Mój ogród wśród łąk część 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Zdenerwowałaś mnie,masz tak pięknie :;230
Cóż mogę powiedzieć..
Zdjęcie z miłorzębem cudne :!:
Wgl jak trzy metrowego w przyszłym roku nie kupię to zwiariuję,zakochałem się w nim :;230
A potem-korzeń,bratki,kamyczki,ja tak nie potrafię...
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Ale masz bujnie w ogrodzie, Małgosiu :)

Czy za miłorzębem masz rajską jabłonkę? Jeśli tak, to skrobniesz o niej kilka słów. Chcę jeszcze w tym roku posadzić rajską jabłoń, ale nie umiem się zdecydować na odmianę...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Witaj Gosiu,piękny późno letni ogród biedronki pałaszujące jabłuszka są okrąglutkie :uszy ,może to osy ,czy szerszenie wygryzły jabłuszka ,a biedroneczki też się przy okazji załapały,malinki też masz smakowite,przy cudownym murze,czytam ,że poszerzasz rabaty ,skąd ja to znam ,my nie możemy usiedzieć w spokoju,ciągle coś kombinujemy,pozdrawiam :wit
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu!
Skorzystałam z zaproszenia i z przyjemnością przeszłam się po Twoim ogrodzie. Najbardziej spodobała mi się ścianka z wiankami i hortensją, kleome i malusieńkie niebieskie bratki.
Gailardia jak dla mnie ma zbyt wściekłe kolory. Podobają mi się za to pomponiki na druciku.
Rzeczywiście, uroki późnego lata są niezaprzeczalne ;:333.

;:196 - Jagi
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu, oglądam widoki jesiennego ogrodu i też mi się podoba. Miejsca które pokazujesz są i romantyczne i smakowite.
Mur to moje ulubione miejsce u Ciebie.
I ta kleome mnie urzekła. Jest cudnej urody. ;:333
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Ależ Ci wszystko obrodziło ;:224
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7726
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

MAŁAGOSIU ja też się zachwycam wszystkim od początku ale Kleome masz piękne, u mnie po raz pierwszy i nie do konca udane, chyba susza zrobiła swoje. Czy Kleome potrafi się wysiać na drugi rok bez mojego udziału :?: u mnie takie kiepsciutkie, że nie wiem czy nasionek sie dochowam.
Mur to moja przystań u Ciebie ;:108 ;:108
Obok wianków na kratce to karmnik czy coś innego, chyba zacznę też wić wianeczki i na pergoli zawisną co by zimą pustką nie wiało, fajny pomysł - mogę odgapić :?:

pozdrawiam
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

No to będziemy degustować winko zimowymi wieczorami. Jupi!
Uwielbiam Twój murek. Jest bajeczny. Też sobie kiedyś coś takiego zrobię. ;:333
A te maleńkie niebieskie bratki wśród host mnie rozczuliły. Takie śliczne.
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu :wit zobacz na pw.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu wspaniale pokazujesz swoje zakątki a w warzywniaku wszystko dorodne co świadczy o dobrej gospodyni ;:138
Czy mi się wydaje,że miłorząb masz na pniu ( liście podobne do mojego ) ? Za zdjęcie rabaty hosty + koleusy + bratki + kawałek pnia daję maksimum pkt czyli 10 !!!
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12202
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu warzywnik i sad wyjątkowo obrodziły ci w tym roku. ;:152 Wszystko świeże, smakuje nie tylko tobie. :) Miłorząb szczepiony taki zwarty, już niedługo będzie żółty. ;:215 Kleome w słońcu cudna, jeszcze tyle koloru w ogrodzie. ;:oj
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Muszę się ujawnić i coś napisać! Masz taki spontan w pisaniu i tworzeniu ogrodu, że czytam, oglądam, śmieję się i zastanawiam! Serio!
Widać, że masz dystans do życia i chyba siebie, a to zawsze budzi zainteresowanie, intryguje, wywołuje radość i ogólnie - emocje!
Jak napisałaś o otyłości biedronek to pomyślałem: "proste a zarazem surrealistyczne!" Tak trzymaj!
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Buro i ponuro dzisiaj, pogoda sprzyja leniuchowaniu w domu,co też skutecznie uprawiam. Dzisiaj nie zamierzam tknąć palcem niczego w ogrodzie. Wczoraj posadziłam cebule tulipanów, a jak już szczęśliwie odniosłam do domku sadzarkę mój wzrok padł na skrzynkę cebul...tulipanów. Zapomniałam na śmierć o tych wykopanych wiosną. Muszę się przyznać, że sadzenie cebul należy do najmniej lubianych przeze mnie prac w ogrodzie. I te cebule muszą poczekać, aż ból rąk i kręgosłupa minie. Bo oprócz sadzenia, przesadziłam jeszcze wczoraj z pół ogrodu. Mój M pyta, jaki sens sadzić....żeby potem latać po ogrodzie i szukać miejsca, żeby przesadzić. Niezła zabawa.

Tulapku - Nie było moim zamiarem Ciebie denerwować. Pokazuję mój ogród, bo z roku na rok coraz bardziej mnie cieszy, bo widać efekty mojej pracy. Jesteś młodym ogrodnikiem,więc jak za kilka lat pokażesz nam swój ogród,to na bank niejeden z forumowiczów będzie miał stan przedzawałowy. A miłorząb to zakup ubiegłoroczny. Bardzo mi się podoba, chciałam jeszcze takiego nie szczepionego, ale póki co miejsca dla niego nie wymyśliłam. One spore rosną, może kup sobie małego?

Sylwia - Moja jabłoń to Ola. Kupiłam ją w szkółce, gdzie pani poinformowała mnie, że zaszczepili ją na jakieś karłowatej podkładce, więc będzie karłowata. I taka jest. Mam ją może 3 lata i jestem z niej bardzo zadowolona. Nie choruje wcale, ślicznie kwitnie wiosną, a potem do momentu aż ptaszki nie zjedzą jej owoców,cieszy nas swoim widokiem. Widziałam jeszcze prześliczną jabłoń rajską o nazwie Professor Sprenger. Owoce miały kolor pomarańczowy, złocisto czerwone, a drzewko pokrój bardziej rozłożysty i chyba większe rośnie niż Ola. Czaję się i na Profesorka :wink:

Martuś - No fakt,usiedzieć się nie da. Ale za to jak będzie pięknie ;:304

Jagoda- Nie potrzebujesz zaproszenia, wpadaj kiedy masz ochotę :wit A gailardię widać z bardzo daleka, więc kolor ma rzeczywiście wściekły. Ale wiesz, że ja lubię energii wokół mieć pod dostatkiem. :D

Dorotko Dorkowo - Dziękuję za miłe słowa. Cleome ma nasionka, mogę się podzielić jak dojrzeją. ;:108

Monia - No taki płodny rok u mnie :D A jeszcze w listopadzie babcią zostanę :lol:

Krysiu Leszczyno - Cleome się nie wysieje samo. Ja sadziłam gotowe flance, bo posiałam je już jakoś pod koniec marca. I w niektórych miejscach też urosło kiepsko. Może to , a raczej na pewno wina ziemi. Te największe miały dobrą ziemię, wilgotną. I może uda mi się pozyskać nasionka,bo strasznie mi się spodobały te kwiatki. Mam kilka żelaznych pozycji wśród jednorocznych, doszły teraz cleome.
Na kratce zawisł karmik znaleziony kiedyś pod lasem. Był już ciut sfatygowany i troszkę go zreanimowałam, dałam ptaszka do dziurki i wisi sobie. A wianki trafiły, bo jak poznałam sztukę wicia wianków z winobluszczu, to nie miałam co robić z nadmiarem. Lubię gadżeciki w ogrodzie, cóż począć ;:173

Aneczka - Bratki się same wysiały, ale kolor mają cudny,prawda? O tej porze niewiele tego koloru w ogrodach. Zapraszam na winko, już się robi. :wit

Aniu - Zobaczyłam ;:196

Becia- Ja też nie lubię plewić, ale wierz mi, to dla mnie najlepsza terapia na zły dzień. Ja nie biorę żadnych leków, oprócz ibupromu na ból kręgosłupa :;230 A obecnie w warzywniaku nic nie robię, oprócz zbioru. Już nie mogę się doczekać, aż go skopię na zimę i zakończę sezon. Awatar zmieniasz częściej niż ja, się nie czepiaj....dam coś jak mi zdjęcie normalne jakieś zrobią. Na razie cenzura nie puściła. ;:196

Krysiu - Dziękuję za max punktację. Uwierz mi, że ta rabata to jak zwykle u mnie pełen spontan. Ale fajnie wyszła, lubię i ja na nią zerkać. A że jest przed wejściem, zerkam za każdym razem i myślę sobie, że czasami mi coś tam wychodzi.
Miłorząb jest szczepiony na pniu. Jak go zobaczyłam to musiał być mój. Fajne drzewko. I kolor i kształt liści ma bardzo ciekawy. Polecam. :wit


Soniu - I ja się dziwię,że mam jakieś plony, bo afrykańskie upały nie wskazywały na to. Opłacało się latać z wężem po ogrodzie. W sumie aerobic za free ;:224 Sauna w ciągu dnia, wieczorem taniec z wężem.No i jak tu narzekać na upały? A teraz jest pochmurnie i siedzę pod kocem i myślę, co by tu przekąsić....ech człowiekowi nie dogodzisz ;:306

Jacku - Cześć, witaj. Fajnie, że wpadłeś w moje progi. I tak na wstępie mnie połechtałeś po ego....wiesz co, dystans do wszystkiego jest ważny, bo inaczej człowiek się spali. A wypalony człowiek jest pusty i chory na nieszczęście. :wit

Ponieważ kwiatki po deszczach odżyły i pokazały mi swoje wdzięki, będę się chwaliła.

Łan cyniowy znacie ....jeszcze jest

Obrazek

Bonica

Obrazek

Lulę też znacie, zawsze mi w kadr wchodzi celebrytka

Obrazek

Ogniki obsypane kuleczkami, ale kuleczki jakieś mizerniejsze niż w poprzednich latach, a szkoda, bo ptaszki je uwielbiają

Obrazek

New Dawn

Obrazek

Języczka rośnie u mnie w cienistych zakątkach i radośnie rozświetla te miejsca

Obrazek

Moje nieliczne dalie odzyskały wigor

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cóż mi wyrosło? Chyba chwast?

Obrazek

za bramą zaczyna się zielenić, bo Pan Rolnik posiał coś fajnego na poplon, ale makierę mógł ode mnie pożyczyć :;230 . Wiecie, że lubię równo....no a co on zrobił? ;:145

Obrazek

Kwiatki mojej mamy. Moje flance, jej kwiatki. Widać różnicę, bo ziemia u niej na działce była nieźle wzbogacona

Obrazek

Miłej niedzieli.Do napisania :wit
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Ach, te cynie! ;:oj
Gratuluję wszelkiego dobra - od przybytku głowa nie boli :wink:
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Chwast to z rodziny osetowatych będzie.
Tak, uwierz, , taki duży ;:224
Jeszcze zakwitnie ;:108
I motylki przyciąga :lol:
A rolnik to chyba się przestawil na opływowe kształty tyle ze nie wyszło :;230
A u ciebie nasiona z ogrodka gdzieś się nie rozsiewają?
Ja sa płotem mam maczka i nagietka, w lesie rojnik i nagietki, przy bajorku szarlaty ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”