Bez chemii w kogrobuszu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Krysiu - ja jutro zabieram się za dalsze prace.
Ma być u mnie 22 stopnie więc chcę wyczyścić żabkom oczko.
Mam też zamiar wynieść część doniczek ze szklarni.

Mati - ano kupiłam, bo bardzo je lubię.
Te maleństwa tak pachną, że trudno od nich odejść.
Fotki warzywnika będą jak tylko coś wzejdzie.

Jadziu - dzisiaj znalazłam pierwsze skoczki.
A więc czas na tablice lepowe, tylko kiedy ja je kupię, jak teraz kilka dni ma być ciepło a pracy tyle, że nie wiem w co ręce włożyć.
Biedronki znalazłam kiedy otwierałam okno, ale tylko te azjatyckie.

Aniu77 - ja z kolei idę w warzywa coraz bardziej.
Nie ma jak swoje, bez chemii zdrowe i pod ręką.
Najbardziej smakują mi takie prosto z grządki.
Poszerzam swój warzywnik, o nowe warzywka jak papryka, ogórki sałatkowe i zioła.

Stasiu - chodziło mi o tą azjatycką jagodę.
Wiem że żaby ziemno wodne i ropuchy żyją zakopane w zakamarkach ogrodu.
Ale zawsze mam obawy czy z nimi wszystko w porządku.
W mieście mają o wiele trudniej niż na większych obszarach zadrzewionych przy mokradłach.

Asiu - no to współczuję.
Ale może nie wszystko stracone i coś samo gdzieś wyjdzie pomiędzy innymi warzywami.
Ja bym nie spisywała wszystkiego na straty.
Pewno Tato chciał Ci zrobić niespodziankę i nieświadomie narobił bałaganu.
Następnym razem musisz go uprzedzać o tym co już zrobiłaś. :uszy

Loki - to chyba mały wyjątek, bo i tak zawsze u Ciebie cieplej.
U mnie jeszcze na pagórach leży śnieg od północnej strony.
Dobrze, że mieszkam trochę dalej od nich, to i cieplej też nieco w moim ogrodzie. :uszy

Wiosna zaczęła szaleć i z każdym dniem coraz więcej kwiecia się pojawia.
Nie mam za dużo prymulek, ale kilka już w pełni kwitnie.
Wprawdzie to stare odmiany, ale za to niewymagające zachodu.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I to co na czasie, bo jutro już będzie nieaktualne. :uszy


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Ile kwitnień,cudowne kolory masz w ogrodzie i to w czasie kiedy najbardziej tego się pragnie.Bratki przepiękne szczególnie te różowiutkie i niebieskie ..ajjjj nie przepuściłabym im oj nie ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Rośliny prawie w takiej samej fazie jak u mnie czyli nie muszę sie zamartwiać tak jak w ubiegłym roku :wink: Nawet Forsycja u sąsiada w takiej samej fazie ,ale mnie interesuje ta roślinka co to ?? http://images78.fotosik.pl/473/732224a510b94befmed.jpg czy to już takie wielkie liście piwoniowe ;:oj Tylko Cieszynianka dopiero zaczyna wychodzić.Moje krokusy i śnieżyce to juz tylko wspomnienie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażko ;:196
Przypomniałam sobie, czytając o zamiarze wyniesienia Twoich doniczek, że powinnam też już wyciągnąć róże kartonikowe,
które posadziłam do doniczek a dotychczas stoją na oknie w garażu. :lol:
Moje miodunki ledwo pokazują pierwsze listeczki a Twoje już tak kwitną . ;:oj
Zrobiło się znacznie cieplej i teraz już znowu nie wiadomo, co najpierw robić.
Mam tyle spraw do zrobienia , że jutro nie wiem od czego zacząć.
Widzę, że zakwitła już Twoja forsycja. Moja jeszcze czeka. Zaczęłam już z grubsza podcinać róże i rozgarnęłam częściowo kopczyki.
Reszta jeszcze czeka. I jak tu kupować następne róże, kiedy w jeden dzień nie zdąży się obrobić tego, co już rośnie.
Niektóre wyglądają bardzo źle, zwłaszcza wielkokwiatowe. Jednak to -16 stopni , bez śniegu i uprzedzenia zrobiło swoje.

Dobrej pogody na cały nadchodzący tydzień, i oby nie było nam za gorąco. :lol:
:wit
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Domyślam się. że chodziło Ci o stopowiec himalajski ....... leczniczy w Chinach. ;:306
Moja cieszynianka dopiero nieśmiało się gramoli a Twoja taka cudowna. ;:138 ;:138
Nie przemęczaj się nadmiernie, pracą w ogródku należy się delektować. ;:11
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Ależ kwitnień u ciebie ;:oj Masz bardzo ciekawe krokusy,ale co na następnym zdjęciu to już nie wiem ;:185 I drugie zdjęcie nad nimi, to też dla mnie niewiadoma ;:131 A wiesz,że rabarbar mam większy :heja ?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8924
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Wiosna "pełną gębą". Robi się naprawdę kolorowo.
Dobrze to Stasia określiła, że trzeba się delektować pracą w ogródku...a nie rzucać na nią jak szczerbaty na suchary ( jak ja :lol: )
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Ale wysyp kwiecia ;:oj
Zdumiewa mnie Twój pierwiosnek biało-niebieski! A dokładnie fakt, że nie uwstecznia się i dobrze sobie radzi od chyba kilku lat, prawda?
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko, taka faza rozwoju roślin do mojego ogrodu zawita może za miesiąc :D
Masz już pięknie, ja też czekam na moje piękności ;:138
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Nawet nie wiedziałam, że jest aż tyle prymulek :shock: , u mnie rosną tylko dwa gatunki, oba żółte, a tu proszę, okazuje się, że wiosenny ogródek może być bardziej kolorowy niż mi się wydawało. Coraz bardziej mi się tu podoba.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Violka - witaj . :wit
No widzisz, ja też im nie podarowałam. :D

Jadziu - ta roślina to serduszka. :D
Dzisiaj już mają chyba z pół metra wysokości i lada moment zakwitną.
Ale wariactwo pogodowe trwa.
Dzisiaj było aż 25 stopni w cieniu. ;:224
Krokusy i śnieżyce już też znikły.

Krysiu - ja dzisiaj wyciągnęłam wszystkie róże w doniczkach z szklarni.
Mają już spore liście i muszą się zacząć hartować.
Ja dzisiaj skończyłam z przycinaniem, odebrałam 2 paczuchy z malinami i jagodami kamczackimi, kilkoma kwiatami i miętami.
Niestety kilka róż znacznie ucierpiało i musiałam ciąć do pnia.
Ale mam w razie czego doniczkowe, więc się nie przejmuję :D .
Dziękuję i wzajemnie miłego tygodnia. ;:196

Stasiu - dokładnie o niego mi chodziło, ale już wychodzi. :heja
Dokładnie tak robię jak piszesz, delektuję się kawką, pierwszymi narcyzami i tulipanami.
Praca nie zając....nie ucieknie. ;:306

Mireczko - nad krokusami to kokorycz a pod to żywiec gruczołowaty.
Większy masz rabarbar , to fajnie.
Pewno szybciej zrobisz placek . :uszy

Izuś - chyba masz rację.
Każdego dnia rozkwita coś innego.
Ale skutki zeszłorocznej suszy też są widoczne.
Mniej jest pąków na narcyzach i tulipanach.
Wiesz ja robię sobie powoli z przerwami na kontemplację tego co kwitnie. :uszy

Jacku - faktycznie teraz jest wysyp, każdy dzień daje coś nowego.
Ten pierwiosnek jakiś chyba wyjątkowy, bo przetrwał wszystko, podczas kiedy inne prymulki mi padły.
Mam go już 5 rok i nadal trwa.

Aguś - myślę, że wcześniej zawita do Ciebie przy tych "upałach" jakie są teraz.
U mnie aż zrobiło się znowu sucho i przydałby się deszczyk.

Ewciu - prymulek jest multum, ja mam tylko stare odmiany.
Ale wiosennych kwiatów mam sporo.
Większość z nich póżniej zanika i widoczne są tylko byliny.
Cieszę się, że podobają Ci się moje roślinki, zapraszam znowu. :D

Pogoda płata figle i dzisiaj aż 25 stopni w cieniu.
Wszystko gwałtem rozkwita i robi się coraz bardziej zielono.
Rozkwitają hiacynty a ich zapach roznosi się dookoła.
Było więcej, ale chyba też wypadły.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Zaczynają rozkwitać narcyzy i tulipany.
Przyszły tez roślinki zamówione we Flo....., jutro będzie sadzenie. :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Ależ masz piękne narcyzy. Nie mam ich u siebie. Muszę to jesienią zmienić.
Hiacynty też masz śliczne. Uwielbiam ich zapach.
U mnie też dzisiaj upał. W cieniu też 25. Za to od jutra już pogoda ma się zepsuć. Tradycyjnie weekend ma być brzydki.
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

"Upał" to ja miałam raz, dziś... :D
Jutro ma być chłodniej.
Za deszczyk się nie obrażę :wink:
Nie będzie trzeba podlewać.
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

W tym roku hiacynty ogólnie coś słabe,ale co tam,dostaną miłości większą dawkę i hopla,przyszły sezon tip-top będzie :heja
Muszę sobie cebulicę kupić,te niebieskości wiosenne to jednak śliczne panienki ;:32
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko, zamawiasz jeszcze we Flo ???... ja już dawno nic tam nie kupiłam, a sąsiadka pokusiła się w zeszłym roku i kicha... mnie tam korcił jedynie wilczomlecz o bordowych liściach... pochwal się co kupiłaś... może mi się odmieni... ;:306
U mnie dzisiaj było 26 st w cieniu..... kurcze, to nie dla mnie... taki gorąc w kwietniu, i aż strach pomyśleć co będzie w lipcu... ;:202
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”