Ścieżka w ogrodzie, w warzywniku - budowa,utrzymanie itp
Ścieżka z czego
Planuję budowę ścieżek na działce. Rozpatruję dwie wersje - jedna to klasyczna ścieżka żwirowa z poprzecznym belkowaniem z podkładów kolejowych, oraz z brzegami ścieżki również z fragmentów podkładów, tylko ułożonych na sztorc. Druga wersja - autorska ;-) - to ułożone wzdłuż (ba, zamocowane na kołkach wbitych w ziemię), pojedyncze deski tarasowe w pewnej odległości i między nimi żwirek. Może z drewna egzotycznego (odpornego na wodę, ale to może być za drogo), a może z kompozytu drewnianego.
Czy pod żwir coś się daje? Co robić, aby nie pojawiały się na takiej ścieżce chwasty?
Z podkładów, to coś takiego:
http://i.imgur.com/7dBujnL.jpg
Czy pod żwir coś się daje? Co robić, aby nie pojawiały się na takiej ścieżce chwasty?
Z podkładów, to coś takiego:
http://i.imgur.com/7dBujnL.jpg
- radekcezar
- 100p
- Posty: 125
- Od: 28 mar 2014, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leżajska
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Witam
Pasowało by czymś podsypać pod żwirek (masz na myśli drobny kamyk).
To zależy jaka gleba i jak ze spadkami. Jak ziemia piaszczysta i dobrze wsiąka w nią woda, to wystarczy troszkę grubszy kamień i to tak delikatnie.
Natomiast jeżeli podmokły i ze spadkami kiepsko, to trzeba dobrze podsypać, żeby żwirek z biegiem czasu nie utopił się w gruncie.
A co do chwastów, to nie ma bata i tek będą rosły i nic ich nie powstrzyma. Tylko raz, lub dwa razy w sezonie opryskać np. Randapem i wypali je na amen
Najlepszy był by Wzbogacony Uran, ale może być problem ze zdobyciem go .
Ale tak na serio, moim zdaniem to tylko oprysk poradzi sobie z tym zielskiem najlepiej.
Pasowało by czymś podsypać pod żwirek (masz na myśli drobny kamyk).
To zależy jaka gleba i jak ze spadkami. Jak ziemia piaszczysta i dobrze wsiąka w nią woda, to wystarczy troszkę grubszy kamień i to tak delikatnie.
Natomiast jeżeli podmokły i ze spadkami kiepsko, to trzeba dobrze podsypać, żeby żwirek z biegiem czasu nie utopił się w gruncie.
A co do chwastów, to nie ma bata i tek będą rosły i nic ich nie powstrzyma. Tylko raz, lub dwa razy w sezonie opryskać np. Randapem i wypali je na amen
Najlepszy był by Wzbogacony Uran, ale może być problem ze zdobyciem go .
Ale tak na serio, moim zdaniem to tylko oprysk poradzi sobie z tym zielskiem najlepiej.
Jak ktoś trafi szóstkę w Totka, to niech mi kupi Hondę CBF 1000, lub w ostateczności CBF 600 S
Ten sprzęt śni mi się po nocach.
Ten sprzęt śni mi się po nocach.
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Coś w rodzaju geowłókniny pod kamień, powstrzyma przerost chwastów, oczywiście na chwasty też można polać...Jeśli można cos doradzić to drobny kamień, gres, jest fajny, kiedy się po nim nie chodzi. Ostre krawędzie zaklinują się, ale to i tak będzie wyskakiwać. Podkłady, drewno jest ok. Osobiście polecam wykonanie ścieżek z kamienia polnego, ale łupanego.
Pomyśl o czymś podobnym.
Pomyśl o czymś podobnym.
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Kamień łupany odpada, bo za duże "elementy". Mi chodzi właśnie o coś drobnego, lekkiego w wyglądzie. Geometrycznego. Taki np. czarny grys bazaltowy o frakcji 8-16 mm poprzetykany deskami tarasowymi w odstępach równych ich szerokości.Deski typu modrzew syberyjski lub w zbliżonej kolorystyce - takie wyblakłe drewno. Powinno się ładnie komponować. A ponadto pod skrajnymi deskami mogą ukryć cokolwiek, co odgrodzi trawnik od żwiru. Mogą być nawet płyty ze starego pokrycia dachowego pocięte na paski i wpuszczone w ziemię. Lub deski. Impregnowane lub z kompozytu (wtedy mogę kupić najmniej chodliwy - czyli najtańszy - kolor.
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Jak zakończyła się ta historia ;-):
Ostatecznie pojawił się czarny grys bazaltowy. Bez żadnych elementów drewnianych. Otoczony jedynie plastikowymi obramowaniami ogrodniczymi. Ale, ku przestrodze potomnych, chciałem o czymś napisać.
Grys kupiłem via internet, kierując się korzystną ceną. Po fakcie zorientowałem się, że wzięła się ona stąd, że sprzedawca, jak złożyłem zamówienie, prawdopodobnie pojechał na pobliską budowę i odkupił od robotników parę ton kruszywa bazaltowego. Podejrzewam tak, bo czekałem w firmie, aż przyjedzie z "magazynu", gdzie trzyma ten grys, jak mówiła żona (reszta oferowanych rzeczy była zaś na podwórku sklepu ;-)). Podejrzenie wzięło się stąd, że czarny bazalt okazał się może i czarnym, ale tak zapylonym bazaltem, że jest szary. W momencie kupna sprzedawca przemył kilka kamieni pod kranem, wytarł i wtedy rzeczywiście były ciemne. Ale moje ścieżki - mimo polewania, deszczów itp. - ściemnieć nie chcą. Przekombinowałem. Poniżej ilustracja:
Na zdjęciu z lewej strony widać moją trawę, obrzeże, oraz grys w formie oryginalnej i zmoczonej (ach, ten grafitowy kolor). Lizak jest do złapania skali (choć przy trawie jest zbędny). No cóż, nie jest czarny, prawda? Za to było nieco taniej ;-). Na zdjęciu z prawej strony rabatka wysypana kamieniami w kolorze białym i czarnym. Takim dobrym czarnym, jaki miał być i u mnie... Zdjęcie zrobione przy jakimś biurowcu. No cóż... Kiedyś... ;-)...
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy, uważajcie przy zakupie czarnego grysu z niepewnego źródła. Nie dajcie sobie wmówić, że ściemnieje, jak się przepłucze. Bo tak się może nie stać... ;-)
. .
Ostatecznie pojawił się czarny grys bazaltowy. Bez żadnych elementów drewnianych. Otoczony jedynie plastikowymi obramowaniami ogrodniczymi. Ale, ku przestrodze potomnych, chciałem o czymś napisać.
Grys kupiłem via internet, kierując się korzystną ceną. Po fakcie zorientowałem się, że wzięła się ona stąd, że sprzedawca, jak złożyłem zamówienie, prawdopodobnie pojechał na pobliską budowę i odkupił od robotników parę ton kruszywa bazaltowego. Podejrzewam tak, bo czekałem w firmie, aż przyjedzie z "magazynu", gdzie trzyma ten grys, jak mówiła żona (reszta oferowanych rzeczy była zaś na podwórku sklepu ;-)). Podejrzenie wzięło się stąd, że czarny bazalt okazał się może i czarnym, ale tak zapylonym bazaltem, że jest szary. W momencie kupna sprzedawca przemył kilka kamieni pod kranem, wytarł i wtedy rzeczywiście były ciemne. Ale moje ścieżki - mimo polewania, deszczów itp. - ściemnieć nie chcą. Przekombinowałem. Poniżej ilustracja:
Na zdjęciu z lewej strony widać moją trawę, obrzeże, oraz grys w formie oryginalnej i zmoczonej (ach, ten grafitowy kolor). Lizak jest do złapania skali (choć przy trawie jest zbędny). No cóż, nie jest czarny, prawda? Za to było nieco taniej ;-). Na zdjęciu z prawej strony rabatka wysypana kamieniami w kolorze białym i czarnym. Takim dobrym czarnym, jaki miał być i u mnie... Zdjęcie zrobione przy jakimś biurowcu. No cóż... Kiedyś... ;-)...
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy, uważajcie przy zakupie czarnego grysu z niepewnego źródła. Nie dajcie sobie wmówić, że ściemnieje, jak się przepłucze. Bo tak się może nie stać... ;-)
. .
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Nawet jak by mi przywieźli i wykiprowali to co masz to bym kazał im zabierać. To tak jak bym kupił auto które jest zjedzone od rdzy... licząc na to że wszystko samo się ułoży pod wpływem wody nawet kora ciemnieje. To już dzieci nawet widzą
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Nie zrozumiałeś mnie - ja nie oglądałem mokrej próbki grysu. Oglądałem suchą, ale niezapyloną. Kilka przetartych "na błysk" kamieni. I wtedy kolor był grafitowy. Natomiast grys na ścieżce jest zapylony. Nie wiem dlaczego inne czarne grysy (też bazaltowe?) się tak nie pylą ;-). Są czymś impregnowane? Człowiek uczy się na błędach. Szkoda, że własnych, ale po to jest forum, aby inni uczyli się teraz na błędzie cudzym ;-) Jak wrzucisz w internecie hasło "bazalt" to masz różne kolory - od ciemnego grafitu do grafitu jasnego. Sądziłem, że kupiłem jednak ten ciemny... Więc piszę, aby inni już tak nie sądzili przy własnych zakupach.
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Jak się chodzi po ścieżce z takiego grysu? Przejechałeś po tym zagęszczarką po wysypaniu, jeśli tak to jaka była waga zagęszczarki? Sam planuję zrobienie scieżki wzdłuż żywopłotu, ale wciąż nie wiem czy lepiej to zrobić z kostki betonowej czy może z jakiegoś żwiru/grysu.
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Nic nie zagęszczałem. Pod spodem mam rozłożoną geowłókninę - pewnie bym ją zniszczył przy zagęszczaniu. Zresztą nie mam grubej warstwy grysu - jakieś 5-7 cm.
Jest jeszcze wada, o której warto napisać - związana z chodzeniem, użytkowaniem ścieżki: strasznie nanosi się pył do domku. Mam nadzieję, że po zimie się to jakoś unormuje. Zniknie? I grys stanie się czarny... ;-) ;- ;-)
Jest jeszcze wada, o której warto napisać - związana z chodzeniem, użytkowaniem ścieżki: strasznie nanosi się pył do domku. Mam nadzieję, że po zimie się to jakoś unormuje. Zniknie? I grys stanie się czarny... ;-) ;- ;-)
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
A jak sobie radzisz z utrzymaniem czystości takiej ścieżki ?Żona też namawia mnie na taką ścieżkę tylko z owalnych kamieni i mam to być główna alejka.Gresem białym mam wysypane miejsca gdzie rosną iglaki tuje itp i za nic nie idzie tego utrzymać w czystości.
Re: Ścieżka z podkładów i żwiru vs listwy z egzotycznego drzewa.
Moja działka jest minimalistyczna - na razie nie ma tam wiele i wiele nie planuję. Mam dwa wielkie "iglaki" - pierwszy to czarna sosna, drugi to modrzew (niechciany, ale jest), reszta to drzewa owocowe i żywopłot liściasty. Iglaki stoją w takiej odległości od ścieżki, że nie ma tam igieł. Czasami trafiają tam liście itp. I wtedy... Wtedy i-d-e-a-l-n-y-m rozwiązaniem jest odkurzacz ogrodowy. Grys nie wchodzi do środka, bo jest za ciężki, jest podrywany do góry na kilka centymetrów i opada - a i to wtedy, gdy rurę przyłożę prostopadle do powierzchni - tak więc wszystkie brudy się filtrują. A tak poza tym to idealnie ciąga wszelkie liście, suchą trawę, małe gałązki itp. Ale w rzeczywistości nie mam tego prawie wcale.
Mam odkurzacz Skila z Urban Series i świetnie się sprawdza.
Mam odkurzacz Skila z Urban Series i świetnie się sprawdza.
- Iryseq
- 200p
- Posty: 422
- Od: 15 maja 2011, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowa Polska
z czego tanio ścieżki w ogrodzie i krawężniki
Kochani z czego można najtaniej zrobić krawężniki i ścieżki w ogrodzie i warzywniku? Chciałabym by wytrzymały kilka lat. Nie mam zbytnio funduszy a muszę coś zrobić.
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Ścieżka z płyt chodnikowych
Witam. Przepraszam jeśli taki temat już istnieje. Oczywiście proszę o ewentualne przeniesienie postu w odpowiedni dział.
Chciała bym zrobić ścieżkę na trawniku z płyt chodnikowych. Czy wystarczy "zatopić" płyty w ziemi która jest, czy trzeba jakoś przygotować ją pod płytki? Zaznaczam że trawnik jest na piaszczystym i suchym podłożu. Wybrałam taką aranżację, gdzie płytki są od siebie nieco oddalone, ponieważ nie trzeba do tego robić obrzeża a poza tym można śmiało nie omijać ich kosiarką.
Chciała bym zrobić ścieżkę na trawniku z płyt chodnikowych. Czy wystarczy "zatopić" płyty w ziemi która jest, czy trzeba jakoś przygotować ją pod płytki? Zaznaczam że trawnik jest na piaszczystym i suchym podłożu. Wybrałam taką aranżację, gdzie płytki są od siebie nieco oddalone, ponieważ nie trzeba do tego robić obrzeża a poza tym można śmiało nie omijać ich kosiarką.