Plektrantus coleoides Variegata(komarzyca)
Re: Komarzyca - Plektrantus
Oczywiście że tak,moje właśnie po drugim pikowaniu.
Re: Komarzyca - Plektrantus
Witajcie, jestem tu pierwszy raz, przeczytałam cały wątek od deski do deski, ale nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Posiadam plektrantusa Nico, udało mi się przezimować zeszłoroczną macierzystą roślinę (młode sadzonki, które robiłam jesienią wszystkie mi zmarniały niestety). W chwili obecnej wypuszcza ona cieniusieńkie pędy z maleńkimi listeczkami. Zabrałam ją wczoraj z piwnicy do domu sadząc, że może ma za mało światła. Martwi mnie jednak jej bryła korzeniowa. Cała donica to jeden wielki zbity korzeń. Czy powinnam przesadzić komarzycę do większego pojemnika, czy można podzielić jej bryłę korzeniową na mniejsze kępy, czy może powinnam zostawić ją w spokoju w tym roku i na jesień spróbować pobrać szczypki wierzchołkowe i przechować je wg waszych podpowiedzi? Pozdrawiam
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Komarzyca - Plektrantus
Ja bym zostawiła, to znaczy nie dzieliła bryły.
Ale jak najbardziej, możesz roślinę przesadzić do większej doniczki dając na dno i po bokach nowe, zasobne podłoże. Wkrótce plektrantus zacznie rosnąć. W trakcie wegetacji spokojnie możesz ciąć sadzonki i ukorzeniać w wodzie, bardzo łatwo puszczają korzenie.
Tym samym odmłodzisz roślinę, te nowe sadzonki pięknie się rozrosną, a potem zdecydujesz, czy "starą" zostawiasz, czy wywalasz.
Ale jak najbardziej, możesz roślinę przesadzić do większej doniczki dając na dno i po bokach nowe, zasobne podłoże. Wkrótce plektrantus zacznie rosnąć. W trakcie wegetacji spokojnie możesz ciąć sadzonki i ukorzeniać w wodzie, bardzo łatwo puszczają korzenie.
Tym samym odmłodzisz roślinę, te nowe sadzonki pięknie się rozrosną, a potem zdecydujesz, czy "starą" zostawiasz, czy wywalasz.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Komarzyca - Plektrantus
Bardzo dziękuję za pomoc! Tak też zrobię, poczekam aż się wzmocnią te wyrastające pędy i pobiorę szczypki. W chwili obecnej są jeszcze bardzo cieniusieńkie. Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Komarzyca - Plektrantus
Mam rozumieć, że komarzycę przechowuje się tak jak pelargonię?
Re: Komarzyca - Plektrantus
Można.Przycinamy i mniej podlewamy przez zimę.Na wiosnę więcej .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Komarzyca - Plektrantus
Dobrze wiedzieć.
Magda dziękuję.
Kupię w maju na ryneczku
i postaram się ją przechować
do następnego roku.
Magda dziękuję.
Kupię w maju na ryneczku
i postaram się ją przechować
do następnego roku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Plektrantus coleoides Variegata
Postanowiłam w tym roku przezimować moje plektrantusy i jeszcze zrobić sadzonki , żeby w przyszłym sezonie mieć ich więcej. Spróbuję kilka sadzonek hodować w uprawie hydroponicznej - ciekawe doświadczenie.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Plektrantus coleoides Variegata(komarzyca)
Aina, niestety przegapiłam moment przymrozku w nocy i moje roślinki padły. Spróbuję w tym roku.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Re: Plektrantus coleoides Variegata(komarzyca)
Miał ktos kiedyś komarzycę Plectranthus 'Elvis' albo 'Mona Lavender'? podobne, spód liścia fioletowy. Jeśli tak, to czy lubi słońce?
Re: Plektrantus coleoides Variegata(komarzyca)
Nie miałam, takiego, ale miałam w zeszłym roku takiego z fioletowymi listkami (chyba Nico), którego upchałam w gąszczu i cieniu, dawał radę, chociaż nie wyrósł na olbrzyma i nie wybarwiał tak ładnie liści jak na słoneczku i na pewno nie kwitł. ale warunki miał naprawdę trudne. Na zwykłej variegacie zauważyłam, że gdy rośnie w pełnym słońcu, to szybciej drewnieją mu pędy i liście nie są takie duże, jak wtedy, gdy nie praży na nie bezpośrednie słońce.
Zamówiłam sobie tego 'Elvisa', więc wypróbuję osobiście, jakie warunki zniesie.
Zamówiłam sobie tego 'Elvisa', więc wypróbuję osobiście, jakie warunki zniesie.
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2751
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Re: Plektrantus coleoides Variegata(komarzyca)
A jak Wam rośnie Niko w pełnym słońcu? Mam balkon od południowej strony i słońce praży tam od 9 do 16, zero cienia. Miałam zawsze koleusowatego ale w tym roku chciałam zrobić kompozycję z Niko tylko właśnie pytanie czy będzie mu dobrze w pełnym słońcu?