Witam cieplutko 
 
Już jestem i w domowym wątku bo zdjęć się nazbierało. 
 
Dziękuje w imieniu Twistera, niebawem zakwitnie.Ma on twarde liski 
Kasiu
Co do Kali to ona zimuje zimą w chłodnym bez podlewania, ma wielką donicę i teraz pije litr dziennie z nawozem, ma tendencję do łamania liści więc je wycinam, strasznie żarłoczna jest.
Domowe doglądam w wolnej chwili rano i popołudniu jak obiadek robię, więc czasu mało bo na ogrodzie siedzę. 
 
kilka ujęć z kwiatuszkiem zakwitła  hoja brevialata

Miałam ponad 2 lata pokrzywki, zimowały ale tej zimy niestety musiałam ciąć i szczepić na nowo, zbyt stare zbyt brzydkie..
Nowe pokolenie, miałam po kilka z jedej ale gniły uratowałam te 

anturium 

kolejne skrętniki się otwierają 

szykują

 scilla pauciflora maleństwo 

storczykowiec co chwile pokazuje po kwiatuszku, kilka jeszcze pączków i koniec pokazu 

U mnie Epifilum zaszaleje 

 krohniana

fiołki 

klonik

 kalanchoe kewensis, dalej kwitnie i ma się tak. 
