piękny, subtelny kolor. ;:oj Astrid zjawiskowa. Widok na altanę, ;:215 jeszcze kwiaty piwonii widać, ale juka da popis. :shock: Hosty miały w maju sporo deszczu, to dały czadu. ;:108 Ja też tylko wycinam łodygi juk, kwitną bez problemu co roku. Jaki wstyd z przesadzaniem siewek z rozsadnika, moje niektóre jeszcze tam siedzą. ;:306 Kto by pół roku czekał na degustację nalewki. ;:124 Pozdrawiam słonecznie. ;:3
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Wielka różnica miedzy 2012 a 2015 , oczywiście na plus.
Altanka ładnie wygląda w tym kąciku, przytulnie.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Witaj. Wpadłam do Ciebie w końcu bo z tym czasem po turnusie krucho :oops: . Zaczął się sezon różany a Ty masz ich sporo w dodatku takie dorodne. Świetne masz też juki a takie zdjęcia przed i po lubię bardzo. Wszystko bardzo ładnie się rozrosło przez ten czas. Liliowiec ma świetny kolorek. Jestem ciekawa moich ;:224 . Ogród masz śliczny , sporo serca i pracy w nim ulokowalaś ;:63 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Zuza - no wygląda na to, że nornice w moim ogrodzie czytać za bardzo nie umieją ;:306 - no ale robię co mogę by swoje roślinki przy życiu utrzymać.
Na pewno się poświęcę ;:306 i kupię Black Beauty skoro tak szybko rośnie ;:3
Za juki dziękuję. Tak zrobię. Ale ich chyba ich nie przesadzę bo skoro zakwitły to nie jest im tam tak źle...
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Zuziu cudowne zdjęcie Herzogin pokazałaś. Te jej falbaneczki ;:167 Rozwinęła już do końca kwiat ? Jeżeli tal, to pokaż go koniecznie. Ja mam malucha od tej wiosny i nie mogę doczekać się pierwszych kwiatów.
Naleweczki z bzu nigdy nie piłam, ale znając jego aromat, pewnie musi być przepyszna :D
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi

Post »

Ależ masz juczysko ;:oj zachwycająca.

I Astrid lingren wpisałam na listę. Podoba mi się co o niej napisałaś Aneczce. Znaczy trzeba rozważyć zakup. New Dawn się nie sprawdza, będzie wymiana. New Dawn pachnie ledwie, ledwie. Mam ją w lekkim cieniu i się absolutnie nie sprawdza.
Ciekawa jestem tej NN, bo ma interesujący kwiat. Ale z pewnością to nie jest ND.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”