Nie wiem co złe zrobiłam. Na początku kielkowaly na kaloryferze zawinięte w folie. Pierwszy wyszedł po 3 dniach i calosc musiała isc na parapet. Może dla reszty było za wcześnie.
Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
- LaKamila
- 200p

- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Zazdroszczę. U mnie masakra. Z 10 mam trzy
Nie wiem co złe zrobiłam. Na początku kielkowaly na kaloryferze zawinięte w folie. Pierwszy wyszedł po 3 dniach i calosc musiała isc na parapet. Może dla reszty było za wcześnie.
Nie wiem co złe zrobiłam. Na początku kielkowaly na kaloryferze zawinięte w folie. Pierwszy wyszedł po 3 dniach i calosc musiała isc na parapet. Może dla reszty było za wcześnie.
- LaKamila
- 200p

- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
-
ogrodekamh
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 49
- Od: 8 sty 2014, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Elzwira twoje są już duże, dajesz im jakiś nawóz?
-
Elzwira
- 100p

- Posty: 160
- Od: 15 paź 2013, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Dwa razy leciutko zasiliłam nawozem do pelargonii,ale są doświetlane sprcjalną żarówką ledową,tylko niestety jest mała i teraz jak podrosły ciężko wszystkie objąć światłem,wi?c niedługo będą zdane tylko na naturalne słońce,a tego jak na lekarstwo 
- Basia21071
- 50p

- Posty: 75
- Od: 11 mar 2016, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Ja wysiałam 40 nasionek w połowie stycznia. Wzeszło mi 39. W pewnym momencie jakby zastopowały w rozwoju. Po podlaniu biohumusem zdecydowanie ruszyły. Ale do Elzwiry mi jeszcze daleko.
Dzisiaj podlałam połową dawki nawozu Planton K. Dolistnie nawożę florovitem uniwersalnym.
Basia
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Ja swoje pelargonie wysiewałam 6 lutego,rabatowe i zwisające.Co ciekawe wśród zwisających jedna ma biało obrzeżone listki,ciekawi mnie co z niej wyrośnie.Czy komuś z Was zdarzyło się coś takiego?




Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Śliczne macie Pelargonie
Moje też już mają po 5 listków właściwych. Podpowiedzcie, proszę czy pelargonie się uszczykuje? Jeśli tak, to jak ? Dziękuję z góry za rady 
- Basia21071
- 50p

- Posty: 75
- Od: 11 mar 2016, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Andrz6, zdecydowanie należy już pikować do oddzielnych doniczek.
Basia
-
dorotas24
- 200p

- Posty: 348
- Od: 18 lut 2016, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Moje pelargonie w ogóle nie chcą rosnąć, mają po 2 - 3 liście właściwe już od miesiąca i nie chcą ruszyć. Teraz zaczęłam je wystawiać na dwór w dzień, na noc do domu. Efekt jest taki że tylko blakną im te liście. Co może być przyczyną? Może kiepskiej jakości nasiona, czy ja robię coś źle.
Pozdrawiam
Dorota
Dorota
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Pelargonie są żarłoczne, może nie mają już co jeść?
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Dorota, nie mają czasami za mokro?
Pelargonie lepiej znoszą suche podłoże niż przelanie, które może być przyczyną blaknięcia i opadania liści.
Pelargonie lepiej znoszą suche podłoże niż przelanie, które może być przyczyną blaknięcia i opadania liści.
Pozdrawiam, Marta.











