Ogród zielonej cz II

[Ola2310]

Soniu super wygląda perovskia z jeżówkami....Pięknie się razem skomponowały....

Z kleome nigdzie się u mnie jeszcze nie spotkałam.Pierwszy raz widzę.Cudna.
W końcu nadchodzi czas ma hortensje, będą czarować nas swoimi widokami.
Juki z firletką super.A ja jej u siebie nie mam....Jak to! A coraz bardziej mi się podoba, fajny ma pokrój.
Dlaczego szałwie pójdą na kompostownik? Co ty od nich chcesz?

[clem3]

Soniu strasznie wysokie masz te rozwary Moje nie przekraczają 30 cm. Ja podpórki porobiłam sobie z drutu powlekanego zielonym plastikiem w formie obręczy, są niemal niewidoczne, a do tego lekkie. Na zimę łatwo je uprzątnąć. Kleome widzę pierwszy raz, a ona taka cudna Runiankę też posiadam, nawet w dwóch odmianach, bo jeszcze variegata mi się spodobała Białe jeżówki też piękne Podłączę się do pytania Oli - dlaczego na kompostownik???

[cyma2704]

Marysiu czekam na hibiskusy, bo mam żywopłot z nich. Jak zakwitną w masie, są piękne. Runianka ma w godzinach południowych trochę cienia, radzi sobie całkiem dobrze, w czasie upałów podlewam co trzy dni. Z deszczu się cieszę niezmiernie, nawet dwa berberysy mi uschły przez te upały. Vanilkę mam drugi rok, ale będzie mieć kilkanaście kwiatów. Też może w weekend uda mi się choć jedną rabatę uporządkować.

Olu dzięki, lubię to zestawienie i właśnie młodą perowskię chcę posadzić z drugiej strony. Perowskia będzie tłem dla jeżówek. Białą cleome dostałam jedną w ubiegłym roku i wysiałam wiosną. Dostałam w tym roku jeszcze różową i chyba filoletową. Niedługo kwiaty się wybarwią, zobaczymy. Pozbieram nasiona, mogę się jesienią podzielić. Firletka też pierwszy rok i skoro sama się wysiewa, z pewnością zagości na dłużej. Szałwii bezodmianowej mam kilkanaście, rosną ogromne krzaczory, które zagłuszyłyby kule bukszpanowe. To był eksperyment z nasionami miniaturowej, ale wyrosła zwykła. Dokupię niebieskiej miniaturki, nie jest tak ekspansywna.

Małgosiu rozwary z siewu, dlatego tak wyglądają. Może kiedyś wymienię na te niskie, ale ciągle się zastanawiam, jak ta rabata ma wyglądać i co roku zostają. Kleome jest śliczna, tylko trzeba co roku dość wcześnie siać, żeby zakwitła w lipcu. Nasiona pozbieram. Szałwii mam tyle, że na kilka ogródków wystarczy. Jak przekwitnie nie jest zbyt piękna, raczej straszy na rabatach, wystarczy więc kilka sztuk.

Jakiś zmutowany rozwar się pokazał.



Jeżówka Guawa Ice

[christinkrysia]

Soniu hortensje już Ci kwitną ? Oj odprawiasz nad nimi czary ....
Piękne ujęcie - białe jeżówki na tle perowskiej niebieskości - delikatne w odbiorze i urocze.

[cyma2704]

Krysiu perowskia z jeżówkami to przypadkowe połączenie, ale cieszę się, że jest udane i się podoba. Vanilka chyba najwcześniejsza z bukietowych, rozwija kwiaty z najbardziej nasłonecznionej strony. Inne hortensje jeszcze się nie spieszą. Zakwitła natomiast ukorzeniona w tym roku malutka, ogrodowa od Mewy.

[clem3]

Soniu jaka ona śliczna Ten delikatny kolorek Co to za odmiana?

[Biedronka641]

Soniu rozwar może nie zmutowany a będzie pełny.Mam podobnego. Jeszcze pochwalę u Ciebie kleomę, bo Ci już kwitnie.
Mojej jeszcze trochę do kwitnienia.

[cyma2704]

Małgosiu to Forever You and Me, kolor ma wyjątkowo delikatny. Ma tylko dwie gałązki, jeden kwiat uszczyknęłam, ale drugi musiałam zobaczyć rozwinięty.

Alu pierwszy taki kwiat rozwaru widzę. Kleome mam ponad dwadzieścia sztuk, dopiero zaczynają kwitnienie.

[Filemon24]

u mnie jeszcze nawet anabellki nie kwitną takie mam opóźnienie, jak zwykle pięknie

[Ola2310]

Jakbyś miała nasionek na zbyciu to ja chętnie przyjmę .
Pamiętaj o mnie kochana.

[cyma2704]

Przypominam się z nasionami miesięcznicy, miałam wysłać, ale zapomniałam komu.

Anitko dzięki. Będziesz się dłużej cieszyć swoimi, jak zakwitną i nam się rozłoży w czasie możliwość podziwiania hortensji. U mnie róże przekwitły i ponownie zapączkowane, a u innych podziwiam w pełni kwitnienia. Marketowa róża jedynie kwitnie, ma sporo pąków.



Olu zapisałam w kajeciku. Pozbieram nasiona kleome i wyślę chętnym.

Kleome na razie w trzech kolorach: białym, jasno i ciemnoróżowym.



Zakwitła lilia orientalna, pachnie cudnie.



Fragment rabaty do przeróbki. Za kłosowcami rośnie krzewuszka, którą zastąpi hortensja, a kostrzewę siną chyba żurawki.



No i zdjęcie dla osób o mocnych nerwach, mój trawnik po 8 tygodniach suszy i ususzone po przycięciu bukszpany.



Użyteczne rośliny zdecydowanie ładniejsze od trawnika.







Hostowisko przeżyło suszę.



Powojniki kończą kwitnienie.



Zaplecione trzy pędy hortensji Magical Moonlight, mam nadzieję na mocny pień.

[juni]

8 tygodni suszy -to straszna wiadomość.
Przecież ciągle zapowiadają opady a ciebie omijają.
Dobrze ,że dałaś zdjęcie zaplecionej hortensji.
Polecę zobaczyć która ma trzy pędy i też zaplotę.

[cyma2704]

Beatko od wczoraj pada, mam nadzieję, że za kilka dni trawa trochę odżyje. Tylko znowu zapowiadają upały, a na moim piasku wody z opadów wystarczy na trzy dni. Zaplatam ostatnio krzewy, bo sadzone w pierwszym roku ogrodu rozrosły się bardzo. Nie chcę już takich szerokich. Tylko Pinki Vinki widoczna po lewej stronie na zdjęciu przy hostach, jest niższa, ale też szeroka. Czteroletnie Limelight i Pink Diamond mają po 170 cm wysokości i tyle szerokości.

[ASK_anulla]

Soniu, nasyciłam oczy Twoimi roślinami. Zaskoczyło mnie, że coś jest w stanie zdominować odętkę. Ja posadziłam w minionym roku, ale wiem, co z niej za ziółko. Już mam ładną białą kępkę, pewnie za rok będę wyrywać odrosty, ale mnie to nie przeszkadza. Wciąż czekam na kwitnienie rozwarów, szczególnie białego - właśnie podwójnego. Trawnik masz tragiczny - wybacz szczerość, ale sama wiesz lepiej. U mnie w porę podlało, chociaż i tak było zielono, bo mniszki wypuszczają liście nie bacząc na aurę.

[cyma2704]

Aniu jako początkująca kierowałam się teoretycznymi opisami roślin. Większość po czterech latach rośnie niezgodnie z naukowymi teoriami. Dereń miał mieć po dziesięciu latach dwa metry szerokości, a u mnie ma po czterech, dlatego odętka znalazła się za nim. Trawnik, to nasz największy błąd, który teraz będzie trudno poprawić. Na koniec budowy byliśmy tak wydrenowani z pieniędzy, że nie nawieźliśmy lepszej ziemi. Teraz nie ma możliwości wjazdu ciężarówki, trzeba by rozbierać płot, a M już nie ma siły do kolejnych fachowców. Może kiedyś dojrzeje do tego.