CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Zablokowany
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

O tym wrześniowym podlaniu właśnie mówiłam. Myślałam, że po takim zabiegu mogę spać spokojnie... :?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Poradźcie mi co zrobiłam nie tak.Moje kaktusy cały letni sezon stały na tarasie - wszystko bezproblemowo.Przed największymi chłodami wstawiłam je w miejsce gdzie zimują - widne,ale chłodne, chciałam je tak przetrzymać do wiosny, ale one zaczęły mi intensywnie rosnąć i kwitnąć.Nie chcę żeby się powyciągały no i żeby ie padły w tak intensywnym wzroście bez podlewania.Gdzie zrobiłam błąd i co teraz z nimi zrobić ?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Widać miejsce zimowania jest zbyt ciepłe. Jaka jest tam temperatura? Czy kaktusy rośną czy tylko kwitną? Jakie to rodzaje?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Mają około 12-14 stopni. Najbardziej ruszyła Matucana polzii , zakwitły np tzw. żywe kamienie.Resztę gatunków muszę podejrzeć nazwy ;:131
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 592
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Dzisiaj upolowałam kolejne 3 żółte przędziorki. Kupiłam ekologiczny środek Agricolle i jutro chcę zrobić oprysk. Czy ktoś stosował ten środek :?:
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Marek L
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 980
Od: 5 maja 2012, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włodawa

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Może i ten środek zadziała ...ale opis preparatu raczej mocno zniechęcający .... oparty na plisacharydach ....czyli cukrach.
Działa na wszystko .... i przędziorki i wełnowce i grzyby....a nawet i nicienie w glebie.....tylko pozazdrościć takiej skuteczności :D
Moim zdaniem to raczej doskonały środek na klienta.....jak coś jest na wszystko to raczej na nic.
To tylko moje zdanie i może się nie sprawdzić.
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Ekspresja pisze:Dzisiaj upolowałam kolejne 3 żółte przędziorki. Kupiłam ekologiczny środek Agricolle i jutro chcę zrobić oprysk. Czy ktoś stosował ten środek :?:
Ja to stosowałam i zero skuteczności.Szkoda pieniędzy na to.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Jeśli chodzi o przędziorki, to jak pisałem Ekspresjo w innym wątku, środki ekologiczne są mało skuteczne.
Żeby skutecznie zwalczyć te szkodniki trzeba wejść z preparatem niszczącym wszystkie stadia rozwoju, czyli nie tylko osobniki dorosłe, ale także larwy i jaja. Stosowanie preparatu działającego tylko na osobniki dorosłe nic nie da, bo po ok tygodniu czasu z jaj wyklują się larwy i odrodzi się kolejne stadium.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Mawia się, że do trzech razy sztuka, więc spróbuję po raz trzeci (i już ostatni) spytać o brązowawe przebarwienie mojego szczepionego kaktusa, które biegnie wokół jego nasady, tj. wokół miejsca, w którym zraz wyrasta z podkładki:

Obrazek

Czy to coś normalnego, czy może jakiś grzyb/zgnilizna i powinienem się martwić? Kaktus to Eriosyce ceratistes, a przebarwienie występuje na całym obwodzie nasady, tyle że z drugiej strony (niewidocznej na zdjęciu) jest znacznie węższe, szerokości milimetra, może dwóch.
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Dodam jeszcze, że miejsce przebarwione jest twarde, więc to może początek korkowacenia (podkładka, co widać na zdjęciu, już zdrewniała)?
PS. Przepraszam za kolejny post, lecz opcji edycji poprzedniego już nie ma.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Wygląda na zwyczajne skorkowacenie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Dzięki Tomku, uspokoiłeś mnie.
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Pewnie to niedobrze, że tak co chwila wskrzeszam ten wątek, lecz zauważyłem jedną jeszcze rzecz, która budzi mój niepokój. Otóż najulubieńszym chyba moim kaktusem jest pewna L. ferox:

Obrazek


Niestety jakiś czas temu zauważyłem w dolnej części jej pędu poprzeczne marszczenie żeber oraz blade, fioletowo-brunatne ich przebarwienie (prócz tego u góry żebra mają przebarwienia żółte, ale to efekt oparzeń słonecznych). Myślałem, że zmarszczenie się to efekt początku zimowania i braku wody, lecz mam kilkanaście innych Lobiwii, z których żadna się jeszcze nie marszczy, a tym bardziej nie przebarwia u dołu na fioletowo. Ta ze zdjęcia posadzona jest w odpowiednim podłożu, ostatni raz podlana została (jak pozostałe Lobiwie) końcem września/początkiem października (gdy było ok. tygodnia niezłej pogody), i tylko lekko, przeniesiona na zimowanie kilka dni temu, po paru ciepłych dniach listopada. Miejsca przebarwione są raczej twarde, może nieznacznie tylko bardziej miękkie od zielonych części pędu. W związku z tym podejrzewam jakąś chorobą, czy ma rację (oby nie :?)?

Wygląda to tak:

Obrazek

Obrazek

http://obrazki.elektroda.pl/5709662100_1447696958.jpg
To zdjęcie jest za duże dlatego zamieniam je na link
Tomek/blabla


Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i porady.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Roślinka wygląda raczej dobrze. Jedno pytanie: nie przemroziłeś jej? Wygląda jakby dostała trochę mrozu.

Przy okazji prośba, by nie wklejać tak dużych zdjęć. Maksymalny rozmiar fotek określa nasz regulamin i proszę do niego stosować się.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Dzięki błyskawiczną za odpowiedź :D. Nie, Lobiwia z pewnością nie została przemrożona. A może przenieść ją póki co w cieplejsze miejsce i obserwować? Albo wysadzić z doniczki i sprawdzić korzenie? Choć to drugie to chyba nie najlepszy pomysł, bo przesadzana była ze 2 miesiące temu, gdy ją kupiłem (nie pamiętam, cholera, czy już wtedy takie przebarwienia miała).

Ps.
Zazwyczaj wklejam mniejsze zdjęcia (600 mpix szer., wyjątkowo 900, jednak zależało mi tutaj na dokładnym oddaniu stanu rośliny, bo w słabym świetle na mniejszym formacie przebarwienia i zmarszczki rozmywały się).
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”