Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Kasqu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 gru 2015, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Cycas - proszę o pomoc

Post »

Dzień dobry. Mam problem z cycasem. Wczoraj od administratora dostałam linki które przepatrzyłam, jednak niestety nie znalazłam odpowiedzi na moje pytania :( Mam wrażenie że mój cycas (stojąc na parapecie przy oknie) został przewiany. W mieszkaniu mam niezbyt szczelne okna, jak tylko zobaczyłam że tak się stało, od razu go przestawiłam na inne miejsce, ale on dalej z dnia na dzień wygląda gorzej :( nie wiem co mam robić, czy da się go uratować a jeżeli tak to proszę o pomoc jak.

zrobiłam wszystkie niezbędne zdjęcia - cycasa mam od około 2 - 3 miesięcy, podlewany rzadko przez okres wegetacyjny zimowy. W mieszkaniu mam ok 20 stopni. Odżywek żadnych jeszcze nie stosowałam, nie przesadzałam. Dziś robiąc zdjęcia zobaczyłam "pająka" wstawię zdjęcie i postaram się go zaznaczyć. Czy jest szansa na ratunek jeżeli został przewiany ? :(


Obrazek

http://www.fotosik.pl/zdjecie/17e1214e310ebc86
http://www.fotosik.pl/zdjecie/166f2a09c88dca6a
http://www.fotosik.pl/zdjecie/2962ed35762a1639
http://www.fotosik.pl/zdjecie/d43e4d5e3c2d6e43
http://www.fotosik.pl/zdjecie/390cb6d2cd6aca37
http://www.fotosik.pl/zdjecie/9b4bd2c46be0ffec
http://www.fotosik.pl/zdjecie/d426900e0eb23d8b
http://www.fotosik.pl/zdjecie/77cb374b89bdbca2
pablo33-33
100p
100p
Posty: 147
Od: 13 mar 2013, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdansk

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Pewnie że szansa jest,to okres zimowania cycasa wiec może zgubić cały pióropusz liści,niektórzy wręcz obcinają liście i zostawiają samą bulwę ,zostaw go niech odpoczywa ,cycasy bardzo wolno wypuszczają nowe liście na lato wystaw go na zewnątrz ,a powinien powypuszczać nowe liście .
Kasqu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 gru 2015, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

W tym wypadku czy powinnam cokolwiek więcej robić ? Więcej podlewać / zmienić glebę / zacząć nawozić czymś? Z dnia na dzień widzę że coraz więcej liści zaczyna żółknąć...
Ten pająk który tam na zdjęciu zaznaczyłam, to coś złego ?
pablo33-33
100p
100p
Posty: 147
Od: 13 mar 2013, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdansk

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Podlewanie ograniczyć, żółte liście poobcinać, nie przesadzać niech "odpoczywa" a pająka się pozbyć.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

I dodam od siebie- gdyby stracił wszystkie liście (czego nie życzę ;:185 ), to nie wyrzucaj, a wystaw na słońce (tylko nie w zimie :) ) i normalnie podlewaj. Swojego łysola wyrzuciłam kiedyś z innymi niedobitkami na działkę i bardzo się zdziwiłam, kiedy po jakimś czasie zobaczyłam coś takiego . Później z tego wątku dowiedziałam się, że to normalne.

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Przedmówcy już w zasadzie wszystko napisali. :)
U siebie zauważyłem, że Sagowiec gubi stare liście co ok. 3 lata.
Liście utnij, jak zrobią się całkowicie żółte. Potem jeszcze trochę ogranicz podlewanie, w żadnym wypadku nie nawoź.
Na zewnątrz wystaw wtedy, kiedy nocą temp nie będą spadały poniżej ok. +10 stopni. Ważne tez, żebyś też nie wyniosła od razu, stopniowo aklimatyzuj do nowych warunków otoczenia, przez jakieś pierwsze dwa tygodnie zabierając na noc do domu. Potem, aż do jesieni może stać na zewnątrz. Zimą zapewnij jak najwięcej światła i słońca.
Na wiosnę sprawdź bryłę korzeniową czy nie jest mocno przerośnięta. Polecam go też wtedy przesadzić do nowej mieszanki - najlepsza będzie ziemia do palm zmieszana z perlitem, gruboziarnistym piaskiem. Doniczka palmówka (sagowce lubią obszerne doniczki), więc może być nawet o dwa rozmiary większa od tej, w której dotychczas rośnie Twój egzemplarz. Sagowce nie lubią częstego przesadzania, czyli tak raz na ok 5 lat wystarczy.
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Liście obetnij jak uschną całkiem, nowe mogą wyrosnąć nawet po 2 latach, u mnie tak było. Korzenie wyglądają ok, a pająkiem się nie przejmuj w końcu to mięsożerca.
Kasqu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 gru 2015, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Dziękuję Wam bardzo. Mam nadzieję że mój cycas odżyje i będzie tak piękny jak w dniu kiedy go dostałam. Mam tylko nadzieję, że rzeczywiście go nie przewiało. :( Co do światła ma go odpowiednio dużo - mieszkanie jest widne, praktycznie przez całe ciągną się okna. Zdjęłam go z tych nieszczęsnych parapetów żeby dalej nie śmigało po nim zimne powietrze szczególnie teraz, gdy na dworze temperatura spada poniżej 0. Pająka niestety nie znalazłam, gdy wyjęłam cycasa ponownie z doniczki. Wczoraj przetarłam mu liście wilgotną szmatką bo były strasznie zakurzone. Doczytałam że powinno się opryskiwać liście co jakiś czas. Czy też powinnam to robić w tej chwili czy zacząć od wiosny? W mieszkaniu mam oprócz cycasa jeszcze dwa storczyki, ale z nimi problemów żadnych nie mam. Kwitną rosną stoją na parapecie co prawda w szklanych długich wazonach więc ich raczej nie owieje... Już nawet myślałam czy czasem storczyki nie były zainfekowane czymś i nie przeniosło się to na cycasa. Mszyc nie ma szukałam ziemię też troszkę rozchylałam zerkając czy nic nie podjada go od dołu ale nic nie widzę takiego.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Zdjęłaś z parapetu, ale postawiłaś w pobliżu okna?
Spryskiwać nie ma potrzeby, szczególnie że i tak te liście straci (procesu żółknięcia już nie powstrzymasz). Jeśli nie ma szkodników, to jest jak zostało wcześniej napisane normalny proces starzenia liści.
Byłoby dobrze, jakbyś miała do dyspozycji chłodniejsze i jasne pomieszczenie. Sagowce powinny przechodzić okres spoczynku w okresie jesienno-zimowym w nieco niższej temperaturze niż podczas wegetacji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Kasqu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 gru 2015, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Tak tak, przestawiłam go, jest w odległości od okna około 1,5m. postawiłam go na lodówce - w kuchni mam chłodniej niż w reszcie mieszkania bagatela bo nie mam tam grzejnika...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Za daleko od okna dla Sagowca. Jak masz możliwość to postaw w kuchni przy oknie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Tygryskowy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 31 maja 2016, o 16:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Witam, roślinke posiadam około 2 lat. Stała od północy i nic się z nią nie działo. Po przeprowadzce niestety umarła na 5 miesięcy najprawdopodobniej z mojej winy. Zmieniłem jej ziemie i przesadziłem już dogorywającą do nowej donniczki. I wszyscy postawili nad nią krzyżyk. Ale nie zdejmowałem jej z parapetu z zachodniej strony bo wierzyłem w roślinkie, choć coraz mniej i nawet przestałem podlewać. I tak sobie stała 5 miesięcy. Aż tu nagle opalana długim zachodnim słońcem: ;:oj Jestem tak szczęśliwy, że aż zalogowałem się do was.
W ciągu jednej nocy wyrosły 3 listki!


Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Cykas powinien być zimowany w niższej temperaturze, niż w sezonie wtedy jest duże prawdopodobieństwo, że będzie wypuszczał nowe liście co roku. Inaczej, może to robić nawet raz na parę lat.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Daro71
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 16 paź 2014, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Witam po przerwie.
Na początku wątku niemal 2 lata temu pisałem o problemie z jednym największym z 3 moich cycasów, który na szczęście przeżył, liście straciły na urodzie, końce uschnięte obcinałem.
Chciałem napisać co dalej z rośliną.
Mija właśnie 2 lata odkąd roślina jest u mnie w w zasadzie u mojej dziewczyny.
Po roku 2 z cycasów, średni i mniejszy wypuściły liście, ten niestety nie.
W tym roku postanowiłem od wiosny wystawić go na balkon gdzie przebywa do chwili obecnej.
2 pozostałe stoją na parapecie.
Od wiosny do października traktuję je nawozem, zimą bardzo rzadko podlewam, stoją wówczas na parapecie. Z racji tego, że moja pani lubi zimno (okno lub balkon zawsze uchylone), mają temperaturę idealną.
2 mniejsze okazy spauzowały w tym roku i niestety nic nie urosło. Duży natomiast zrobił mi niespodziankę i zobaczyłem małe kiełki, z początku 2-3. Stał w nasłonecznionym stanowisku (teraz Słońca wiadomo mniej), jakoś nie bardzo miałem możliwość zorganizować stanowisko nieco zacienione, z resztą stwierdziłem, skoro w naturze rosną na Słońcu, więc czemu nie.
Druga fotka robiona była wczoraj, gdy obciąłem już 5 starych liści, zostały tylko nowe, w sumie 12.

Obrazek

Obrazek
Tygryskowy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 31 maja 2016, o 16:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.2

Post »

Ratunku mój sagowiec (ten kilka postów wyżej wypuścił teraz! sic! kolejne 3 nowe listki w tym roku w listopadzie. Co mam robić uciąć je przezimowując czy pozwolić mu rosnąć. Te trzy poprzednie małe się bardzo ładnie wykształciły, nie chciałbym aby następne byłyby zbyt rozłożyste. Kwiatek stał na całe lato na powietrzu, jak i teraz zresztą co mnie dziwi, że wypuścił.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”