Bożenko opatrzność czuwa ogród napity ale bez burzy czy inszych przygód. Niestety maki ucierpiały
Planuję spotkanie w Będkowicach w czerwcu.
Irenko czy piątek (17) będzie Ci (Wam) odpowiadał?
Pozdrowienia odwzajemnione
Zeniu chyba życzenia nocą deszczyk i w dzień słońce dla wszystkich są odpowiednie

Dalej jesteś na działce? Znalazłam o rozmnażaniu lilaka
http://budujesz.info/artykul/lilak-meye ... 178,2.html i już mam chęć zaszczepić go na ligustrze

ale trzeba poczekać cały rok

Miłego wypoczynku
Iwonko szczec. są takie miejsca, które deszcze omijają ale czy zawsze Twoją działkę omijały? chyba nie

Adaś na pewno szybko wybuduje, bo będzie Ci chciał przyjemność zrobić

Życzę Ci przynajmniej dwudniowego siąpiącego deszczyku
Iwonko1 na pytanie będziesz musiała sama sobie odpowiedzieć

Kuleczki są pocieszne i zamiast plewić obserwuję co robią

ale plewienie mam cały czas a kuleczki za chwilę wyrosną
Elu pracowałaś ciężko przez te dni. Zrobiłaś tyle co ja przez dwa tygodnie, podziwiam

Nie wszystkie krzewuszki kwitną ale niektóre tak, maki dostały deszczem po płatkach i pod nimi czerwony dywan

Kur u nas na wsi jest trochę i właściwie wróciły, bo był czas że wszyscy likwidowali to co śmierdzi....takie państwo

Mam sporo areału ale znaczna część jest nieużytkiem, bo nie dałabym rady zresztą kupiłam w takim stanie że doprowadzenie do lepszego kosztowałoby mnie dużo pieniędzy pracy i znajomości na wsi

I Tobie zdrowia życzę
Julciu mój deszcz gdzieś pognał a gdzie nie wiem, mam nadzieję że i do Ciebie dojdzie

Wieczorem powietrze świeże i jest czym oddychać
Kasiu to jarzmianka, była kiedyś połowę niższa, a w tym roku poszła w górę
Coś mi się dzieje z pisaniem muszę wysłać i zresetować c.d.n.