Kawałek szczęścia cz. 2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42403
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Asiu to dobrze że wzięliście pieska! tylko nie puszczajcie go żeby gdzieś nie wpadł pod auto
Na wsi już tak jest 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
No właśnie teraz już wiemy, że trzeba lepiej pilnować. Czasami przez przypadek, a zwierzaka nie ma. Na razie muszę z kotem poczekać, bo dwa koty w przeciągu roku.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Wychowana na wsi niejednego zwierzaczka opłakiwałam
Nie było takiego roku, żeby jakiś nie przepadł bez wieści.
Dopiero gdy tato, na skutek moich i brata próśb i wylanych łez, zrobił porządne ogrodzenie zamykane szczelnie, psy przestały ginąć. Natomiast koty trzymały się obory, bo uwielbiały świeże mleko, którego tato im nie żałował.
Pozdrawiam cieplutko i
życzę. 
Nie było takiego roku, żeby jakiś nie przepadł bez wieści.
Dopiero gdy tato, na skutek moich i brata próśb i wylanych łez, zrobił porządne ogrodzenie zamykane szczelnie, psy przestały ginąć. Natomiast koty trzymały się obory, bo uwielbiały świeże mleko, którego tato im nie żałował.
Pozdrawiam cieplutko i
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Asiu u Ciebie na parapecie wiosna, u mnie też wiosna i to jaka
ot szalona baba ze mnie i tyle 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Tu już poważne wysiewy
, a u mnie totalna plaża... Jak tylko ogarnę się ze szpitalami, to i ja coś posieję, bo raczej nie mogę liczyć, że H coś podleje. 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Witajcie mili goście
.
Znów minęło kilkanaście dni od ostatniego wpisu. Jakoś tak nie mogę się ogarnąć i znaleźć trochę wolnego czasu. Ciągle jest coś do zrobienia.
W ogrodzie widać już wiosnę. Co prawda dziś był lekki mrozek, ale może nie zniszczy roślinek. Prędzej zniszczy je nasz nowy (właściwie już nie nowy) lokator
. Kopie doły, wyciąga roślinki z ziemi. Trzeba jak najszybciej zrobić mu zagrodę, bo cała moja praca pójdzie na marne. Teraz rozglądamy się za elementami ogrodzenia, żeby na wiosnę zrobić, przynajmniej boki, żeby można było ogarnąć ogród.
Kilka obrazków z prawie wiosennego ogrodu.



I przesadzone siewki pelargonii i koleusów (ale jakoś mi to nie wygląda na koleusy). Wielkie sianie jutro, bo zabrakło ziemi.



Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu.
Znów minęło kilkanaście dni od ostatniego wpisu. Jakoś tak nie mogę się ogarnąć i znaleźć trochę wolnego czasu. Ciągle jest coś do zrobienia.
W ogrodzie widać już wiosnę. Co prawda dziś był lekki mrozek, ale może nie zniszczy roślinek. Prędzej zniszczy je nasz nowy (właściwie już nie nowy) lokator
Kilka obrazków z prawie wiosennego ogrodu.



I przesadzone siewki pelargonii i koleusów (ale jakoś mi to nie wygląda na koleusy). Wielkie sianie jutro, bo zabrakło ziemi.



Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Asiu!
U mnie to mrozek był całkiem spory. Nie wysiałam jeszcze nawet nasionka, a tu już pikowanie!
W zeszłym roku moja Dinka i Murzynek korygowali moje nasadzenia i czasem zupełnie przypadkowo odnajdowałam swoje roślinki.
W zeszłym roku moja Dinka i Murzynek korygowali moje nasadzenia i czasem zupełnie przypadkowo odnajdowałam swoje roślinki.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Reniu
.
To dopiero kilka roślinek. Mam jeszcze trochę petunii do pikowania, ale to jutro. I jutro też wysieję papryki ostre, bakłażany i kilka pomidorów pod foliaczek. Najwyżej będę biegać, okrywać, znicze zapalać i inne rzeczy robić, żeby nie zmarzły, ale to pewnie, jak wszyscy. Spokojne to dopiero luty, zdążysz ze wszystkim. Zdrówko najważniejsze!
A psa z jednej strony wysłałabym na księżyc, a z drugiej
.
To dopiero kilka roślinek. Mam jeszcze trochę petunii do pikowania, ale to jutro. I jutro też wysieję papryki ostre, bakłażany i kilka pomidorów pod foliaczek. Najwyżej będę biegać, okrywać, znicze zapalać i inne rzeczy robić, żeby nie zmarzły, ale to pewnie, jak wszyscy. Spokojne to dopiero luty, zdążysz ze wszystkim. Zdrówko najważniejsze!
A psa z jednej strony wysłałabym na księżyc, a z drugiej
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Asiu masz rację wszyscy się wkręcamy. Ustalenia, wyliczania, sortowanie a potem siup i parapetu brak
Ja się pospieszyłam i kapustę chińską wysiałam i buraki liściowe. Niby niewiele ale trzeba już pikować więc też do szklarni pójdą i będę kombinowała z ocieplaniem.
Ja się pospieszyłam i kapustę chińską wysiałam i buraki liściowe. Niby niewiele ale trzeba już pikować więc też do szklarni pójdą i będę kombinowała z ocieplaniem.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Ja nawet szklarenek nie rozstawiłam...
Tylko przekładam te nasionka z konta w kąt (z pudełka do pudełka).
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Danusiu w bloku miałam jeden duży parapet i dwa małe. Zajmowałam cały stół, a potem dokupiłam jedną szklarenkę. Obiady jedliśmy na kolanach
. Teraz mam kilkanaście parapetów, dwie szklarenki i nie wiem, czy się zmieszczę. A kapustę chińską mam zamiar posiać dopiero w wakacje na późniejszy zbiór.
Reniu zdążysz. U mnie też jeszcze leżą w pudłach, ale w sobotę jedną rozstawię. Tylko, że eM. jeszcze o tym nie wiem
. Oj będzie zdziwiony, że to już .
Reniu zdążysz. U mnie też jeszcze leżą w pudłach, ale w sobotę jedną rozstawię. Tylko, że eM. jeszcze o tym nie wiem
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Niby wiem...ale dni kwiatowe dopiero od 25 lutego...Za to teraz liściaste... Może lepiej się poczuję?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42403
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Asiu wiosna za oknem i w domu
U mnie też piętrzą się siewki i niektóre sieję coraz wcześniej, chyba przesadziłam, ale potem czeka się na kwitnienie i czeka więc chciałoby się szybciej
Piesek daje do wiwatu, a jak przyjdzie sezon sadzenia będzie gorzej, bo podobno psy tak mają. Ja wsadzałam i wracałam z pracy na drugi dzień a tu nic dosłownie nic wykopane i wyrzucone w ..... że znaleźć nie można było 
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Asiu, czytałam na opakowaniu że kapustę sieje się na zbiór jesienny, ale nie wytrzymałam i posiałam na zbiór wiosenny. Już wykiełkowała, chyba wysadzę do szklarni i okryję bo w domu się wyciąga chociaż stoi w oknie.
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia cz. 2
Danusiu jak tak też w jednym roku wysiałam. Króliki miały co jeść i były bardzo zadowolone
. W tym roku wysieję później.

