Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Witaj Haniu,

Zamierzam dzisjaj wstawić do wazonika abrahama, jest jakaś metoda, żeby pączek całkowicie się rozwinął ?
Dodaje się cukier do wody?
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Haniu

kawusię przytargałam, cieplej u Ciebie w domku?


moje różyczki się nawet w wazonie nie rozwinęły :cry:
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Witajcie Słoneczka Po Wielkiej Awarii :lol:
Z samego ranka, czyli już po 6-tej walenie w drzwi,
wywlekło nas z łożnicy.
Jakiś nieprzytomny sąsiad wezwał elektryka, by zrobić nam przegląd kabli :shock: .
A awaria nie u nas, tylko parę ulic dalej, pod ziemią. :lol:
My wczoraj już uświadomienie przez Pogotowie Energetyczne i...
do łożnicy po średniowiecznemu, czyli koło 23,
cali w strachu, by moc przedłużaczy wijących się po korytarzu
i zasilających lodówkę, zamrażarkę, jakieś radio do gadania,
nie została porozłączana przez psiaki.
Gdzieś w nocy, energetycy wyłączyli, wszystkie fazy
więc teraz lodówka/ zamrażarka lekko pływa w odmrożonych potrawkach. :twisted:
Ufff, od około południa mamy prąd!
I zamiast biegać ze ścierą - siadam do kompa :lol:

Tessco, tak, cieplej całe 17C, a gorącą kawkę już leję w siebie!
W tej temperaturze, to raczej kwiatki nie bardzo chcą rozwijać kwiatostany.
Rozpal w kominku, a gdy otoczenie ociepli się do ponad 20-25C,
wtedy różyczki porozchylają płatki.
Tylko czy doprawdy tego chcesz?
Rozkwit, to chwila przed przekwitnięciem...

Klimakterium... i już - "Być kobietą po 40-stce

http://www.youtube.com/watch?v=Y57S_Wus5jg

Grażynko, ciepło, tylko ciepło.
A do wazonika wrzucam albo gotową mieszankę kwiaciarską, albo kawałek węgla,
lub kroplę ACE - działają bakteriostatycznie :P

Asiu, wróciłaś z tarczą.
Witaj Rzymianko!
Obrazek
Niech się wrogowie schowają do dziury
i ze strachu trzęsą portkami, przed waleczną Walkirią !

Anuś/ kubanki, też się cieszę z ciepłej zimy ale tylko pod kątem oszczędności :lol:
U nas wszystko na prąd, więc jest szansa, że rachunki elektryczne nie przekroczą
350zł/ mc. Dwa lata temu, płaciliśmy po niemal 2tyś. :?
ale też mroziska i śniegu, było po uszy ! :wink:
Tobie także miłej, dobrokoncepcyjnej, ogródkowej pracki, życzę.
Choć już chyba niewiele w ogródku zostało do zrobienia?

Agape, witaj cieplutko.
Nie wiem tylko, czy wśród tych pourywanych myśli, zmian tematu i krotochwili,
znajdziesz coś sensownego. :oops:
My tu sobie tak przeskakujemy z kwiatka, na listek
i żadnej słusznej a mądrej tezy, tu nie rozwijamy :;230

Grażynko/ kogro
, medal Ci się należy za wytrwałość.
Jeszcze nigdy nie zabierałam się za czytanie tego wątku
od chwil powstania. Tu słowa, lecą wartko, niczym strumyk
i tylko nowa woda, jest w stanie nas na moment, zatrzymać
i skłonić do czytania ;;230.
Nie, na iglaki to ja się nie przestawiam, bo nie wyobrażam sobie
ogrodu bez żółci i czerwieni, czyli bez liściastych.
A bez róż?
A może być w ogóle ogród bez róż???? :shock: :lol:
Po szukaniu czegoś w Muratorze, natrafiłam na post o szkółkach małopolski i...
znów Krzywaczka !
A po zobaczeniu jej na własne oczy, okazało się, ze mogę
" JESZCZE" kupować, :;230
Tylko miniatury ale za to w bajecznych kolorach i pokrojach.
I stąd ten ostatni zakup i rewizja grządek pod kątem
wolnych przestrzeni ale zminimalizowanych do 10x 10cm. :lol:
Skarlacze - i owszem, ten nagły wzrost widzę po " byłej miniaturze doniczkowej",
która już wybiła pędem na 60cm. :lol:
A iglaki - tnę niemiłosiernie, zresztą za rada MirkaL, który z błękitnych świerków,
zrobi u siebie stożki kompaktowe, wielości średniego luda. :lol:
Podobno przy cięciu, liczy się głównie systematyka.

Krzysiu, dla mnie każdy czosnek dobry, byle by był w ogrodzie, a nie na talerzu! ;;230
Coś nie za bardzo rozkładam te lotne substancje,
które dają gorszy efekt, niż zjedzenie izolacji kabla elektrycznego. :wink:

Bernadettko, Aguś, trzmieliny też są z różnych stron ( cieplejszych) i rożnych konfiguracji.
Harlequin uchodzi za jedną z najbardziej delikatnych i wrażliwych.
Nie dość, że ma białe liście ( całkowity brak chlorofilu chroniącego przed ultrafioletem - czyli jak albinos na Saharze, bez melaniny), to na dodatek, wykazuje często niezgodność tkankową
z podkładką, na której się ją szczepi.
Więc wymaga ostrożności takiej, jak chory po przeszczepie płuco-serca. :evil:
I mnie się ona kompletnie nie udaje.
2 trupy, mam już na sumieniu. :cry:
A Bernadettka- same sukcesy w uprawie tego unikatu.

Mirku, czy ja przesadzam ? :shock: :;230
Nigdy.
Raczej, Ty nie chcesz się doceniać i nie widzisz siebie oczyma innych.
Ot, co. Takich skarbów, to brakuje zawsze i wszędzie.

Ewiku, Tobie także, pięknych chwil złotej jesieni! :P
Rekordowe temperatury listopada
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Haniu

ale mnie pocieszyłaś, kobieta po 40......................... :cry: :lol:

no i coś mam u sibie dla Krzysia :lol:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A ja, jestem zauroczona teraz tą piosenką :lol:

"Kolorowe Gałganki"

http://www.youtube.com/watch?v=ggmwSXyMMCA
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Hanuś, dzięki za link do rewelacyjnych piosenek ze spektaklu "Klimakterium" ... śmieję się serdecznie, ileż tam autoironii i zdrowego "babskiego" humoru ;:112
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Witaj serdecznie Haniu, na tym forum średnia wieku jest całkiem słuszna poza kilkoma małolatami.Zajrzyj do mnie i powiedz na pocieszenie że ten klonik przeżyje kujawską zimę. Posadziłam go od wschodu w najbardziej zaciszne miejsce. No i nie jest już młody.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Spektakl i piosenki, nie mówiąc o wykonawstwie - super :) życiowo i dowcipnie :)

Z tym ciepłym listopadem. to może być ściema, bo u nas zapowiadają od wtorku w nocy przymrozki, a potem spore ochłodzenie i straszą nawet jakimiś białymi opadami ;) Czyżby zima się zeźliła, że się z niej nabijamy ... W każdym razie jutro jadę ubrać niektóre roślinki, coby się nie przeziębiły :)

Haniu, a u Was nie można zainstalować w domku czegoś "ciepłoprodukującego, ale nie na prąd" ? W górach drewno ponoć tańsze niż u nas ...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Właśnie się ogrzewam Ewuniu, oglądając historię fuksji:

http://ww6.tvp.pl/6565,213464,2.view

A piosenki z " Klimakterium" Cynamoniu?
Ogromnie żałuję, że tylko tyle =tak mało, znalazło się na youtube.
Na wsi, mam co najwyżej ludowe przedstawienia i pijackie pokazy :evil:
a prawdziwego humoru dla trochę inaczej myślących, górale nie wyrabiają
(ani na potrzeby swoje, anie na- turystów) :;230
I tylko net zostaje...ech....

A czy zima przyjdzie ?
Tu, juz "wrocławska" zima. -2C i opatulane na noc chryzantemki,
te, których nie wymroziło jeszcze. :twisted:

Iguś, dobry humor, zawsze w cenie!
Zaraz do Ciebie zajrzę. :P

Panie, panowie - Krystyna Sienkiewicz, Piotr Fronczewski

http://www.youtube.com/watch?v=vjSnH6hCpfM
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Wreszcie mogę z wami posiedzieć, bo moje Szczęście zajęte ocieplaniem strychu i nie zrzędzi, że siedzę przy kompie.Ale i tak to czyta. Na szczęście czyta tylko moje posty, wstawione w moim ogrodzie. Podobno są publiczne.
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Droga Haniu, to dla Ciebie za wszystkie cenne informacje

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Bernadettko, Aguś, trzmieliny też są z różnych stron ( cieplejszych) i rożnych konfiguracji.
Harlequin uchodzi za jedną z najbardziej delikatnych i wrażliwych.
Nie dość, że ma białe liście ( całkowity brak chlorofilu chroniącego przed ultrafioletem - czyli jak albinos na Saharze, bez melaniny), to na dodatek, wykazuje często niezgodność tkankową
z podkładką, na której się ją szczepi.
Więc wymaga ostrożności takiej, jak chory po przeszczepie płuco-serca.
I mnie się ona kompletnie nie udaje.
2 trupy, mam już na sumieniu.
A Bernadettka- same sukcesy w uprawie tego unikatu.
Haniu - rany ... rosła sobie trzmielinka sama .. i ja nawet nie wiedziałam , że mam takie cudo - o które muszę dbać i chuchać na nie .. a teraz aż się boję o nią. Naprawdę nie przypuszczałam, że taka wrażliwa. Czy mam ją okryć na zimę?
U mnie jej pewno stanowisko i ziemia spasowały ... zupełnie przypadkowo ...

Haniu - skąd TY to wszystko wiesz???
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Dzięki za "dobre" słowo. Też miałam do niego podejrzenia. Ale jest na moje oko ze 3 lub 4 letni
i ma dobry 1m wysokości, dlatego zaryzykowałam.Z okrywaniem roślin to jeszcze trochę, bo u nas na razie około 10 stopni. poczekam do pierwszych mrozów. Zawsze tak robię i chyba roślinom to służy bo od 4 lat rośnie sobie u mnie Kryptomeria.
Obrazek
Ja piję herbatkę a Ty co?
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

już wiem - trzeba okryć :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”