Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29

[majalis2013]

U ciebie znów dzień się pięknie zakończył
Jestem strasznie ciekawa jak będzie u ciebie wyglądał purpurowy karczoch. Ja już się na niego nie skusiłam. Zobaczę jak uda mi się debiut z zielonym

[besia]

Witaj Marysiu

Chwila nieuwagi i już tyle stron nazbierało mi się do czytania . Szybko u Ciebie płynie czas .

U mnie wczoraj był nieoczekiwany atak zimy . Napadało śniegu . W mieście już stopniał , w lesie trzyma się dobrze . I w końcu świat wygląda adekwatnie do pory roku .
Zadobyłaś czerwonego karczocha
Moje jeszcze nie wysiane , czekam do końca miesiąca .

Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam za Twoje zdrowie .

[plocczanka]

Marysiu, u Ciebie dzionek zakończył się ślicznym zachodem słońca, a u mnie deszczem.
Jednak nie narzekam, bo M mówi, że na działce nie jest za mokro, a po suchym lecie, jesieni i zimie prawie bez śniegu deszcz się przyda.

[Daria_Eliza]

Napadało, nasypało, a potem się rozpuściło.

Marysiu, mamy trochę przynajmniej (a może i bardziej) podobny gust - wybrałam łóżko z taką samą ramą. (Przyuważyłam na zdjęciu.)

[Maska]

Danusiu nie popatrzyłam przed śniegiem, a teraz miejsce z czosnkiem przykryte 10 cm warstwą śniegu Bakopy nigdy nie siałam, no nie da się wszystkiego Bałam się też cokolwiek rozsadzać, bo zapowiadali mrozy i na pewno zaszkodziłoby to roślinom A poza tym mam tyle krzaków i drzew do przycięcia że co raz coś odkrywam co jeszcze nie przycięte

Agatko aż wróciłam po aparat jak zobaczyłam, że jeszcze słońce jest. Coraz dłuższy dzień i rano i wieczorem dnia przybywa Nie robię sobie nadziei z tym purpurowym karczochem, bo nasiona kupowałam w takiej szkółce gdzie różnie bywa z nazwami ale zaryzykowałam i zobaczymy

Witaj Beatko
Im wcześniej wysieje się karczocha tym więcej pąków dorośnie do zjedzenia, no chyba że mają być roślinami ozdobnymi Jak widziałaś śnieg spadł też u mnie, jak w B. były zwały śniegu w tym czasie w Krakowie wszystko natychmiast topniało i były jedynie mokro. Na wsi tak jak u Ciebie w lesie Wody nigdy dość po takim suchym lecie więc niech pada.
Dużo dobrego Ci życzę i zdrowia również

Tak Lucynko cieszy taki miły akcent na koniec dnia, ale i w ciągu dnia słońce się przebijało. U mnie mokro, ale mam nadzieję że tym razem szybko wsiąknie, bo ziemia nie zmarznięta No tak! ale u mnie śnieg już któryś raz, a i deszcz parę razy padał


Dario jeszcze mi nie rozpuściło
A łóżko! jestem z niego bardzo zadowolona, co prawda materac mam tylko z makro ale w porównaniu z wersalkami komfort snu rewelacyjny.

[Daria_Eliza]

A, przypomniało mi się - miałam o Klipp Daggę zapytać: już teraz ją siejecie? Dlatego, że za późno zakwita?

[besia]

Marysiu

Karczochy zaplanowałam wysiewać za tydzień , w środę .
Będą to pierwsze nasiona wysiane przeze mnie w tym roku .

Bardzo mnie zaintresował czerwony karczoch zadobyty brzez Ciebie . Mam nadzieję , że w przyszłości zobaczymy jego zdjęcia .

[Maska]

Dario posiałam trochę nasion KD, nie mam też pewności że nasiona są dojrzałe Nie wiem jak długo kiełkują, ale posiałam parę dni temu

Beatko nie wiem czy karczoch będzie na pewno purpurowy i co ma być purpurowe roślina, kwiat czy pąk? Niestety karczochy to w zasadzie rośliny dwuletnie czyli w naszym klimacie trzeba go wcześnie siać żeby mieć plon

[plocczanka]

Marysiu, a u mnie klip dagga już kiełkuje. Siałam 2 lutego.
Dobrej nocy, słonecznego ranka.

[Daria_Eliza]

Marysiu, Lucynko, dzięki za podpowiedź.
Ja poczekam jeszcze troszkę, chyba pod koniec lutego wysieję K. D.

Aha - Marysiu, poczyniłam zakupy w sklepie z liliami, który mi polecałaś jesienią. M.in. martagonki trafiły do koszyka.

[lora]

Maryś dziękuję , zrobię z cebulkami jak radzisz.
Piękny zachód słońca a u mnie deszcz.

[renzal]

Marysiu! Ja zakupiłam w tym roku nasiona karczocha fioletowego - na zdjęciu kwiaty ma takie bardziej czerwone, a liście chyba mają być zielone. Podają, że siać od marca do kwietnia, czy to nie za późno? Planowałam w przyszłym tygodniu jeśli wrócę ze szpitala zacząć wysiewy...

[Maska]

Lucynko to ja na pewno później posiałam, ale nie zapisałam bo to znowu miała być próba nasion
Miłych snów i przebudzenia

Dario można wysiać później ale jak się chce mieć dojrzałe nasiona to wolę wcześniej
Pamiętam jak pierwszy raz u nich zamówiłam to akurat w marcu spadł śnieg i dość długo leżał a lilie kiełkujące w piwniczce. Bałam się o nie ale chyba jedna dziwnie się zachowywała i nie wiem czy jest czy przepadła, a zamówiłam sporo

Misiu niestety te z kupowanych kwitnących rosły mi dwa trzy lata najwyżej, ale to może zależy od gatunku.
Pewnie jutro też będzie u mnie deszcz

Renatko ja sieję w lutym, a i tak kilka pąków mi nie dojrzeje. Wiadomo chcemy cieszyć się jak najdłużej Na torebce z nasionami jest chyba czas siania luty? W Twoim wypadku nie ma co siać teraz i zostawiać na pastwę H. siewki, tym bardziej że będzie musiał wpadać do Ciebie i dom na jego głowie

[renzal]

To mnie zmartwiłaś..., bo u mnie sporo zimniej niż u Ciebie. Na opakowaniu fioletowego napisano właśnie wysiew marzec- połowa kwietnia, a na odmianie Green globe, którą opisują jako wieloletnią..., marzec.

[Maska]

Renatko właściwie wszędzie opisują że w pierwszym roku roślina, a w drugim kwiat czyli pąk, bo to roślina dwuletnia lub wielo.... a ja na ogół mam jednoroczną i pozyskuję pąki w pierwszym roku. Natomiast w cieplejszych rejonach kraju i bez nornic, okrywana zimą spokojnie jest to rośliną wieloletnią. Może jakby ją wysiać w marcu a po wsadzeniu po 15 maja mocno nawozić i podlewać to szybko dorośnie i zaowocuje. Ja nawożę tylko naturalnym nawozem i podlewam a pąki jadam w połowie sierpnia