Działka z dębami...czy coś urośnie? - agape cz.1

[Orania]

No, zgadza się. Jak się nie ma Okna to się patrzy na niebo. Ale jak sie ma Okno w ogrodzie, to człowiek się cieszy, bo ma widok na to wszystko czego nie ma w ogrodzie.

[agape]

W Toruniu dziś spadł pierwszy śnieg. I dokładnie w tym momencie jak zaczął prószyć, wbijałam ostatnie sztychy szpadla.

Niniejszym ogłaszam z dumą:

Zakończyłam pierwszy etap prac: działka w całości przekopana.






Oto, co znalazłam podczas kopania:



Oto proporcje:


Kto podpowie mi skąd tam się mogła wziąć?

Spakowałam już wszystkie narzędzia i przewiozłam dziś do domu ostatnie: mój wysłużony i zasłużony Fiskars (O, Przyjacielu, Dzięki!)oraz widły Gospodarzowe. Jutro będę konserwować wszystkie narzędzia, bo jak odstawię to pewnie ocknę się w lutym...
Oczywiście zapomniałam ze zmęczenia nabrać znów ziemi dla kłączy dalii. Będę musiała pokopać w nocy pod blokiem ;)

W altanie nadal są w skrzynce drewnianej jabłka, zrywane około 3 tygodnie przed pozostałymi- są nienaruszone. Wszystkie zerwałam w tym roku zbyt późno. Ale doświadczenie buduje naszą wiedzę.

[rivendel]

Gratuluję!!! Jesteś dzielna!

[agape]

Dziękuję Agnieszko!

Niniejszym ogłaszam u mnie Koniec Sezonu Działkowego 2008! To był wspaniały sezon!


To moi Dzielni Pomocnicy ;) jadą wygrzać trzonki i metale....



Teraz już tylko spacery...Byle do wiosny!

No- jeszcze nawożenie...Ale to jakby już należy do Nowego Etapu....

[rivendel]

ech...Ja mam jeszcze tyle pracy...Coś czuję że 2008 płynnie przejdzie w 2009...Nawet nie zauważę kiedy...

[tu.ja]

Tak,tak. Jesteś wytrwała i dzielna. Ja również gratuluję!
Niestety u mnie tegoroczny sezon jeszcze trochę potrwa.
Chcę pobielić drzewka, spalić resztę gałęzi i zabezpieczyć jeszcze kilka roślin.
My również byliśmy dziś na działce i szykowaliśmy ją do zimy.
Po naszym powrocie zaczął padać śnieg - naprawdę idzie zima!

[agape]

Kochani a to dla Was, Wszystkich, którzy mnie tak serdecznie wspierali, pomagali, podpowiadali, dodawali otuchy, siły i wiedzy. Nie chcę myśleć co ja bym wyprawiała na tej działce bez tego kim się ogrodniczo stałam!

Dziękuję Wam!

Ostatni dzisiejszy, już we śniegu ale wciąż letni:

[hanka55]

Aguś, wczoraj znalzałam kawałek o odmładzaniu starych żywopłotów.
Otóz,wczesną wiosną( marzec) tnie sie je, skracając połowę ! ( pionową połowę) o 2/3.
Patrząc na żywopłot z góry, wycinasz prawą lub lewą częśc.
Druga sobie rośnie spokojnie, aż do następnego roku.
Po wiosennym goleniu, zostawia się nowe przyrosty na skróconej częsci, by wzmocniły się przez cały sezon.
I młode tnie się formująco, dopiero w kolejnym, drugim roku, gdy odmładzasz kolejną część starą=łysą i zdrewniałą.

Raju ale to zawikłanie brzmi.
Mam nadzieję, że coś zrozumiesz po 5-tym czytaniu.

[hektores]

czyli tak jak u mnie koniec sezonu 2008
w 2009 nowe wyzwania nowe rosliny i nowe chwasty
ale i drzewa większe
zaglądniesz jeszcze na działke w tym roku????

[bishop]

Aga, ten widoczny na zdjęciu po lewej stronie murek z ligustru był kiedyś żywopłotem. Został dość brutalnie potraktowany i ścięty na wysokości 10 cm od ziemii, czyli znacznie poniżej liści, w tej wyłysiałej strefie. Tak wyglądał po roku:

[tadeusz48]

Moje najszczersze gratulacje z okazji zakończenia "harówki" jaką jest kopanie działki, i to działki z odzysku, i kto tu mówi że "kobieta to puch marny". Coś mi się , wydają że za parę dni jak wydobrzejesz, odpoczniesz, nabierzesz nowych sił, odwołasz zakończenie sezonu i................. coś będziesz szukać .................."co by tu na tej działce jeszcze w tym roku zrobić"


[/quote]Czy zna ktoś z Was takie zestaw "Mój Piękny Ogród", to było w wysyłkowej 4 tomy w segregatorach

Ja nie tylko znam ten zestaw, ale też mam go od około 3-4 lat, jako całość ( chyba tylko ja jeden z niewielu dobrnąłem do końca ) , zestaw ten liczy 6 tomów, otrzymywałem go przez 3 a może i więcej lat w comiesięcznych zestawach , wydałem na te 6 tomów ogromne pieniądze( pewnie bym kupił za te pieniądze całą księgarnię), ale już po fakcie nie żałuję, piękne wydanie, dużo pięknych zdjęć , no i dużo ciekawych informacji. Obecnie całe 6 tomów studiuje ZYTA, użyczyłem jej na rok, mam ją po tym kresie przeegzaminować ze zdobytej wiedzy, przyda jej się bo robi remont generalny swojego ogrodu. Pozdrawiam. Tadeusz.

[martaw]

Aga, szczerze Cię podziwiam! W tak krótkim czasie i pomimo wielu niezależnych od Ciebie przeszkód oraz zmiennych nastrojów, dokonałaś niezwykłych rzeczy! Lubie wracać do początków Twojego wątku, żeby porównywać. BRAWO!

[Orania]

Agusia!Hura!!! Bardzo się cieszę, że zrealizowałaś to co zamierzałaś! Powynosiłaś, powycinałaś, pomalowałaś, kupiłaś, posadziłaś, poprzycinałaś, wykombinowałaś, zebrałaś, przemyślałaś, przekopałaś...i masz SWÓJ ogród! Bardzo tego pragnęłaś i MASZ!!!Gratuluję i ściskam serdecznie!

[empuza]

Cześć Aga

Przeczytałam od dechy do dechy Twój wątek i ... kawał roboty odwaliłaś, kawał!
Normalnie jestem pod wielkim wrażeniem! Wytrwała i dzielna z Ciebie kobitka.
Aguś pamiętaj tylko, że praca na działce ma być dla Ciebie przyjemnością choć czasem możesz słać na nią gromy.
Nieważne, że coś się nie udaje albo jest ponad nasze siły (w danej chwili). Przed oczami zawsze jest ten wymarzony obraz i to jest to!
Najważniejsze, że masz już plan zagospodarowania działki, resztę można zrobić małymi kroczkami.
Masz teraz przed sobą długie wieczory, żeby wszystko dopracować a kiedy przyjdzie wiosna i ruszysz do boju Twój ogródek rozbłyśnie kolorami i będzie cieszył nasze oczy.
Tak trzymaj!

[empuza]

Agnieszko, jesteś wielka!!!!!!

Wpadłam tylko na chwilkę, żeby donieść , iż wyprawa do Torunia bardzo, bardzo udana!
Już planujemy wyprawę latem, bo naprawdę warto!
Zwiedziliśmy wszystko (wersja 45 min tak jak podałaś (turyści z kartką w ręku ).
Naleśniki, pierogi gryczane i mięsne ze śliwką zjedzone, u Kopernika byliśmy tylko kota nie spotkaliśmy ale to pewnie wina pogody.
Dziękujemy bardzo i być może do zobaczenia następnym razem.