U Fridy w kuchni, spiżarni, piwnicy
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Danusiu,
dotarłam do Twojego pożywnego postu, coś mamy wspólnego ja tez bardzo lubie robic różne naleweczki i przeróżne potrawy z cukini i kabaczków , nawet miałam trzy cukinki posadzone na ogródku więc do końca pażdziernika miałam swoje świeże warzywko, zaimponowałaś mi chlebkiem i rogalikami wyglądaja smakowicie,
Pozdrawiam
dotarłam do Twojego pożywnego postu, coś mamy wspólnego ja tez bardzo lubie robic różne naleweczki i przeróżne potrawy z cukini i kabaczków , nawet miałam trzy cukinki posadzone na ogródku więc do końca pażdziernika miałam swoje świeże warzywko, zaimponowałaś mi chlebkiem i rogalikami wyglądaja smakowicie,
Pozdrawiam
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Dzisiaj tylko się pochwalę
najpierw rybą faszerowaną w galarecie - Bogusia2 mnie zmobilizowała - a oto rezultat,

... i ciasteczka cynamonowe - łatwe i szybkie w wykonaniu, można je ozdabiać i wieszać na choince
+- 20 dag mąki, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 4 dag otrąb pszennych, 12 dag cukru pudru, 12 dag masła (margaryny), 1 jajko, 1 łyżeczka cynamonu, sok i otarta skórka z połowy cytryny.
Wymieszać mąkę z otrębami i proszkiem do pieczenia. Utrzeć tłuszcz z cukrem i jajkiem, dodać cynamon. Połączyć z mieszanką mąki, dodać otartą skórkę i sok z cytryny.
Ciasto powinno być miękkie, takie kluskowe. W razie potrzeby dodać ciutkę mąki lub odrobinę mleka. Włożyć na godzinę do lodówki.


W ubiegłym tygodniu zrobiłam do czerwonego barszczu takie ślimaczki z ciasta drożdżowego. Z sosem pomidorowym (mój domowy) i serem.

najpierw rybą faszerowaną w galarecie - Bogusia2 mnie zmobilizowała - a oto rezultat,

... i ciasteczka cynamonowe - łatwe i szybkie w wykonaniu, można je ozdabiać i wieszać na choince
+- 20 dag mąki, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 4 dag otrąb pszennych, 12 dag cukru pudru, 12 dag masła (margaryny), 1 jajko, 1 łyżeczka cynamonu, sok i otarta skórka z połowy cytryny.
Wymieszać mąkę z otrębami i proszkiem do pieczenia. Utrzeć tłuszcz z cukrem i jajkiem, dodać cynamon. Połączyć z mieszanką mąki, dodać otartą skórkę i sok z cytryny.
Ciasto powinno być miękkie, takie kluskowe. W razie potrzeby dodać ciutkę mąki lub odrobinę mleka. Włożyć na godzinę do lodówki.


W ubiegłym tygodniu zrobiłam do czerwonego barszczu takie ślimaczki z ciasta drożdżowego. Z sosem pomidorowym (mój domowy) i serem.

- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Zajęta rozlicznymi nowymi zajęciami (nowa praca + chałturki) oraz ogrodem zupełnie zaniedbałam wątek kulinarny.
Zapominalskim, zapracowanym i roztargnionym przypominam, że to już ostatni dzwonek na zbiór młodych pędów sosny (przyrostów). Ja też w tym roku nieco spóźniona, ale nastawiłam.
Informacyjnie dodam, że z około 1 kg pędów uzyskuje się 2 l gotowej nalewki. Najzdrowsza posłodzona miodem, pożądany dodatek soku z cytryny. Przyda się na jesienne i zimowe bóle gardła, nieżyty dróg odechowych, kaszel.
I coś na obiad - banalne kopytka w nowej odsłonie - na kolorowo, polane masełkiem szałwiowym.
Ten różowy kolorek powstał po dodaniu odrobiny koncentratu buraczanego, pomarańczowy - koncentratu pomidorowego. Szałwia z ogrodu, listki usmażone w maśle są pyszne i chrupiące.
Miały być jeszcze zielone ze szpinakiem, ale szpinak "wyszedł".
Pozdrawiam smacznie, Danuta
Zapominalskim, zapracowanym i roztargnionym przypominam, że to już ostatni dzwonek na zbiór młodych pędów sosny (przyrostów). Ja też w tym roku nieco spóźniona, ale nastawiłam.

I coś na obiad - banalne kopytka w nowej odsłonie - na kolorowo, polane masełkiem szałwiowym.

Miały być jeszcze zielone ze szpinakiem, ale szpinak "wyszedł".
Pozdrawiam smacznie, Danuta
Frido zaczynam robić ratafię. Masz swój wypróbowany sposób?
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Alinko, na ratafię już czas, bo właśnie są truskawki. Ja wrzucam systematycznie owoce, mniej więcej jednakową ilość (wagowo), zalewam alkoholem 60-65% (rozcieńczam spirytus). Trzeba dbać, aby owoce były zakryte płynem, nie wystawiać na działanie promieni słonecznych. Potem odlewam nalew, a owoce zasypuję cukrem, umiarkowanie, bo my nie lubimy słodkiego. Jak cukier się rozpuści, trzeba zlać powstały syrop i połączyć z uprzednio zlanym nalewem owocowym. Uwaga! Wlewa się nalew do syropu, wg zasady mocniejsze do słabszego (jak w szkole nas uczyli: kwas do wody). Pozostałe po ratafii owoce można zalać wódką i po dwóch miesiącach masz pyszny likierek.
I jeszcze taka uwaga: nie dawać do ratafii owoców, których nie lubimy, nie dodawać ziół, płatków kwiatowych, czubków sosny, skórek z cytrusów - spaskudzą smak.
I jeszcze taka uwaga: nie dawać do ratafii owoców, których nie lubimy, nie dodawać ziół, płatków kwiatowych, czubków sosny, skórek z cytrusów - spaskudzą smak.
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1515
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
O rety, nie dość, że zgłodniałam, to i ... pić mi się chce ;:13 .
Wspaniała strona, na pewno skorzystam.
Dzięki za super przepisy.
Ja jak na razie dzięki działce nauczyłam się robic syropy z mlecza, sosny i pigwy, a nalewkę zrobiłam pierwszy raz w tamtym sezonie z pigwy - pychota.
podłoże z cukinii robię z trochę innymi składnikami, ale na ten Twój już mi ślinka leci ;:13
Wspaniała strona, na pewno skorzystam.
Dzięki za super przepisy.
Ja jak na razie dzięki działce nauczyłam się robic syropy z mlecza, sosny i pigwy, a nalewkę zrobiłam pierwszy raz w tamtym sezonie z pigwy - pychota.
podłoże z cukinii robię z trochę innymi składnikami, ale na ten Twój już mi ślinka leci ;:13
Ewa
Coś Wam opowiem
Coś Wam opowiem