Ogródek Gosi cz.15

[amalia]

Przepiękne wiosenne fotki ale ten skalniaczek , wygląda zjawiskowo,taki zieloniutki za razem delikatny !

[Jagodka]

Gosiu - uwielbiam żagwiny , floksy i wszelkie poduchowate miniaturowe , płożące rośliny . Kolorystyka piękna , a te maźnięcia na tulipanach są superowe - takie wyraziste .

Świeżo i zielono - ach ...dopiero wczoraj zaczął padać śnieg - a mnie już ciągnie do grzebania w ziemi - więc zaspakajam ten " głód " - grzebiąc w doniczkach .

Serdeczności

[Tamaryszek]

Cześć Gosiu! Wszelakiego dobra w Nowym Roku Ci życzę z całego serca!
Dobrze, że zdążyłaś posadzić cebulki... Teraz ziemia skuta mrozem. Ciekawe, czy ten śnieg wreszcie spadnie, różaneczniki mają listki jak igiełki.
Buczek (?) na zdjęciu z 3.01 wyszedł kosmicznie, świetne zdjęcie.

[Margo2]

U mnie prószy śnieg, trochę za późno. Chociaż myślę, że ta znikoma warstwa nic by nie dała.
Jak to miło mieć w środku tygodnia dzień wolny. Może powinno być tak zawsze?
Odpoczywam. Nie chce mi się nic robić, chociaż niedługo trzeba będzie zabrać się za obiad.

Teresko, całe szczęście mróz już zelżał. Odzwyczailiśmy się od takich temperatur. W sumie gdyby nie to, że nie ma śniegu ja bym nie narzekała. Jedyny kłopot to samochód, który rano miał problemy z odpaleniem.

Kasiu, tak na ostatnim zdjęciu to epimedium. Mam jeszcze białe.

Aniu, nie powiązałam. Nie martw się nic im nie powinno być. Zauważyłam, że mimo wszystko to wytrzymałe roślinki. Takie mrozy im nie straszne. Tylko ich wiosną nie obcinaj. A masz siewki? Tych to już nic nie rusza

Aga, to żagwin variegata. Niestety już go nie ma, bo po pierwsze susza dała mu się we znaki, a po drugie majstrzy załatwili mi go przy kładzeniu kamienia przy tarasie

Małgosiu, bardzo się cieszę, że to faktycznie okazała się krwawnica. To była jedyna siewka i to w dodatku pierwsza, więc nie byłam pewna.
Miło, że jesteś

Elwi, mam nadzieje, że masz rację. Na pewno pewnej zimy straciłam całą masę pierwiosnków. Niby odporne na mróz, a mimo wszystko. Moje pierwiosnki nie zamierają, sa cały czas. To dziwne

Marusiu, to był mój pierwszy kamienny element w ogrodzie. Mam do niego sentyment.

Jagódko, czyli już siejesz? Czy chodzi Ci o domowe kwiaty?
Ja niestety nie mam ręki do domowych. Jakoś mi na nich nie zależy tak jak na tych ogrodowych.
U mnie snieg tylko prószy.

Izuś, witaj !
Dziękuję za życzenia
Mróz odpuścił lekko. Raczej na śnieg bym nie liczyła, to co teraz u mnie pada to namiastka tego co powinno spaść.
Różaneczniki się bronią. Myślę, że nic im nie będzie, chociaż dla nich taka pogoda jak była do tej pory ze słońcem i wiatrem jest bardziej szkodliwa niż sam mróz. Nie miałam więcej cieniówki, żeby je osłonić. Ona poszła na Edena
Tak to buczek, ten przed domem

[tara]

Już niedługo tak będzie, tylko Tośka zaspała nie odlicza ile do wiosny oby wiosna nie wydłużyła swoje powrotu.

[Jatra]

Gosi wspaniale powiało wiosną ,od razu cieplej na duszy człowiekowi się zrobiło .

[cyma2704]

Małgosiu jestem i podziwiam wiosenne kolory. Bielutki ciemiernik cudny. Teraz trochę dam wam odpocząć, a wiosną nadrobimy w moim wątku.

[majka411]

Cześć Monika ... wspaniałego roku w ogrodzie Ci życzę....
W nowym roku czas szybko leci.... zaraz koniec stycznia
Czytałam, że wiosna ma przyjść bardzo szybko....

[Agatra]

No wiosną, jak jeszcze te 100 cebulek wyrośnie i zakwitnie, to busz będzie super.
Kasia

[Margo2]

Aniu, no właśnie, nie wiem co z Tosią. Mam nadzieję, że nic poważnego, bo przecież ona zawsze odliczanie zaczynała, a tu cisza

Teresko, witaj, trzeba się wspomagać w takie zimno

Soniu, nawet Ci nie można nagadać.
Przecież gdyby wszyscy tak zamykali, to gdzie można by się spotkać?
Ale trzymam Cię za słowo, że nie znikniesz całkiem

Maju, niby leci szybko, ale czy nie za?
Też czytałam, że wiosna być szybciej, ale i że ma być dużo więcej deszczu
Znowu będziemy badać swoje róże pod innym kątem

Kasiu, tylko, żeby przetrwały
Ostatnio zauważyłam, że pojawiło się u mnie masę myszowatych.

To dzisiaj trochę irysków, które straszliwie mi się podobają
W zeszłym roku dostałam masę nowych. Już się nie mogę doczekać ich kwitnienia

[AguJa]

Małgosiu wszystkie urocze ale ten biało-niebieski jest piękny! Szkoda, że tak krótko kwitną. Mimo to warto je mieć u siebie!
Ubiegłej jesieni posadziłam kilka podarowanych mi przez koleżankę. Nawet nie wiem jakie to kolory. Będzie niespodzianka.. ale jak posadziłam? No oczywiście głęboko. . Żeby sie dobrze przyjęły. ... ;) później wyczytałam, że ich bulwy (kłącza) lubią się wygrzewać w słoneczku. .. więc co? Wykopałam i poprawiałam...

[TerDob]

Gosiu ale masz piękną kolekcje irysów

[nifredil]

Gosiu, śliczności iryski ostatnio wracają do łask. Mimo krótkiego terminu kwitnienia mają w sobie malowniczy urok i świetnie komponują się z orlikami i piwoniami . W tym.. tamtym roku dostałam również śliczniutkie odmiany od naszej forumowej Beatki, już się doczekać nie mogę kwitnienia..

[plocczanka]

Ale Ty masz irysów, Gosiu! I jakie śliczne!
Gdyby miały dłuższy czas kwitnienia, zaprosiłabym więcej na moją działkę. A tak, to żal mi miejsc, gdzie mogą rosnąć rośliny długo kwitnące.
Dobrej nocy.

[Alania]

Cudeńka pokazałas, Gosiu
Ach, jak ja lubię iryski