Ula, zgapiaj mnie to nie przeszkadza. Cieszę się, że Ci się podoba. Ja lubię szyć. W płaszczu trzeba tylko dół podszyć, dzisiaj miałam skończyć, ale po pracy poszłam spać
Rafał, bardzo dziękuję za miłe słowa

Faktycznie troszkę główkuję co gdzie wsadzić
Ela, nie jestem krawcową , nie szyję dla ludzi.

To takie hobby, tak jak ogród, tylko bardziej zimowe.
Jane_Rose, dziękuję , lubię różowy kolor w ogrodzie
Jolu, pilnuję murarzy. Tylko z jednym ich nie upilnowałam, wyjedli mi sporo pomidorów

Zdrowo rosną roślinki bo maja dobre warunki, dobra ziemia + obornik, pogoda, no i je miłuje
Beatko, u mnie już na świdośliwie widać zielone

Już tuż tuż
Marta, mnie to się wydaje, że jeżówki to nie myszy Ci wyjadają tylko ślimaki. One je ubóstwiają. Walczę z nimi przez cały rok.
Dorotko, troszkę mnie zmartwiłaś tą czarną różą Concerto, może jednak nie będzie tak żle i przeżyje. Już się nie mogę doczekać nowych różyczek. Ciekawa jestem jak sobie poradzą jeżówki w tym roku
Martuś, to jest jeżówka Orange Passion, jej kwiaty pachną

Zniknęłam bo jak wróciłam po chorobie to teraz inne koleżanki chore i trzeba w pracy siedzieć. Obiadek, zakupy, wnuczek, szycie i tak ten czas leci
-- 26 lut 2016, o 21:46 --
Asiu, jeżówki dostają obornik granulowany lub suszony