Pomidory pod folią cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
annakaja
50p
50p
Posty: 59
Od: 25 sie 2011, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Jerry chyba masz rację co do obornika, w pierwszej fazie wzrostu moje pomidory rosną jak szalone, dużo liści, niczym dżungla. Zastanawia mnie teraz jak wybrnąć, czym mogę tę ziemię trochę zepsuć?
Anna
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ja, gdybym miała taką sytuację, mieszałabym glebę z tunelu z torfem odkwaszonym i tak bym zasypywała dołki z sadzonkami (pół na pół) :roll:
Asia
Awatar użytkownika
malowanalala
100p
100p
Posty: 197
Od: 5 lut 2016, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rumia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

annakaja pisze:Jerry chyba masz rację co do obornika, w pierwszej fazie wzrostu moje pomidory rosną jak szalone, dużo liści, niczym dżungla. Zastanawia mnie teraz jak wybrnąć, czym mogę tę ziemię trochę zepsuć?
Może trochę piasku rzecznego. Bardzo neutralny.
-------------------------------------------------------------
brak podpisu
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2551
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

A ja zaczęłam od 4 dni codzienny "bieg" z sadzonkami do foliówki na dzień i wieczorem z powrotem do domu .Na szczęście mam tylko 3 tace -na każdej 75 doniczek . Widac ewidentnie jak korzystny wpływ na sadzonki ma naturalne , " w dużej" dawce światło.
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Teraz gdy dzień coraz dłuższy i słońca więcej to sadzonki w oczach będą rosły,
byle im zapewnić jeszcze odpowiednią wilgotność :wink:
Trzeba tylko uważać aby zimnego powietrza nie złapały w tych przelotach bo przyhamują wzrost.

Aaaa, no i przy okazji zobaczysz też jaki korzystny wpływ na 'figurkę' ma takie codzienne bieganie ... ;:224 :;230
Pozdrawiam
Jerry
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2551
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

jerry na szczęście mam krótki dystans jakieś 40 metrów więc sadzonki nie powinny sie przeziębić :lol: a to "bieganie" praktykuję już kolejny sezon więc świadoma jestem jak bardzo korzystne jest to dla roślin.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Mój pomidorowy szał podfoliowy na dobre zacznie się ok.12-14 kwietnia, kiedy będę sadził pomidory siane 11 lutego do tunelu. Powoli, ale zaczyna im się robić ciasno.
Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
wierzba75
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 9 sty 2012, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Patrząc na zapowiadaną pogodę zastanawiam się czy po pomidorów w tym tygodniu nie wysadzić do szklarni?
Ktoś widzi jakieś przeciwwskazania?
Pomidory posadzone 28 lutego czekają w domu na parapecie. Szklarnia mała 5 m2 z poliwęglanu. W nocy mogę utrzymać temperaturę powyżej 10C (farelka + termostat).
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Wierzba75, ja też jestem w okolic Łodzi i prognoza wskazuje na ochłodzenie w drugiej połowie tygodnia. Ja bym jednak poczekał jeszcze. Z drugiej strony masz stosunkowo niewielką szklarnię, więc koszt jej ogrzania nie powinien być jakiś bardzo duży, zwłaszcza że poliwęglan powinien lepiej trzymać ciepło niż typowy tunel foliowy. Światła jest na pewno wystarczająco i temperatura w dzień nie będzie problemem, a może nawet będzie trzeba wietrzyć. Natomiast pomidor nie toleruje chłodów w nocy i jeżeli trafi się duża ilość nocy z niską temperaturą, to rzecz warta rozważenia, to rachunek za prąd. Sadzonki z 28 lutego zapewne dadzą radę jeszcze z tydzień poczekać.
wierzba75
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 9 sty 2012, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Fakt, prognoza się pogorszyła, ale po nadchodzącym weekendzie już wygląda optymistycznie.
W niedziele lądują w szklarni. Jaką temperaturę minimalną radzicie utrzymywać? 10 stopni, czy można niżej?
Tak, aby nie opóźnić owocowania.
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

10 st.dla pomidora to trochę za mało.
Pozdrawiam, Marta.
Marysia80
50p
50p
Posty: 67
Od: 13 kwie 2015, o 17:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ja tez kupiłam farelkę do szklarni, ale chyba nie miałabym jeszcze odwagi posadzić ich na stałe, owszem zanoszę na dzień, ale wracają na noc do domu.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
wierzba75
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 9 sty 2012, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

A czego się bać? Chyba tylko kosztów ogrzewania :-)
Zależy, jaka moc farelki i jaka wielkość szklarni.
Ja mam jeszcze dodatkowo termostat, więc farelka włącza się, jak jest poniżej zadanej temperatury.
Z tego co obserwowałem, nie pracuje za często.
Planuję przesadzać do szklarni w tę sobotę.
Pabblo_Pl

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Gratuluje kol. Wierzba odwagi, biorąc pod uwagę, że temp. nocne będą zbliżać się do zera według prognoz pogody dla Łodzi.

Ale sadź, zobaczymy efekty :)
Co prawda siałem wcześnie rozsadę w tym roku 08.03, ale z zamiarem wysadzenia z kwitnącym gronem, wiec ja poczekam bliżej maja :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”