Piękne zdjęcia pokazałaśdorotka350 pisze:Na dobranoc jeszcze czerwcowe wspominki...
![]()
Róże u Doroty - mój mały różany raj
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Pozdrawiam - Justyna
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko, piękności
Może pominę moment kiedy rozpływam się nad twoimi różami i przejdę od razu do tego, co mam do napisania o róży Bonica. Moja rośnie w pełnym słońcu i faktycznie mino palącego żaru utrzymuje kwiaty do około 4-5 dni jedyny minus to płowienie płatków. U ciebie są intensywnie różowe, a u mnie w czasie upałów zrobiła się delikatnie pudrowa. Co do wypuszczania długachnych pędów, to niestety masz rację. Piszę niestety, bo posadziłam swoją na obrzeżu rabat i z konieczności muszę przycinać te wybujałe pędziska po każdym kwitnieniu. Nawet nie wiesz jaki to żal, bo zdaję sobie sprawę jak wyglądałby ten krzaczek pozostawiony samopas - cały w kwiatach. No ale cóż obok rośnie Eden Rose i Pomponella. Wybujała Bonica musi nauczyć się żyć z sekatorem na stopie partnerskiej

Może pominę moment kiedy rozpływam się nad twoimi różami i przejdę od razu do tego, co mam do napisania o róży Bonica. Moja rośnie w pełnym słońcu i faktycznie mino palącego żaru utrzymuje kwiaty do około 4-5 dni jedyny minus to płowienie płatków. U ciebie są intensywnie różowe, a u mnie w czasie upałów zrobiła się delikatnie pudrowa. Co do wypuszczania długachnych pędów, to niestety masz rację. Piszę niestety, bo posadziłam swoją na obrzeżu rabat i z konieczności muszę przycinać te wybujałe pędziska po każdym kwitnieniu. Nawet nie wiesz jaki to żal, bo zdaję sobie sprawę jak wyglądałby ten krzaczek pozostawiony samopas - cały w kwiatach. No ale cóż obok rośnie Eden Rose i Pomponella. Wybujała Bonica musi nauczyć się żyć z sekatorem na stopie partnerskiej
- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko, Twój ogród to faktycznie różany raj. wspaniale kwitną Twoje róże. można podziwiać codziennie , godzinami.
Bonita prześliczna. Dzięki takim fotkom dam radę przetrwać do wiosny. Dzięki.
Bonita prześliczna. Dzięki takim fotkom dam radę przetrwać do wiosny. Dzięki.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
U mnie Bonica stała się już różą pnącą. Któregoś roku zaniechałam cięcia i wypuściła długie grube pędy. Dałam jej łuk za podporę i chętnie się teraz po nim rozkłada.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Majeczko rabata angielska nie wydłuży się o 20 m, ale do 20 m. W tej chwili ma ok.15 m, więc tylko o max 5 metrów będzie dłuższa![]()
U mnie z obrzeżem nie ma problemu. Za to trawnika ubywa i niedługo nie będzie czego uszczknąćTroche trawy musi jednak zostać, bo M by nie darował. Oboje lubimy poleżeć na trawce
![]()
Dorotka latam oczami po wszystkich zdjęciach i się uśmiecham.... humor mi poprawiłaś
Piękne ujęcia... ale przede wszystkich piękne róże...
- Ewa7
- 200p

- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorota, prawdziwy las różany u ciebie , pięknie .
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Kochana, doskonale Cię rozumiem, gonitwa dnia codziennego potrafi człeka zmęczyć. Ja również forum czytam w każdej wolnej chwili (ostatnio w kolejne do kasy
) i nie zawsze mam czas na wpisanie się w wątek, no ale jak tu nie wpisać się u Ciebie -no nie da się
Och, kiedy u mnie będzie tak ślicznie, ślinotoku dostaję na takie widoki
Buziaki dla Ciebie 
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
-
BlueAnna
- 50p

- Posty: 74
- Od: 2 lis 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Cudowne kolory, piękne kwiaty, wspaniała uczta dla oczu
Koniecznie muszę tu zaglądać, łatwiej będzie przetrwać zimę
Koniecznie muszę tu zaglądać, łatwiej będzie przetrwać zimę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko na razie zachwycam się Twoimi cudnymi fotkami i to mi wystarcza.Pochłonęły mnie całkowicie drutki i szydełko wiadomo Amelcia 
- chalaputkowo
- 1000p

- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko - codziennie sobie obiecuję że więcej do Ciebie nie zajrzę
i codziennie zaglądam , najpierw wpatruję się z zachwytem potem nie mogę spać , bo przed oczami mam wciąż Twe cudne róże , rano jestem zmęczona i zła
. Spisuję te gatunki które muszę mieć i wychodzi że wszystkie
Pozdrawiam Cię i 
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Och jakie piękne czerwcowe wspominki
jakie Ty masz róże to głowa boli
po prostu piękne
Ja będę oglądać te alfabetyczne opisy. Dla takiej początkującej ogrodniczki różanej to skarbnica wiedzy
Dzięki 
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Śliczne różane księżniczki
Mnie ostatnio dopadło ,"nic niechcenie"
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Nie zakwitła Lacre i Celebration life. Stały jak zaczarowane. Nawet nie wypuściły nowych pędów. Nic. Dopiero jesienią, kiedy prawdopodobnie mój pies wdarł się na rabatę i złamał gałązki Lacre wypuściła kilka nowych gałązek. Ale wiosną będzie startowała od zera, to co urosło jest niewysokie
Miss zakwitła jednym jedynym kwiatkiem i to malutkim. W porównaniu z tym który widziałam.
Ja kładę to wszystko na karb pogody. Moje róże miały problem z powtórzeniem kwitnienia.
Na razie nie przejmuję się tym, bo na kwiaty Edena czekałam chyba 2 lata. Teraz to moja najlepsza róża
Miss zakwitła jednym jedynym kwiatkiem i to malutkim. W porównaniu z tym który widziałam.
Ja kładę to wszystko na karb pogody. Moje róże miały problem z powtórzeniem kwitnienia.
Na razie nie przejmuję się tym, bo na kwiaty Edena czekałam chyba 2 lata. Teraz to moja najlepsza róża
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Różana oaza
Może dobrze że tak nie mam, bo w fazie kwitnięcia róż chyba bym do pracy przestała chodzić 
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Zuza ja tez tak mam, latem ogród opuszczam z ciężkim sercem. Najchętniej wcale bym z niego nie wychodziła, a z takiego różanego raju to by mnie siłą nie wyciągnęli
Dorotko róże masz wspaniałe, często do Ciebie zaglądam, choć niewiele piszę, jak większość z nas o tej porze roku mam ooogromnego lenia.
Dorotko róże masz wspaniałe, często do Ciebie zaglądam, choć niewiele piszę, jak większość z nas o tej porze roku mam ooogromnego lenia.

