Szkoda, że tego deszczu więcej nie było, w Lublinie coś tam po południu popadało.
Wiosna, piaski no i my :)
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Już takie pomidory są u Was?
No piękne.
Szkoda, że tego deszczu więcej nie było, w Lublinie coś tam po południu popadało.
Szkoda, że tego deszczu więcej nie było, w Lublinie coś tam po południu popadało.
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Tereska sam nie wierzę własnym oczom
że takie mamy.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Przy takiej spiekocie, działka daleko, to rzeczywiście rewelacja. Moje dopiero kwitną. 
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Witajcie Danusiu i Andrzeju
Super plony już macie,u nas też pomidory w tunelu dojrzewają,ale ja cały czas ich doglądam a Wy musicie dojechać i takie udane pomidory,ogórki i papryka lada moment do skonsumowania
Pięknie kwitną Wam lilie i liliowce,chociaż deszczu nie za dużo było,a liliowców ile odmian
W ogóle bardzo mi się podoba Wasz leśny ogród i zdjęcia

Pozdrawiam
Super plony już macie,u nas też pomidory w tunelu dojrzewają,ale ja cały czas ich doglądam a Wy musicie dojechać i takie udane pomidory,ogórki i papryka lada moment do skonsumowania
Pięknie kwitną Wam lilie i liliowce,chociaż deszczu nie za dużo było,a liliowców ile odmian
W ogóle bardzo mi się podoba Wasz leśny ogród i zdjęcia
Pozdrawiam
- u Antosi
- 50p

- Posty: 77
- Od: 8 maja 2014, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z lubelskiego
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Witajcie Kochani! Macie przepiękny ogrodowy zakątek! A jakie dorodne warzywa!!! Brawo 
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Witajcie Ewo, Kasiu. To tylko na fotkach tak ładnie wygląda
, niestety susza dała się mocno we znaki roślinom. Lilie jakieś takie mizerne, reszta roślin też w nie najlepszej kondycji. Trudno, co padnie to padnie bo i tak ograniczamy w tym roku sadzenia żeby w końcu móc na działce wypocząć. No i czekamy na przyłącze do działki
, w końcu będzie można coś konkretnego na działce zrobić. Pozdrawiamy serdecznie Andrzej i Danuta

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Witajcie.
Ciekawe, czy na długo wystarczy nam tego deszczu? U nas w sobotę padało dwie godziny, wczoraj tylko pokropiło. Już mam dość lata i upałów, marzę o jesieni.
Ciekawe, czy na długo wystarczy nam tego deszczu? U nas w sobotę padało dwie godziny, wczoraj tylko pokropiło. Już mam dość lata i upałów, marzę o jesieni.
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Andrzeju, Danusiu - ujawniam się, jako wirtualna znajoma siostry Danusi.
Marysię poznałam w necie, zanim Was miałam okazję poznać u Janusza. Ale się fajnie złożyło.
Tylko nie wiedziałam na zlocie, że Danusia to siostra Marysi.
A na które przyłącze obecnie czekacie?
Fakt faktem, że i ja często myślę, żeby już nic nie sadzić, bo i tego co mamy nie dajemy rady wypielić, żeby jako tako wyglądało. Czasami udaje mi się powstrzymać, ale nie ze wszystkim.
A bardzo chciałabym mieć jakieś drzewka owocowe, jak już wspominaliśmy o tym na zlocie, musimy sobie opracować sadzenie ich w jakiejś siatce, bo karczowniki zimą wygryzają je od spodu.
Marysię poznałam w necie, zanim Was miałam okazję poznać u Janusza. Ale się fajnie złożyło.
Tylko nie wiedziałam na zlocie, że Danusia to siostra Marysi.
A na które przyłącze obecnie czekacie?
Fakt faktem, że i ja często myślę, żeby już nic nie sadzić, bo i tego co mamy nie dajemy rady wypielić, żeby jako tako wyglądało. Czasami udaje mi się powstrzymać, ale nie ze wszystkim.
A bardzo chciałabym mieć jakieś drzewka owocowe, jak już wspominaliśmy o tym na zlocie, musimy sobie opracować sadzenie ich w jakiejś siatce, bo karczowniki zimą wygryzają je od spodu.
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Teresko, pewnie na niedługo starczy, wystarczy parę dni takich upałów jak zapowiadają i znowu będzie bryndza
. Całusy dla Was.
Dario, no bo nie pytałaś
he he . Misia miała być ale tak wypadło że nie mogła. Czekamy na przyłącze prądu
. Czeka nas jeszcze praca z dociągnięciem jego do chałupy. Ale to już wszystko obmyślone
, pomierzone
i tylko jak będzie w granicy działki będziemy działać. Na razie prace "budowlane" na ukończeniu więc niedługo pokażemy co i jak
. Pozdrawiamy serdecznie.
Dario, no bo nie pytałaś
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Trwa dalej kwitnienie liliowców, jeszcze sporo pączków mają. Jemy też juz swoje pomidory i ogórki, smaczne
.
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosna, piaski no i my :)
No, liliowce wyglądają bardzo dobrze, mimo suszy.
Ale jakie świetne palenisko powstało!
A za paleniskiem jest może rabata podwyższona? Co tam planujecie sadzić?
Ale jakie świetne palenisko powstało!
A za paleniskiem jest może rabata podwyższona? Co tam planujecie sadzić?
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Palenisko Dario to "stara" rzecz
. Tamta podwyższona na razie jest niezasiedlona, dosypujemy ziemię żeby się "uleżała". Co tam będzie
jeszcze nie zdecydowaliśmy, do jesieni jeszcze ciut ciut czasu zostało
. Na razie zaczynamy prace z nowym ogrodzeniem działki pod kątem prądowym. Część naszego przyłącza od skrzynki niestety musimy ze względu na drzewa poprowadzić górą. Będzie nowa leśna siatka, gęściejsza a część słupów (wysokich) wykorzystamy do podwieszenia przewodu. Pozdrawiamy serdecznie
.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosna, piaski no i my :)
O rany! ale groźne i świetne zdjęcie

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Chciałam zapytać o ten prąd od strony praktycznej, bo pewnie i nas to czeka za jakiś czas: na jaką głębokość zakopuje się przewody w ziemi jeśli tę opcje się wybiera? I jakie mogą być koszty takich robót? Czy to można we własnym zakresie, czy trzeba płacić ekipie od lokalnego dostawcy energii?
Re: Wiosna, piaski no i my :)
Dario - mapka z gminy, taka poglądowa (z Twoją działką), akt własności i do ZE. Na miejscu wszystko Ci powiedzą. W lubelskim koszt linii to ok 5.50 za metr, powyżej 200 metrów opłata wzrasta do ok. 32 złotych za metr. Tak jest u nas. Nasz koszt to ok. 350 złotych brutto bo ciągną od transformatora do nas, jakieś 170 metrów. W granicy działki stawiają skrzynkę z licznikiem, ja swoją i koniec. Co zrobisz dalej to już Twoja wola i pomysłowość.. czy 20 cm zakopiesz czy 80. To tak w skrócie.

aaaaaaaaaa bo nie doczytałem, linia z trafo do nas idzie ziemią, ZE odchodzi od linii napowietrznych. Zakopują na ok 80 cm.
aaaaaaaaaa bo nie doczytałem, linia z trafo do nas idzie ziemią, ZE odchodzi od linii napowietrznych. Zakopują na ok 80 cm.



