
Bób cz.3
- marcin10312
- 500p 
- Posty: 514
- Od: 27 mar 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Iłża [Radom]
- Kontakt:
Re: Bób cz.3
A to, że bób zapylają jedynie małe owady lub te z odpowiednim aparatem ssącym (trzmiele). Kwiaty bobu są ubogie w nektar, mają wydłużoną budowę i mało interesujący wygląd, więc nie każda pszczoła się zainteresuje. Bób potrafi być samopylny, tylko z każdą kolejną generacją plon jest coraz mniejszy.
			
			
									
						
										
						- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Bób cz.3
Ja używam różnych nawozów dolistnych co 7 dni. Teraz w czasie kwitnienia dałem NPK 0-10-50, powtórzę i przejdę na pomarańczowy kristalon, potem 1 raz opryskam mrówczanem Ca i koniec.
Najeźdźców jeszcze nie stwierdziłem, dziś dołożyłem jeszcze jedną pułapkę i czekam na ich atak.
Zauważyłem, że przy bobie krzątał się bąk.
Liczę, że w połowie czerwca będę miał żniwa.
Waw90 nie wiem jaki Florovit używasz, My go ostatnio odstawiliśmy ze względu na nieciekawy dodatek, niemniej polecam go w nagłych przypadkach okazjonalnie zastosować.
Jak Ci bób dobrze rośnie, to w różnych fazach wzrostu należy stosować nawozy dolistne o rożnym składzie. W tej chwili zależy mi na jak największym zapyleniu i dlatego daję tak dużo K. W latach ubiegłych przerobiłem to na ostrych paprykach i stąd wiem , że to dobre posunięcie, po prostu kwitnienie trwa dłużej.
			
			
									
						
										
						Najeźdźców jeszcze nie stwierdziłem, dziś dołożyłem jeszcze jedną pułapkę i czekam na ich atak.
Zauważyłem, że przy bobie krzątał się bąk.
Liczę, że w połowie czerwca będę miał żniwa.

Waw90 nie wiem jaki Florovit używasz, My go ostatnio odstawiliśmy ze względu na nieciekawy dodatek, niemniej polecam go w nagłych przypadkach okazjonalnie zastosować.
Jak Ci bób dobrze rośnie, to w różnych fazach wzrostu należy stosować nawozy dolistne o rożnym składzie. W tej chwili zależy mi na jak największym zapyleniu i dlatego daję tak dużo K. W latach ubiegłych przerobiłem to na ostrych paprykach i stąd wiem , że to dobre posunięcie, po prostu kwitnienie trwa dłużej.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Bób cz.3
Biohumus tez jest dobry, ale najlepszy własny, jakie odległości masz między sadzonkami, bo wydaje mi się, że posadziłeś go zbyt gęsto, mój był sadzony co 20cm i zachodzi na siebie, z jednej rośliny wyrastają 3-4 pędy.
			
			
									
						
										
						Re: Bób cz.3
Rozstaw mam 10x50cm. Tam po prawej jest gęściej... Zostały mi nasiona, to z ciekawości posiałem gęściej boby. Odmiana Bizon, tam był rozstaw napisany 10x60cm. Ty masz chyba inną odmianę jak pamiętam.
			
			
									
						
										
						Re: Bób cz.3
Ile ta roślina w swoim krótkim życiu już przeszła zanim się rozmnoży, a właściciel nie powiedział jeszcze ostatniego słowaBiotit pisze:pamiętać o dolistnym zastosowaniu boru..
 Chyba świetnie nadawałaby się na poplon, bo do jedzenia bombą witaminową to ona nie będzie..
 Chyba świetnie nadawałaby się na poplon, bo do jedzenia bombą witaminową to ona nie będzie.. 
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Bób cz.3
Na takie rady mam kompostownik, a dlaczego podaje  się bor roślinie dwukrotnie w czasie wegetacji warto wiedzieć, a nie pisać byle co.
			
			
									
						
										
						- 
				pomidormen
- 1000p 
- Posty: 1778
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Bób cz.3
Co Ty, to czysta ekologiapelikano11 pisze:Ile ta roślina w swoim krótkim życiu już przeszła zanim się rozmnoży, a właściciel nie powiedział jeszcze ostatniego słowaBiotit pisze:pamiętać o dolistnym zastosowaniu boru..Chyba świetnie nadawałaby się na poplon, bo do jedzenia bombą witaminową to ona nie będzie..

- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób cz.3
Plus jeszcze toBiotit pisze:Ja używam różnych nawozów dolistnych co 7 dni.
 Na zdrowie
   Na zdrowie   
   
   
  Czy to jest uprawa ekologicznych warzyw czy raczej wyścig szczurów?

"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić" 
pozdrawiam Beata
			
						pozdrawiam Beata
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Bób cz.3
Nigdy i niczym nie nawożę bobu. Sądzę w ziemię przygotowaną pod ziemniaki (obornik) i ma po prostu być !
Mimo, że sadzę późno , jak na bób, końcem kwietnia, początkiem maja, bo wcześniej nie da się wejść w pole - na plony nie narzekam.
Jedynym "strupem" bywa mszyce ale HT daje jej radę.
Oby więcej takich bezproblemowych warzyw.
			
			
									
						
							Mimo, że sadzę późno , jak na bób, końcem kwietnia, początkiem maja, bo wcześniej nie da się wejść w pole - na plony nie narzekam.
Jedynym "strupem" bywa mszyce ale HT daje jej radę.
Oby więcej takich bezproblemowych warzyw.
Pozdrawiam, Marta.
			
						- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Bób cz.3
Śmiać  się każdy może , ale najtrudniej z samego siebie, pokażcie swoje uprawy i zbiory bobu. Wówczas się pośmiejemy wspólnie. Ale z reguły malkontenci nic nie potrafią, więc nie mają się czym pochwalić  .
 .
Marta, oprócz mszyc gorszy jest strąkowiec. Wcześniej posadzony bób, a potem w odpowiednim terminie wzrostu ogłowiony mszyc raczej nie będzie miał, gorzej ze strąkowcem.
			
			
									
						
										
						 .
 .Marta, oprócz mszyc gorszy jest strąkowiec. Wcześniej posadzony bób, a potem w odpowiednim terminie wzrostu ogłowiony mszyc raczej nie będzie miał, gorzej ze strąkowcem.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Bób cz.3
 
   
   Nie widzę sensu ogławiania bobu, co do nawożenia jest to roślina nie wymagająca aż takiej troski, a szczególnie dokarmiania dolistnego. Ja uprawiam bób w 2/3 roku po oborniku, i to jedyny nawóz jaki mają, a bób jak dąb, kwitnie jak szalony, zielony. Zwiększeniu plonu sprzyja systematyczne nawadnianie, podwaja to ilość kwiatów oraz strąków na bobie. W najbliższym czasie pochwalę się swoim eko bobem.
 Nie widzę sensu ogławiania bobu, co do nawożenia jest to roślina nie wymagająca aż takiej troski, a szczególnie dokarmiania dolistnego. Ja uprawiam bób w 2/3 roku po oborniku, i to jedyny nawóz jaki mają, a bób jak dąb, kwitnie jak szalony, zielony. Zwiększeniu plonu sprzyja systematyczne nawadnianie, podwaja to ilość kwiatów oraz strąków na bobie. W najbliższym czasie pochwalę się swoim eko bobem.  
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Bób cz.3
Piotruś, strąkowiec jakimś cudem mnie omija, więc nie odrzuca mnie na widok robaczywych ziaren  
 
Wiem, że wiele argumentów przemawia za jak najwcześniejszym sadzeniem ale u mnie to niewykonalne.
W terminach, kiedy niektórzy forumowiczów a może i większość sadzi bób, u mnie jest tak mokro, że glina oblepia motykę. Jednego roku się zawzięłam i posadziłam część ziaren w tę rozmokniętą breję, niestety większość nasion po prostu zgniła.
			
			
									
						
							 
 Wiem, że wiele argumentów przemawia za jak najwcześniejszym sadzeniem ale u mnie to niewykonalne.
W terminach, kiedy niektórzy forumowiczów a może i większość sadzi bób, u mnie jest tak mokro, że glina oblepia motykę. Jednego roku się zawzięłam i posadziłam część ziaren w tę rozmokniętą breję, niestety większość nasion po prostu zgniła.
Pozdrawiam, Marta.
			
						- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Bób cz.3
Pamiętam jak o tym pisałaś, u mnie tego problemu nie ma i dlatego niedługo będę zbierał plony.
Strąkowca w bobie ni komu nie życzę.
			
			
									
						
										
						Strąkowca w bobie ni komu nie życzę.








 
 
		
