Kochani pogoda przez te dwa dni nas rozpieściła chyba na maksa.Ja nie mogę już rękoma ruszać ,wzięłam się jak głupia do pracy a teraz troszkę da się to odczuć.Najpierw wypróbowałam mój nowy nabytek do chwastów,który niedawno kupiłam-może być tylko chyba przy takiej ilości tych chwaściorów to ja nie wiem czy do zimy się wyrobię  

 a potem za truskawki ,usunęłam suche liście co by nowe miały miejsce .Mam zamiar po deszczu ,jak będzie dosadzić jeszcze troszkę truskawek bo pędów nawet sporo .W ramach przerwy stwierdziłam,że pora grilla odpalić i tak też zrobiła,.Więc sezon grillowy uważam za otwarty.Dzień  pracowity ,ale za to jaki cudny  
 vimen
 
vimen Kasiu czy ja mam taki porządek  
 
 
Najgorzej nie jest, ale dobrze wcale.Te chwaściory tak szybko rosną ,mam wrażenie ,że szybciej od moich roślin ,że dobrze jednych się pozbędę to już mam drugą turę i tak non stop.
TerDob Tereniu krzewów mam sporo i chyba czas pomyśleć o większej ilości cebulowych i bylin.Co prawda jeszcze myślę o różach na pniu i jarzębinie,ale zobaczymy co z tego wyjdzie.Ciesze się,że zdjęcia się podobają  
 Violka33
 
Violka33 Wiolu ja też miałam takie podejście jak ty w pierwszym roku moich zmagań ogrodowych a teraz wiem,ze trzeba czekać i być cierpliwym,ale problem u mnie był i jest nadal z tym ,że ja nie umiem czekać i z cierpliwością u mnie też różnie  

 Ja mam taki preparat co nie szkodzi tym naszym dobrym robaczkom tylko tym strasznym mszycom a tylko ten okropny zapach je odstrasza  ,ale nie szkodzi   

 Zapraszam kiedy tylko będziesz miała ochotę  
 Ankos7
 
Ankos7 Aniu kochana mam nadzieję,że w tym roku bardziej nam to wypali niż w zeszłym   

 Wszystko będzie wiadomo w czwartek wieczorem ,trzymaj kciuki  
 sweetdaisy
 
sweetdaisy Zuziu  

  i dziękuję  
 
 
Miło mi bardzo  
 beatrix+
 
beatrix+ Beatko zniknie,ale coś muszę zostawić  
 
 
Kochana jak robię zdjęcia z bardzo bliskiej odległości to one tak wychodzą ,bo łapią tą część o którą mi konkretnie chodzi ,dlatego reszta zamazana  
 witch
 
witch Asiu  

 i również dziękuję  
 
 
Pogoda cudna i mimo,ze zapowiadają deszcze to ja się ciesze bo bynajmniej u mnie sucho jak diabli.No i roślinki teraz też potrzebują i słonka i wody .Owady i inne stworzenia też bardzo szczęśliwe  
 
 
A tak moje zwierzątka odpoczywały po całym dniu spędzonym ze mną przy pracach na świeżym powietrzu 
 
 
 
kiełbacha z grilla pycha po takiej długiej przerwie ,dzieci zadowolone i najedzone
 
 
 
korony cesarskie mam pierwszy raz i jestem nimi z dnia na dzień coraz bardziej zauroczona,na pewno dokupię więcej 
 
 
  
   
   
 
 
