Kochana, ja dalii nie przechowuję przez zimę, to jesienią dam Ci dwie karpy, chcesz? Jedna czorna, druga ciemnoróżowa. Mężowie to niszczyciele bezwzględnitara pisze:Przepraszam odpowiem dziewczyny wieczorkiem, ale jestem wściekła mój M wczoraj kosił i wiecie co?![]()
tylko mu łeb urwać - wykosił mi wszystkie naprawdę wszystkie nasadzenia dalii!!!!!!!!!!! dalej nic nie powiem.................... Prosiłam poczekaj pojadę pokażę, nie, nie przecież wiem co koszę - krety, nornice, ślimaki przy moim M to mały Pikuś - taki szkodnik! ręce opadają
Ogród - moje marzenie
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ogród - moje marzenie
Pozdrawiam - BabajAGA
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu, mój em w tym roku skosił mi kobeę
Mało tego, wiedział gdzie rośnie, ale chciał zahaczyć chwasty, które rosły obok i jakoś tak nóż w kosiarce się "omsknął".. Wiesz jakie nerwy?? Człowiek posiał i hodował od stycznia a tu jedno koszenie i fiu.. poleciało. Dobrze, że miałam w kilku innych miejscach..
Zachwycam się twoją Pashminą. Choruję na nią od jakiegoś czasu, ale słyszałam, że to straszna kapryśnica. Jak to jest z twoją?
Zachwycam się twoją Pashminą. Choruję na nią od jakiegoś czasu, ale słyszałam, że to straszna kapryśnica. Jak to jest z twoją?
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu, jestem w stanie zrozumieć Twoją złość bo kilka lat temu mój emek wykosił mi najpiękniejsze odmiany przylaszczek. Część to były maluszki więc niestety nie dały rady odbić...
Teraz wiem, że tym dużym dzieciom niektórych zabawek po prostu dawać nie wolno...nawet jak bardzo proszą
Ściskam Cię mocno i nie denerwuj się
....ogród to taka bestia, którą co roku można naprawić a my jesteśmy tylko ludźmi i tak już mamy, że zawsze coś musimy popsuć 
Teraz wiem, że tym dużym dzieciom niektórych zabawek po prostu dawać nie wolno...nawet jak bardzo proszą
Ściskam Cię mocno i nie denerwuj się
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród - moje marzenie
Oj Aniu wierzę co w Tobie sie działo jak zobaczyłaś skoszone dalie .Dobrze ,że sama sobie gospodarzę więc jak coś wyrwę to tylko do siebie mogę mieć żal .Mnie również urzekł Lambelin cudny ci on .Nawet ładniejszy od Barona Girod de l'Ain. Achhhhh te Twoje różane krzaczory 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród - moje marzenie
To faktycznie niemiła historia.......
Nawet nie wiem co napisać, chyba bym się
Ale tak to jest w życiu, nieraz dostajemy szkołę wybaczania, cóż .......takie życie.

Nawet nie wiem co napisać, chyba bym się
Ale tak to jest w życiu, nieraz dostajemy szkołę wybaczania, cóż .......takie życie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu, bardzo mi przykro z powodu dalii
Czasem tak bywa, że nasi M zamiast pomóc, to zniszczą jakąś roślinę. Dlatego mój M nie dotyka niczego bez mojej wiedzy... Wiem, że słowa pociechy niewiele pomogą, ale może faktycznie odbiją...Jeśli nie, to na kwiaty trzeba będzie czekać do przyszłego roku.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu kochana widzisz ... nie jesteś sama bo wiele z nas od czasu do czasu przezywa taki koszmar a jego wielkość zależy od tego co poszło pod kosę .
Dalie odbiją z uśpionych oczek, wystarczy je delikatnie dokarmić i podlać ale to jedynie uratuje kłącza bo kwiatów w tym sezonie nie zobaczysz . Mój "szkodnik" kosi ostrożnie ale za to piele zbyt dokładnie ...
bo czasami po jego przejściu przez rabatę nie mogę się doszukać wielu roślin ...
Weź coś z %
na spokój duszy, siądź z nim i pogadaj tak od serca aby wróciło porozumienie bo przecież inaczej być nie może .
Dalie odbiją z uśpionych oczek, wystarczy je delikatnie dokarmić i podlać ale to jedynie uratuje kłącza bo kwiatów w tym sezonie nie zobaczysz . Mój "szkodnik" kosi ostrożnie ale za to piele zbyt dokładnie ...
Weź coś z %
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród - moje marzenie
Ja to już nawet nie będę wyliczać tego, co mi M napsuł w ogrodzie. Ale z upływem lat znoszę to jakoś lżej. A ponieważ przezornie nie mam w ogrodzie żadnych jednorocznych, więc i strata nie tak bardzo boli.
Tak czy owak przytulam Aniu
Tak czy owak przytulam Aniu
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród - moje marzenie
Mam nadzieje.,że dalie ci odbiją.
Mój M jak na początku kosiła trawę do wiecznie skaszał mi jukę , rabarbar mały.I coś tam jeszcze .Okrzantus dostał to potem na wszystko uważał
Ogrodowych wszystkich rzeczy i on się uczył,.
Róże widać masz bardzo ciekawe ,śliczne
Mój M jak na początku kosiła trawę do wiecznie skaszał mi jukę , rabarbar mały.I coś tam jeszcze .Okrzantus dostał to potem na wszystko uważał
Ogrodowych wszystkich rzeczy i on się uczył,.
Róże widać masz bardzo ciekawe ,śliczne
Re: Ogród - moje marzenie
Anusiu szkodniki żyją z nami w symbiozie
odpuść mu.Już Tralaluszy biegnie Ci z odwetem i pewnie będziesz miala dalie.
Twoja Zosia jest przecudna a Roger Lambelin zachwycający.Perennial gdy ma swobodę to istny szatan rośnie.Piękna róża,ktora musi mieć dużo miejsca.Slicznie Ci wszystko kwitnie.
Twoja Zosia jest przecudna a Roger Lambelin zachwycający.Perennial gdy ma swobodę to istny szatan rośnie.Piękna róża,ktora musi mieć dużo miejsca.Slicznie Ci wszystko kwitnie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród - moje marzenie
Ja też miałam taki przypadek, tylko u mnie m. skosił różę.
Nie wiem na co oni patrzą kosząc
Nie wiem na co oni patrzą kosząc
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu kochana
no trudno, chciał M dobrze i przedobrzył.
Ale przecież masz w nim oparcie a kwiatki i tak zakwitną w przyszłym sezonie.
Dobrze, że nie wziął zamachu na jakąś wypasioną różę.
Mój M kiedyś skosił mi nowiutkiego kupionego lilaka. Miał być piękny , fioletowy, podwójny.
Z tego skoszonego ogryzka wyrósł mi tylko już zwykły lila, pojedynczy ale za to pachnący.
Jak widzisz takie doświadczenia nie tylko Ciebie dotykają.
Przesyłam buziaczki gorące dla Ciebie
i pozdrowienia dla Twojego M.
Na pewno jest mu przykro, chciał dobrze.

Ale przecież masz w nim oparcie a kwiatki i tak zakwitną w przyszłym sezonie.
Dobrze, że nie wziął zamachu na jakąś wypasioną różę.
Mój M kiedyś skosił mi nowiutkiego kupionego lilaka. Miał być piękny , fioletowy, podwójny.
Z tego skoszonego ogryzka wyrósł mi tylko już zwykły lila, pojedynczy ale za to pachnący.
Jak widzisz takie doświadczenia nie tylko Ciebie dotykają.
Przesyłam buziaczki gorące dla Ciebie
Na pewno jest mu przykro, chciał dobrze.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród - moje marzenie
Dalie może by odbiły, ale mogą nie zdążyć zakwitnąć. Szkoda, ale mówi się "trudno" i idzie się dalej!
Mi w zeszłym roku syn wyciął dzielżany, bo myślał, że to nawłoć. Musiałam sadzić drugi raz
Mi w zeszłym roku syn wyciął dzielżany, bo myślał, że to nawłoć. Musiałam sadzić drugi raz
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6

