Małgosiu, obornik i inne nawozy zawsze mieszamy z ziemią głównie, żeby się azot nie utleniał. Stosuje też gnojówki z pokrzywy i skrzypu. Czekam na Twój wątek. Zaciekawiły mnie liliowce

Pytaj , zawsze chętnie pomogę chociaż wiedzę mam znikomą. Do zasilania na lekkie gleby polecam też rosahumus. Zwłaszcza do sadzenia wiosennych cebulek. Polać ziemię i sadzić cebule mieczyków. super się ukorzeniają, to jest bardzo dobry ukorzeniacz. Można też stosować przy sadzeniu nowych roślin. Polecam, stosowałam. Też jest świetny przed wysiewem nasion.
Miłka, witaj u mnie. Do teraz jestem pod wrażeniem Twoich dalii. Ja to leń jestem i podziwiam Cię z całego serca

Wkopywać i wykopywać tyle kłączy. Nagroda Ci się należy. Ogromnie miło mi Cię gościć u mnie. Nazwałam ten wątek Namiastką Ogrodu z tych właśnie względów o których piszesz

Ja tą różę kupiłam kwitnącą i miała inną barwę, była brzoskwiniowo-różowa
Kupiłam ja w 2014 roku i nie mogłam od niej oczu oderwać. Ogromnie byłam zaskoczona jak zakwitła w 2015 roku i kolorki miała żarówiaste

. Jak ją kupowała to była pogoda raczej pochmurna, ona tak intensywnie chyba wybarwia się w słońcu. Muszę ją jeszcze poobserwować
Beatko, jeżówki kupuj, będziesz z nich zadowolona. Zaczynają swój spektakl przeważnie w lipcu i kwitną cały czas do samej zimy

. Oj, znam siewki tego pana i Emila. Od paru lat je oglądam, ale lepiej dla własnego zdrowia ich nie oglądać. Załamka, jak im to wychodzi, cudne są, mistrzostwo. Byłam, widziałam

ja też takie chcę

Ale Ty mnie chyba rozumiesz
Witaj
Rafiko dziękuję za miłe słowa, oczywiście wpadnę z rewizytą,

nawet gdybyś mnie nie zaprosiła i tak bym była
Majeczko to tak samo jak ja u Ciebie, siedziałam tam dość długo. Oj, a te obrzeża rabat, jak potem będziesz do mnie wpadać to będziesz się czuła jak u siebie, zgapię

Dziękuję za miłe słowa
Kasiu to jeżówka Milkshake a roślinki niskie koło niej to (biała) przetacznik a różowe to szałwia
Tak wyglądają w zbliżeniu
