Familokowego ciąg dalszy

[JAKUCH]

Witam moich milutkich gości i przepraszam ,że tak długo kazałam na siebie czekać .Niestety teraz chyba już tak będzie

DOROTKO nie wiem czy cebulki mi pozjadały, bo zauważyłam ,ze cebulki jednak były w koszyczkach ,bo podkop był pod koszyczkiem .
EWUNIU nasza Mikołajka rośnie w oczach mam tylko nadzieję ,że jej ogrodowa imienniczka również pójdzie w jej ślady.Uwielbiam z nią rozmawiać oczywiście z Amelką, a przy tym te jej minki
ELUŚKA wiem cosik na ten temat bo moje ręce som zawsze zajęte
DAYSY też ostatnio nie mam zbyt dużo czasu na spoglądanie na Forum .Niestety nastały takie czasy Dziękuję za życzenia
IWONKO teraz po wielkich mrozach przyszła dopiero pierzynka na rośliny .Trochę późno lecz dobre i to ,bo przecież na pogodę nie mamy wpływu
TERENIU Tobie też dużo zdrowia życzę Teraz mamy prawdziwą zimę ze śniegiem i lekkim mrozem tak może być jestem ZA
IRENKO mrozy trochę odpuściły i dopiero teraz przyszedł śnieg .Mamy pięknie biało szkoda ,ze na święta tak nie było
ANDRZEJU wiesz ,ze zimę trzeba wykorzystać na robótki ręczne gdyż od wiosny nie będzie na to czasu i ręce będą zmęczone .Dziękuję za życzenia
MARYSIU mam nadzieję ,że te mrozy nie poczyniły szkód w tulipanach i w ogóle w cebulowych .U mnie tylko nowe i przesadzane róże maja kopczyki .Reszta musi sobie poradzić
MARYSIU [Maska] u mnie bogato we wszystkie asortymenty nie tylko w róże gdyż lubię mieć o każdej porze roku kolorowo

za chwilkę odpowiem dalej, a na razie parę tulipanowych fotek

[inka52]

Witaj Jadziu , długo Cię nie było , myślałam ,ze gdzieś podróżujesz , ale już jesteś i jest dobrze

[Elwi]

Jadziu, współczuję braku czasu Wiem coś o tym, niestety. Grunt, żebyś się pojawiała od czasu do czasu i pokazywała trochę cudownej wiosny w ten mroźny i śnieżny czas
Buziaki

[JAKUCH]

ELWI oczywiście będę się pojawiać lecz trochę rzadziej nie tak jak bym sobie tego życzyła
TERENIU oczywiście podróżuję tylko nie dla przyjemności lecz z obowiązku
BOŻENKO nie wyszły mi tak ładne wianki jak Tobie ,ale ujdą w tłoku
JOASIU wiem ,że jesteś zapracowana i to na dwóch frontach lecz teraz zima ,więc i czasu ciut więcej zostaje na odwiedziny forumowe Jestem ciekawa czy z moich koszyczków poznikały cebulki lecz na razie ich nie ruszam .Trzymam kciuki za powodzenie
GRAŻYNKO z pewnością będziemy liczyć straty ,ale to ryzyko jest wkalkulowane inaczej nie moglibyśmy już niczego sobie sprawić
ANUSIU 3 koty to masz wesoło w domu a nornice i tak z pewnością sobie buszują
BEATKO te dranie myszowate są bardziej przebiegłe niż my .W ogródku widzę tylko jedna dziurę i już nacisnęłam tam sierści od Agaci .Nie wiem na ile to pomoże

[adamiec]

Nareszcie jesteś odezwij się to poklachamy

[kogra]

U mnie też w tym roku sporo myszy wpadło w pułapki, nie licząc tego co przyniosły koty.
Coraz mniej mają do jedzenia na polach to i ściągają do domostw w mieście.
Na szczęście nie widzę dziur w ziemi, więc może reszta tulipanów będzie uratowana.
Pewno opieka nad wnusią zajmuje teraz twój czas oprócz dziergania, więc na forum niewiele zostaje czasu a może nawet i chęci.
Zatem do sklikania i byle do wiosny.

[jonatanka]

Ach, te wiosenne portreciki tulipanów,prymulek przypominają o mi że, jest bardzo blisko wiosna ......

[JAKUCH]

JOASIU czasem trzeba sobie trochę powspominać jak to było wiosną .Oby nic nam nie pomarzło w szczególności róże
GRAŻYNKO nie tylko prawnusia mnie zajmuje, szydełko owszem wciąż dzierżę w ręce bo trzeba porobić dla małej jakieś letnie sukienki.Wiosną nie będzie czasu na to,więc także cudniaste kapelusiki trzeba zrobić dla tej małej damy .Mama Amelki śmieje się ,ze to będzie seria limitowana.Szkoda ,że zbyt wolno mi to idzie, bo ręce sie buntują .Za chwilkę trza będzie kurek też naprodukować .Potem juz tylko ogródek
IRENKO ano jestem może jutro do Ciebie zadzwonię, bo za chwilkę znów wyjadę

[jonatanka]

Dr.Jamain ładny intensywny a zarazem aksamitny kolor, niezwykła barwa.

[Jagodka]

Jadzieńko - koniecznie dziergaj cudne kapelusiki , tudzież frywolne sukieneczki dla prawnusi Amelki . Latem nie będzie na to ani czasu , ani potem chęci i siły po obejściu ogrodowych prac .

Miałam Westerlanda i ..po trzech latach , z pięknego krzewu - ostały się tylko suche badyle

Pozdrowionka weekendowe ( my zresztą mamy zawsze weekend - nieprawdaż ? )

[JAKUCH]

JOASIU Doktorek nie dosyć ,że cudownie pachnie to ma taki intensywny kolor



JAGÓDKO masz rację ,że jak nadejdzie wiosna to będziemy padnięte i nie będzie już siły na prace ręczne No przecież to pierwsza dziewczynka w naszej rodzinie więc trzeba ją wystroić .Wszystko muszę robić z naddatkiem ,bo latem może być za małe

[jonatanka]

To ja Pana doktorka zaproszę do siebie.Jak długo mieszka u Ciebie?

[JAKUCH]

JOASIU Doktorek jest u mnie chyba juz z 5 latek i w ubiegłym sezonie dostał nową pergolę .Mam nadzieję ,ze się odwdzięczy cudnym pokazem kwiatów.Z drugiej strony połączy się z cudna Elżebietką tylko szkoda ,ze Doktorek słabo powtarza kwitnienie. Drugiego Doktorka mam na nizinach razem z różą Molineux

[tara]

Witaj Jadziu od razu widzę Doktorek w akcji to prawda umie wyleczyć kieszeń.
Serducho skradła Amelka oj będzie wystrojona.

[TerDob]

Witaj Jadziu
Przepiękny ten Doktorek z różą Molineux super zdjęcie
Miłego weekendu życzę