Pomidory pod folią cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Już myślałem, że z moimi jest coś nie tak patrząc na pomidory z poprzedniej strony. Pierwsze kwiaty miałem około 10 maja, teraz mam już pierwsze małe owocki, ale są one wielkości 5 milimetrów. Ile czasu upłynie zanim dojrzeją do wartości konsumpcyjnej (zapalone)? Odmiany to VP1 i Brandywine Apricot. Czy miesiąc czasu to realny termin?
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Tak od kwiatka do dojrzałego pomidora to z dwa miesiące. Jeśli zrywasz takie dopiero co zapalone (dobrze zrozumiałam?) no to mniej, ale i tak muszą przecież swoje odleżeć na parapecie ;)
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Mówisz od kwitnienia, a ja mam już zawiązane owoce tylko mają tak z tydzień :) Chyba najwyższy czas na gnojówkę z pokrzyw?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Większość odmian dojrzewa , jak kwitnie 6, czy 7 grono. obecnie pogoda mocno przyspiesza wegetację.
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Witam, bardzo proszę o pomoc w identyfikacji pomidora... :wit
Kupiłam go jako doniczkowego typu koralik... Ale widzę, że mocno rośnie w górę i ma dość mało owoców nak na doniczkowy... Bardzo się rozrasta..
Najważniejsze pytanie... czy obrywać mu wilki?
Tak wygląda..

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
logitech55
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 mar 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Owoce w typie yellow pear shaped. Nie jest zbyt smaczny
Awatar użytkownika
Church
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 13 maja 2015, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska, okolice Krakowa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Witam po dość długiej przerwie. W tym roku spóźniłam się z sadzeniem i moje pomidory dopiero zaczynają kwitnąć. Jedynie koktajlowe mają już zawiązane owoce.
Obrazek
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1049
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ale masz duży tunel. W takim to można sadzić i sadzić!
Ja wysadziłam trochę pomidorów do gruntu, bo nie zmieściły się w tunelu,
i po dzisiejszej nawałnicy boję się myśleć czy nie spłynęły z deszczem.

__________________
Teresa
Awatar użytkownika
Church
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 13 maja 2015, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska, okolice Krakowa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Była nawałnica? U mnie nawet nie padało.. a tak czekam na deszcz, ale nie na nawałnice.. Mam dwa tunele 6x3 m, w jednym mam pomidory, trochę sałaty i parę marchewek z siewu wczesnojesiennego (czekają na konsumpcję), w drugiej papryki (to taki tegoroczny eksperyment). Mnie też nie zmieściły się do tunelu wszystkie, częścią podzieliłam się z sąsiadami, 12 jest w doniczkach, reszta (ok 40) w gruncie. Ostatnie sztuki powtykane między inne warzywa:).
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Wielkie dzięki logitech55 za pomoc w identyfikacji :).. a czy wiesz jak go prowadzić? Wytrzyma w doniczce? Wilki urywać?
Pozdrawiam
Marta
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Miałam te żółte gruszeczki 5 lat temu.Nam smakowały.Tylko krzaki były ogromne.I owoców sporo.
Rosły w gruncie.To bardzo silny krzak.Nawet jak czytałam tu na forum można go użyć jako podkładki do szczepienia innych pomidorów.
Obrazek
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Miałam kilka razy yellow pear shaped w poprzednich sezonach, krzaczyska faktycznie potężne, zwłaszcza puszczone samopas - później już ograniczałam go do 2-3 pędów. Mi średnio smakowały, ale miałam w rodzinie ich amatorów - uważali, je za najlepsze pod słońcem pomidory. Przez ostatnie lata ich nie uprawiam, bo dosyć szybko łapały u mnie zarazę, pewnie trochę w tym mojej winy, bo po pierwsze rosły pod chmurką (w namiocie szkoda mi było na nie miejsca), a po drugie niedopilnowany krzak dość szybko się zagęszczał.
Dorota
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

meteser pisze:Wielkie dzięki logitech55 za pomoc w identyfikacji :).. a czy wiesz jak go prowadzić? Wytrzyma w doniczce? Wilki urywać?
Pozdrawiam
Marta
Równie dobrze może być to odmiana Radana.
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi, wygląda na to, że powinnam urywać mu "wilki". Najchętniej postawiłabym go w tej doniczce pod chmurką, ale nie wiem czy to dobry pomysł?
I chyba sobie przypominam że sprzedawca mówił że będą żółte.. :)
Pozdrawiam
Marta
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Skoro sprzedawca mówił, że będą żółte , to najpewniej będzie to Yellow Pearshaped. To najczęściej sprzedawana przez ogrodników rozsada zółtych koktajlówek (przynajmniej w mojej okolicy). Ja koktajlówki prowadzę na dwa pędy. Yellow Pearshaped najwcześniej łapał u mnie zz. Z tego powodu już go nie uprawiam.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”