
CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
O tym wrześniowym podlaniu właśnie mówiłam. Myślałam, że po takim zabiegu mogę spać spokojnie... 

- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Poradźcie mi co zrobiłam nie tak.Moje kaktusy cały letni sezon stały na tarasie - wszystko bezproblemowo.Przed największymi chłodami wstawiłam je w miejsce gdzie zimują - widne,ale chłodne, chciałam je tak przetrzymać do wiosny, ale one zaczęły mi intensywnie rosnąć i kwitnąć.Nie chcę żeby się powyciągały no i żeby ie padły w tak intensywnym wzroście bez podlewania.Gdzie zrobiłam błąd i co teraz z nimi zrobić ?
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Widać miejsce zimowania jest zbyt ciepłe. Jaka jest tam temperatura? Czy kaktusy rośną czy tylko kwitną? Jakie to rodzaje?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Mają około 12-14 stopni. Najbardziej ruszyła Matucana polzii , zakwitły np tzw. żywe kamienie.Resztę gatunków muszę podejrzeć nazwy 

Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Dzisiaj upolowałam kolejne 3 żółte przędziorki. Kupiłam ekologiczny środek Agricolle i jutro chcę zrobić oprysk. Czy ktoś stosował ten środek 

Pozdrawiam:)
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Może i ten środek zadziała ...ale opis preparatu raczej mocno zniechęcający .... oparty na plisacharydach ....czyli cukrach.
Działa na wszystko .... i przędziorki i wełnowce i grzyby....a nawet i nicienie w glebie.....tylko pozazdrościć takiej skuteczności
Moim zdaniem to raczej doskonały środek na klienta.....jak coś jest na wszystko to raczej na nic.
To tylko moje zdanie i może się nie sprawdzić.
Działa na wszystko .... i przędziorki i wełnowce i grzyby....a nawet i nicienie w glebie.....tylko pozazdrościć takiej skuteczności

Moim zdaniem to raczej doskonały środek na klienta.....jak coś jest na wszystko to raczej na nic.
To tylko moje zdanie i może się nie sprawdzić.
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Ja to stosowałam i zero skuteczności.Szkoda pieniędzy na to.Ekspresja pisze:Dzisiaj upolowałam kolejne 3 żółte przędziorki. Kupiłam ekologiczny środek Agricolle i jutro chcę zrobić oprysk. Czy ktoś stosował ten środek
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Jeśli chodzi o przędziorki, to jak pisałem Ekspresjo w innym wątku, środki ekologiczne są mało skuteczne.
Żeby skutecznie zwalczyć te szkodniki trzeba wejść z preparatem niszczącym wszystkie stadia rozwoju, czyli nie tylko osobniki dorosłe, ale także larwy i jaja. Stosowanie preparatu działającego tylko na osobniki dorosłe nic nie da, bo po ok tygodniu czasu z jaj wyklują się larwy i odrodzi się kolejne stadium.
Żeby skutecznie zwalczyć te szkodniki trzeba wejść z preparatem niszczącym wszystkie stadia rozwoju, czyli nie tylko osobniki dorosłe, ale także larwy i jaja. Stosowanie preparatu działającego tylko na osobniki dorosłe nic nie da, bo po ok tygodniu czasu z jaj wyklują się larwy i odrodzi się kolejne stadium.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Mawia się, że do trzech razy sztuka, więc spróbuję po raz trzeci (i już ostatni) spytać o brązowawe przebarwienie mojego szczepionego kaktusa, które biegnie wokół jego nasady, tj. wokół miejsca, w którym zraz wyrasta z podkładki:

Czy to coś normalnego, czy może jakiś grzyb/zgnilizna i powinienem się martwić? Kaktus to Eriosyce ceratistes, a przebarwienie występuje na całym obwodzie nasady, tyle że z drugiej strony (niewidocznej na zdjęciu) jest znacznie węższe, szerokości milimetra, może dwóch.

Czy to coś normalnego, czy może jakiś grzyb/zgnilizna i powinienem się martwić? Kaktus to Eriosyce ceratistes, a przebarwienie występuje na całym obwodzie nasady, tyle że z drugiej strony (niewidocznej na zdjęciu) jest znacznie węższe, szerokości milimetra, może dwóch.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Dodam jeszcze, że miejsce przebarwione jest twarde, więc to może początek korkowacenia (podkładka, co widać na zdjęciu, już zdrewniała)?
PS. Przepraszam za kolejny post, lecz opcji edycji poprzedniego już nie ma.
PS. Przepraszam za kolejny post, lecz opcji edycji poprzedniego już nie ma.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Wygląda na zwyczajne skorkowacenie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Dzięki Tomku, uspokoiłeś mnie.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Pewnie to niedobrze, że tak co chwila wskrzeszam ten wątek, lecz zauważyłem jedną jeszcze rzecz, która budzi mój niepokój. Otóż najulubieńszym chyba moim kaktusem jest pewna L. ferox:

Niestety jakiś czas temu zauważyłem w dolnej części jej pędu poprzeczne marszczenie żeber oraz blade, fioletowo-brunatne ich przebarwienie (prócz tego u góry żebra mają przebarwienia żółte, ale to efekt oparzeń słonecznych). Myślałem, że zmarszczenie się to efekt początku zimowania i braku wody, lecz mam kilkanaście innych Lobiwii, z których żadna się jeszcze nie marszczy, a tym bardziej nie przebarwia u dołu na fioletowo. Ta ze zdjęcia posadzona jest w odpowiednim podłożu, ostatni raz podlana została (jak pozostałe Lobiwie) końcem września/początkiem października (gdy było ok. tygodnia niezłej pogody), i tylko lekko, przeniesiona na zimowanie kilka dni temu, po paru ciepłych dniach listopada. Miejsca przebarwione są raczej twarde, może nieznacznie tylko bardziej miękkie od zielonych części pędu. W związku z tym podejrzewam jakąś chorobą, czy ma rację (oby nie
)?
Wygląda to tak:


http://obrazki.elektroda.pl/5709662100_1447696958.jpg
To zdjęcie jest za duże dlatego zamieniam je na link
Tomek/blabla
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i porady.

Niestety jakiś czas temu zauważyłem w dolnej części jej pędu poprzeczne marszczenie żeber oraz blade, fioletowo-brunatne ich przebarwienie (prócz tego u góry żebra mają przebarwienia żółte, ale to efekt oparzeń słonecznych). Myślałem, że zmarszczenie się to efekt początku zimowania i braku wody, lecz mam kilkanaście innych Lobiwii, z których żadna się jeszcze nie marszczy, a tym bardziej nie przebarwia u dołu na fioletowo. Ta ze zdjęcia posadzona jest w odpowiednim podłożu, ostatni raz podlana została (jak pozostałe Lobiwie) końcem września/początkiem października (gdy było ok. tygodnia niezłej pogody), i tylko lekko, przeniesiona na zimowanie kilka dni temu, po paru ciepłych dniach listopada. Miejsca przebarwione są raczej twarde, może nieznacznie tylko bardziej miękkie od zielonych części pędu. W związku z tym podejrzewam jakąś chorobą, czy ma rację (oby nie

Wygląda to tak:


http://obrazki.elektroda.pl/5709662100_1447696958.jpg
To zdjęcie jest za duże dlatego zamieniam je na link
Tomek/blabla
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i porady.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Roślinka wygląda raczej dobrze. Jedno pytanie: nie przemroziłeś jej? Wygląda jakby dostała trochę mrozu.
Przy okazji prośba, by nie wklejać tak dużych zdjęć. Maksymalny rozmiar fotek określa nasz regulamin i proszę do niego stosować się.
Przy okazji prośba, by nie wklejać tak dużych zdjęć. Maksymalny rozmiar fotek określa nasz regulamin i proszę do niego stosować się.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Dzięki błyskawiczną za odpowiedź
. Nie, Lobiwia z pewnością nie została przemrożona. A może przenieść ją póki co w cieplejsze miejsce i obserwować? Albo wysadzić z doniczki i sprawdzić korzenie? Choć to drugie to chyba nie najlepszy pomysł, bo przesadzana była ze 2 miesiące temu, gdy ją kupiłem (nie pamiętam, cholera, czy już wtedy takie przebarwienia miała).
Ps.
Zazwyczaj wklejam mniejsze zdjęcia (600 mpix szer., wyjątkowo 900, jednak zależało mi tutaj na dokładnym oddaniu stanu rośliny, bo w słabym świetle na mniejszym formacie przebarwienia i zmarszczki rozmywały się).

Ps.
Zazwyczaj wklejam mniejsze zdjęcia (600 mpix szer., wyjątkowo 900, jednak zależało mi tutaj na dokładnym oddaniu stanu rośliny, bo w słabym świetle na mniejszym formacie przebarwienia i zmarszczki rozmywały się).