Moje małe zielone co-nieco.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Dziś postanowiłam wyszukać i pokazać zdjęcia moich różanych panienek. ;:173
Moje różyczki na pewno nie są tak piękne jak wasze , ale dopiero zaczynam przygodę różaną...
W tym roku wiele poczytałam na temat róż , już wiem co robiłam źle a czego w ogóle nie robiłam...
Obiecuję poprawę i co za tym idzie, mam nadzieję mieć w przyszłym roku piękniejsze krzaczki. ;:113


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Jeśli te są nie za ładne to moje to chrust :lol:
A widziałaś żeby cebule wychodziły?
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11697
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Twoje różyczki Olu całkiem niczego sobie... ;:63 Jakoś mnie póki co na działkę nie ciągnie...Nie wiem co się tam dzieje , ostatnio wkurzyły mnie kopytka sarnie w moich zadołowanych cebulowych... :twisted: Nakryłam agrowłókniną i mam nadzieję,że dadzą im spokój!
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu, moje róże też w tym roku nie były zachwycające, ale to wiosenne nasadzenia, więc w przyszłym roku mam nadzieję że będzie lepiej. Na fo podszkoliłam się w temacie oprysków i dokarmiania, więc w przyszłym roku będziemy się razem chwalić naszymi potworami ;:306
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1043
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witaj Olu :wit pospacerowałam po Twojej działce i bardzo,bardzo mi się u Ciebie podoba ;:108 Piękne masz otoczenie , widoki które ślicznie pokazujesz. No ja Akacji Ci zazdroszczę, uwielbiam ich zapach. Kiedyś wracając z pracy zawsze wracałam pieszo do domu bo kawałek drogi szłam wśród akacji i czułam się jak w niebie ;:170 ale po jakimś czasie wykarczowano je i zrobiono drogę dwupasmową :( Marzę żeby na działce swojej posadzić ale nie mogę nigdzie znalezć tego dawnego gatunku.
Zainteresował mnie u Ciebie ten kamień czy odlew przy altance- lubię takie ozdoby naturalne bądz wyglądające na naturalne :)
Zachwycona jestem sposobem umieszczania zdjęć w tych różnych ramkach ;:63

pozdrawiam Bożena
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Miło kochani że zaglądacie. Mati, Maryniu , Zuza ;:196
Witam nowego, miłego gościa :wit - Bożenko cieszę się z twoich odwiedzin i wpadaj częściej...

Mati te moje pokazane róże może i nie są złe , ale jak oglądam zdjęcia innych forumowiczek to te moje mogą się schować... Ale na przyszły rok pewnie pokażą na co je stać.... ;:333


Obrazek


Maryniu taki czas i pogoda do tego, że nie ciągnie nas na działki. Żeby jeszcze się tam coś działo to pewnie byśmy dostały kopa do roboty.... ;:124 Ale co tu wymyślać jak zimno i mokro.
Przynajmniej u mnie tak jest. Pada i pada i końca nie widać. Już bym może wolała aby śnieg poprószył,przykrył by te brudy i szarości...

Obrazek

Zuzka ja też przeczytałam wszystko na temat róż od A do Z.
w przyszłym roku będziemy się razem chwalić naszymi potworami ;:306
Oby nam ogrodu nie brakło na te potwory! ;:306

Obrazek

Bożenko dziękuję ci za tyle miłych słów.
Cieszy to bardzo, jak komuś się w moim ogrodzie podoba. ;:108
Akacje chętnie ci podeślę w maju....ja niestety wtedy muszę w domu siedzieć bo życia przez nie nie mam...
Taki los alergika. Mój eM też ciągle mówi że przecież one tak pięknie pachną... ;:14
Za dziecka jeszcze miałam alergię na koniczynę , teraz już jej tyle u mnie nie rośnie. Ale na skoszoną trawę owszem. W czasie pylenia bez tabletek się nie obejdzie.... ;:222
Ów kamień który ci się spodobał, już był na działce jak się wprowadziłam do mojego eMa.
To teściu skądś go przytachał , kiedyś lubował się takimi kamieniami...Muszę się dowiedzieć skąd on się u nas wziął. ;:173
A rameczkami lubię się bawić.... ;:215 Zdjęcia robią się takie ciekawsze a i rośliny są ładniej wyeksponowane.


Dla Ciebie wiosenna odsłona krzewuszki.
W tym roku właśnie ten krzaczek przesadziłam i mam cichą nadzieję że nie odbije się to na jej kwitnieniu...

Obrazek
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu-NIGDY nie porównujemy naszych roślinek czy ogrodów do innych z FO-jest to w pewnym rodzaju odbicie człowieka.
A jak zaczniesz porównywać, że możesz mieć tak czy siak, to nie wyjdzie z tego nic!
Np. porównaj rabatke z tulipanami do pola w Holandii-tylko paranoja czeka na zakręcie :lol:
A dość już chorób forumowych :;230
No, pomimo tego że nikt nie zrozumie wraz z ze mną o co mi chodzi, to o to chodzi, że nie ma co porównywać, pozdrawiam i żegnam ;:306 :wit
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12185
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu sportretowałaś pięknie swoje róże. ;:138 Krzewuszka ze złocieniem wyjątkowo cudnie wygląda. ;:oj Alergia to czasem udręka, rozumiem, ;:168 bo sama cierpię.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olka, ciebie to tylko przez kolano przełożyć, kokietko jedna ;:302 Piszesz, że twoje róże jakieś nie teges, a później pokazujesz piękne zdjęcia.. Czwarta i piąta fotka to normalnie mistrzostwo świata ;:oj tyle kwiatów na jednej łodydze??
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu nadrabiam twój wątek i nadziwić się nie mogę twojej pracowitości. Ja ledwo się zmobilizowałam, żeby powsadzać cebulki z litości, bo mi szkoda biedulek było. Myślałam, że i tak za późno się za to wzięłam, ale widzę nie ja jedna :wink: Pudełeczko z nasionkami powala ;:180 Super zorganizowana jesteś ;:63 Ciemiernika gratuluję, u mnie w tym roku zakwitł po raz pierwszy i na amen podbił moje serce.
Choinka i u mnie sztuczna, wystarczy mi sprzątania po stroikach żywych (każda igiełka osobno :wink: ), gdy wyobrażę sobie taką choinkę moja sztuczna od razu podoba mi się bardziej :wink:
Fajny wianek, widzę że jednak dusza artysty doszła do głosu ;:63
Podobnie z resztą jak w temacie robienia zdjęć, no nic tylko podziwiać ;:433
Ile lat ma już twoja gwiazda? Moja jedna (prezent od mamy) pięknie zaczerwieniła się w drugim roku, choć kompletnie nic jej nie robiłam, ale w kolejnym już niestety odmówiła współpracy...
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witajcie kochani . :wit
14 Grudnia -prawie połowa miesiąca za nami, zimy nie widać....ale za ciepło nie jest.
Zobaczcie jakie oznaki wiosny dziś znalazłam na łąkach spacerując z Daisy.

Obrazek

A to mój ogromny pies buszujący w krzaczorach...

Obrazek

Mati ja nie porównuję swojego ogrodu do innych ogrodów, bo wiadomo że każdy ogród jest inny, tak jak i my jesteśmy inni... Chodziło mi tylko o to , że moje róże nie są tak bujne i urodzajne jak niektóre krzaczki pokazane na FO. Wcale nie mówię że są złe.... ;:173

Obrazek


Soniu alergia umie wymęczyć człowieka.... Najgorzej jak piękna , słoneczna pogoda , wszyscy się cieszą ze słonka a ja muszę w domu siedzieć bo tak oczy łzawią i kicham.... Nawet do ogrodu nie można wyjść... ;:222 A ciebie co uczula kochana?

Obrazek

Sabinko te róże tak obsypane to akurat miniaturka na pieńku... Z gałązki która się odlamała i została wsadzona do ziemi ,rośnie ona jakby była pnącą różyczką.... ;:215

Obrazek

Małgosiu, jak się cieszę że jesteś kochana! ;:168
Dziękuję ci za tyle pochwał, miłe bardzo.
Moja gwiazda była kupiona w tamtym roku. Już drugą udało mi się przezimować w domu , tylko tamtą w końcu wyrzuciłam bo rosła bardzo wysoka ,taka duża. Ta ma teraz niższy pokrój...A raz też zrobiłam małą sadzonkę , niby rosła ale potem chyba ją przelałam i niestety....pożegnałyśmy się.
Szkoda tylko że ta, nie zaczerwieni się całkiem na święta...Ale nie będę kupować nowej, na stół mam ładne białe kalanchoe, które będzie ozdobą świąt.

Obrazek
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Ola, teraz to już faktycznie pogoda zwariowała ;:oj bazie kotki na pierwszym zdjęciu wyglądają jak (w najlepszym razie) końcówka lutego, a nie połowa grudnia :shock:
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Sabina to może my teraz mamy się szykować do świąt wielkanocnych a nie bożonarodzeniowych? A może ta zima już była a myśmy ją przespały i nawet o tym nie wiemy? :;230 ;:306
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

No biorąc pod uwagę to, że w zeszłym roku w Wielkanoc było zdecydowanie zimniej niż w Boże Narodzenie to może zamiana tych świąt nie byłaby głupim pomysłem :wink:
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Dziś postanowiłam ze pokażę wam mój ogród z szerszej perspektywy...Obrazek
Trochę szary okres i zdjęcia mogą się wydawać łyse, ale wiosną i latem wszystko obrośnięte i tak pusto nie jest na pewno.
To tak na początek wejście ....
Po prawej stronie rosną modrzewie które na jesień pierw miały igiełki żółte a teraz całkowicie im się obsypały i są wszędzie....a drzewko łyse. (Chyba modrzewie....)Bardzo to wkurzające jest.
Lewa strona obsadzona jest świerkiem i trzema tujami...Tam tez jest moja mała rabata z hortensjami ogrodowymi i różanecznikami...

Obrazek

Przy wejściu są główne rabaty teściowej przerabiane przeze mnie jesienią . Wchodząc , przechodzimy przez pergolę , porośniętą bluszczem. I tu już mam wejście do domu...Obrazek

Obrazek


Obrazek

Idąc wzdłuż domu , zaraz na pierwszym planie jest altana moich teściów. Wykonana przez teścia samodzielnie i twierdzi on że rewelacyjna mu wyszła... Ja byłabym innego zdania(inaczej bym ją widziała), no ale cóż , nie ja tam gości przyjmuję....

Obrazek

Obrazek

I tu w sumie przód domu to królestwo teściowej. Ja mam swoje rabaty z tyłu domu i tam najczęściej urzęduję... ;:131 Tam przerabiam i wymyślam coraz to nowsze rabaty. ;:333

Tu jeszcze nasz wspólny mały warzywniak. Kiedyś było tu małe oczko ,ale jak urodziły się dzieci teść zasypał je , bo i tak nie miał kto przy nim robić i sprzątać...

Obrazek

Obrazek

Od strony altany chodnik prowadzi do naszych garaży i małej altanki. Kiedyś był tam schowek narzędziowy a potem zrobiliśmy taki mały domek dla dzieci. I tak już zostało. Dzieci podrosły , domek został... teraz chowam tam latem leżaki i poduszki z huśtawki... ;:306
Trochę można by ją teraz przemalować bo bardzo ciapata jest i psuje mi wystrój całego ogrodu...
Muszę się za to zabrać może tego lata.... :uszy
Przy altanie jest rabata na której rosną otróżki , orliki , złocienie , mieczyki , astry i inne bylinki a w tym roku doszły jeszcze róże...

Obrazek


Stojąc w miejscu wjazdu na posesję po jednej stronie rósł winogron który słabo owocował . Z ostał wycięty i powstała rabata z hortensjami i trawami oraz wrzosami...



Obrazek

Po lewej zaczyna się moje królestwo :przerobiona rabata ( kolejna z tego co tu piszę ;:306 ) , nowo postawiona altana i zarazem miejsce w którym uwielbiam przesiadywać. Tzn. lubiłam gdy stał stary pawilon , teraz pewnie będzie jeszcze milej...



Obrazek

Obrazek


Po prawej stronie jeszcze stoi wiśnia , ale całkowicie uschła. Trzeba ją wyciąć i w tym miejscu może zrobię małą różankę... ;:224
Obrazek

Moim marzeniem jest też odgrodzić się od sąsiadów.( może jakieś maty...) Z jednej strony chaszcze po pas, z drugiej stare szopki i składowisko rupieci... ;:222



Obrazek

I tak oto przedstawia się moje królestwo ogrodowe....Miejsca na nowe rabaty jeszcze jest sporo, lecz moim domownikom chcę też zostawić trochę swobody. Przynajmniej na razie... ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”