Na starym po nowemu

[Blueberry]

Zrobię fotkę kudłaczom przy pierwszej okazji ciekawa jestem co to, bo liście nawet ładne, a gdyby jeszcze kwitło

[Beaby]

No właśnie, jakby to była firletka, Natalko - to byłabyś chyba zadowolona - bo ja ją uwielbiam. Moja kwitnie na bardzo ciemny róż.

[Tulap]

Nawymyślać z nawsadzaniem tego dobra
Można iść na żywioł,można zapychać dziury albo robić kompozycje
W co poszłaś?

[Blueberry]

Poprzyglądałam się zdjęciom... i dalej nie wiem to może być firletka, liście trochę podobne.

[Beaby]

Oj, Mati - zanim kupię roślinkę to już mam dla niej miejsce.... Nie kupuję na łapu capu i tak samo nie sadzę byle gdzie.
W tym roku każda zamówiona roślinka jest w specjalnym Folderze ze zdjęciem, z wysokością, najlepszym dla niej stanowiskiem i porą kwitnienia - a co!
Tak samo z różami i powojnikami było, najpierw miejsce potem kwiatek...
Oczywiście, że staram się robić kompozycje, uwielbiam takie aranże roślinne - na pewno pomaga mi w tym smykałka do florystyki.
Nasz ukochany przegorzan posadziłam po środku żółtych rudbekii, myślę, że się to będzie fajnie komponowało.
No i całe to moje dobro to już dawno posadzone

Natalko - jak znajdziesz chwilkę na zdjęcia to się wszystko wyjaśni co to za cacuszko masz w ogrodzie.

[Tulap]

Uhuhu,toś ty zorganizowana
Ja kiedyś takie cuś z powojnikami zrobiłem-i więcej mi namieszało w głowie niż pomogło
Ja tam się zdam na instynkt planowawczy Oczywiście jak się da to według wzrostu,ale główne kryterium-chcę niebieską plamę więc co niebieskie posadzę koło siebie

[Beaby]

Ha ha, Mati instynkt planowawczy...
Czyż to nie to samo o czym pisałam?

[Tulap]

Nie nie nie,to co innego!
Bo ty kupujesz jak masz miejsce,a ja szukam miejsca dopiero jak przyjedzie.
A jak już przyjeżdża,to w niby przypadkowym chaosie wszystko pięknie współgra. To ta różnica

[Beaby]

No bo w podświadomości wiesz, że jest tam dla danej roślinki miejsce - mawiają, że nic się nie dzieje bez przyczyny.
Ale niech Ci będzie.
Ważne, że roślinki dobrze się mają.

[Maska]

Witaj Bea
A ja na krwawniku nigdy nie miałam mszyc
Jak przyjmują się roślinki z ostatnich zamówień?

[JAKUCH]

Ja tak jak Tulap najpierw kupuję potem się namyślam gdzie posadzić Niekiedy roślinka nie chce rosnąć w miejscu które jej wybraliśmy wtedy kłopot

[Beaby]

Marysiu, byłam w ubiegłym roku bardzo zaskoczona, że mszyce aż tak zaatakowały mi krwawniki, ale wręcz wylałam na nie ten namoczony tytoń i po sprawie. O krwawniki się nie bałam, że je tym zniszczę. Tylko różowy był czysty, a biały i łososiowy to bardzo był oblegany.
W tym roku już popsikałam zapobiegawczo mydłem potasowym i jest ok.

A roślinki mam nadzieję, ze wyjdą jak nie w tym roku to w następnym.
Wszystko z bylinowego idzie pięknie, sporo już kwitnie. Lilie też idą ładnie, jak na razie.

Co mam nowego i co ładnie się od razu przyjęło:

przegorzan, kilka bodziszków, barwinek różowy, lilie, mikołajek, złocienie, pysznogłówkę, róże, powojniki, kilka odmian szałwii, mydlnicę, trzy różne macierzanki, kocimiętka biała i różowa, cymbalaria murowa, hakonechloa, czyściec, 2 gailardię, firletkę chalcedońską, kilka goździków, dwie tawułki - "niebieska" i czerwona, 2 krwawniki - terrakotta i czerwony, kuklik chilijski, 2 nachyłki, płomyk różowo-biały Laura, azorellę trójwidlastą, nawrot star, gęsiówkę kaukaska, miecznicę wąskolistną, lnicę bluszczykolistną, rozchodnika Birthday Party oraz Lajos, kilka trójsklepek, jarzmiankę większą Rosea, trzy gipsówki, białą liatrę i trzy gratisiki - perowskia, oxalis kwitnący na różowo oraz czosnki małe ozdobne.
Niech rosną i kwitną




Jadziu - myślę, że mimo wszystko i tak kupuje się z wyczuciem, nawet niby na ślepo ale i tak się czymś kierujesz, ze właśnie to kupisz.
A jak się jedno miejsce nie sprawdzi to drugie, lepsze - zawsze się przecież znajdzie.
Bo w końcu to poprzednie jest wolne

A dzisiaj u mnie nawet ciepło, nie pada - ładna sobota

[Tulap]

Hej hej!!!

trzy gratisiki - perowskia, oxalis kwitnący na różowo oraz czosnki małe ozdobne.

To chyba nie od nich? Bo w takim razie czuję się ostro poszkodowany za zeszły rok
Ale masz plusa za przegorzany na początku

[Beaby]

Spoko, Mati - kupowałam w wielu miejscach. Niektórzy dodawali gratisiki bez względu na wielkość zamówienia, ale za termin.....
No, że Ci co najwcześniej kupowali to na pewno dostali.
Ja zamawiałam na przełomie grudnia i stycznia.
Sama jestem ciekawa czy zakwitną przegorzany i mikołajki....
No ba - przegorzan w tym roku NR 1

[JAKUCH]

No niestety do tych roślin nie mam serca lecz nie powiem podobają mi sie te kolczaste stworki przegorzany i mikołajki..kiedyś miałam Mikołajka i to bardzo długo on jednak potrzebuje słońca a słoneczne rabaty zaanektowały róże